Odczepiacz przynęt Surfer

/ 59 odpowiedzi / 10 zdjęć
kastek22


Mam i polecam. dobra sprawa nie tracę przynęt i jestem zadowolony. tylko radze sobie poćwiczyć zanim zaczniesz go stosowac na prawdziwych zaczepach. (2014/01/20 05:36)

zbiter


Wykonanie podobnego wyczepiacza zajmuje ok 10-20 minut ,sam osobiście pierwszy kupiłem i straciłem na pierwszym zaczepie przez lipną linkę razem z przynętą .Teraz robię dla siebie z drutu od TIGa i ciężarka gruntowego .naprawdę  rewelacja . Największy problem to rozwiercić ołów aby powiększyć przelot  (2014/01/20 07:06)

Rajtek2


Ja używam tego odczepiacza, jest za niewielkie pieniądzę na  allegro od tego Pana

Sprzedający JRfishing  (230),

 a że mieszka kilka km ode mnie  więc pojechałem do tego PANA  i po prosiłem o dodanie krętlika i dodał mi do odczepiacza krętlik sumowy  (135kg ) , który ogranicza skręcanie i co za tym idzie plątanie plecionki przy zwijaniu kołowrotek.Do zwijania plecionki używam "kołowrotek"  który kupiłem w sklepie budowlanym był ze sznurkiem budowlanym , który stosowałem wcześniej do odczepiaczy ( nie polecam tego sznurka) po stracie 2 szt odczepiaczy w odrze  postanowiłem kupić plecionke.  Używam plecionki sumowej  black cat 100kg. Jest to najdroższy element  zestawu - cały zestaw to około 70 zł,ale licząc ze główka + guma +robiony samemu przypon = średnio 6-7 zł to po 10 przynętach uratowanych jesteśmy na tzw 0 .Ja  na 1 wyjeżdzie miałem 9 zaczepów i 9 uwolnień a po 2 wyjazdach miałem 17 zaczepów z czego 16 gum uratowałem - rachunek jest prosty.Już za 1 razem byłem prawie na zero.Przy łowieniu z łodzi lub pontonu skuteczność odczepiacza wzrasta, choć i tak wg mnie to 90- 95 % odzyskanych przynęt.

Jeśli są to woblery to koszt zwraca się bardzo szybko  2 -3 szt to jest 70zł. Naprawdę to działa i zwraca się po 1 lub 2 wypadzie na ryby.

 Tylko ważne żeby krętliki i agrafki oraz materiał przyponowy były b. dobrej jakości bo inaczej żaden odczepiacz nie pomoże. Osobiście robię przypony sam, więc wiem że wytrzymają zaczep. 






Witam.

Czy mógłbyś podać dokładny namiar na tego Pana.na Allegro nie ma nic w tym,stylu.Podaj może adres mailowy ,telefon lub namiar na alegro                          


(2014/01/21 14:33)

tomasz196209


Ja używam tego odczepiacza, jest za niewielkie pieniądzę na  allegro od tego Pana

Sprzedający JRfishing  (230),

 a że mieszka kilka km ode mnie  więc pojechałem do tego PANA  i po prosiłem o dodanie krętlika i dodał mi do odczepiacza krętlik sumowy  (135kg ) , który ogranicza skręcanie i co za tym idzie plątanie plecionki przy zwijaniu kołowrotek.Do zwijania plecionki używam "kołowrotek"  który kupiłem w sklepie budowlanym był ze sznurkiem budowlanym , który stosowałem wcześniej do odczepiaczy ( nie polecam tego sznurka) po stracie 2 szt odczepiaczy w odrze  postanowiłem kupić plecionke.  Używam plecionki sumowej  black cat 100kg. Jest to najdroższy element  zestawu - cały zestaw to około 70 zł,ale licząc ze główka + guma +robiony samemu przypon = średnio 6-7 zł to po 10 przynętach uratowanych jesteśmy na tzw 0 .Ja  na 1 wyjeżdzie miałem 9 zaczepów i 9 uwolnień a po 2 wyjazdach miałem 17 zaczepów z czego 16 gum uratowałem - rachunek jest prosty.Już za 1 razem byłem prawie na zero.Przy łowieniu z łodzi lub pontonu skuteczność odczepiacza wzrasta, choć i tak wg mnie to 90- 95 % odzyskanych przynęt.

Jeśli są to woblery to koszt zwraca się bardzo szybko  2 -3 szt to jest 70zł. Naprawdę to działa i zwraca się po 1 lub 2 wypadzie na ryby.

 Tylko ważne żeby krętliki i agrafki oraz materiał przyponowy były b. dobrej jakości bo inaczej żaden odczepiacz nie pomoże. Osobiście robię przypony sam, więc wiem że wytrzymają zaczep. 






Witam.

Czy mógłbyś podać dokładny namiar na tego Pana.na Allegro nie ma nic w tym,stylu.Podaj może adres mailowy ,telefon lub namiar na alegro                          





http://allegro.pl/odczepiacz-uwalniacz-przynet-waga-do-wyboru-i3906590748.html (2014/01/21 16:51)

DOBRY76


http://allegro.pl/odczepiacz-uwalniacz-przynet-waga-do-wyboru-i3906590748.html  to link na allegro a tu nr tel. 600-980-467Tylko jak opisałem wyżej muszą być wytrzymałe krętliki i agrafki a do tego porządna plecionka  bo inaczej będzie lipa. (2014/01/21 17:49)

wojtekwojtek


witam,
czy dałeś radę samemu wykonać taki odczepiacz?też się do tego przymierzam, mam już nawet blachę nierdzewną 1,5 mm (2015/08/25 15:33)

jerry123


Ja tez nie wychodze nad wode bez odczepiacza bo szkoda blystek, szczegolnie tych najlowniejszych.Chociaz blachy robie sobie sam i mam ich sporo to jednak nie wszystkie sa killery i dlatego szkoda tych ktore same sie zaczepiaja o zebacze. Odczepiacz tez mam wlasnej roboty z nierdzewnego drutu o konstrukcji przystosowanej do odczepiania blach i woblerow, ale tak zeby ich nie uszkodzic. Chwyta wobler od spodu za tylna kotwice i jedynie ta moze ucierpiec. Kilku znajomych korzysta z niego i sa zadowoleni. (2015/11/30 06:21)

jerry123


Tak wyglada moj odczepiacz, latwo mozna go zrobic samemu. (2015/12/23 08:53)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Moczykij68


Witam.
Tutaj go sprzedają :
https://www.olx.pl/oferta/uwalniacz-przynet-surfer-wysylka-gratis-CID767-ID7yqRr.html#d0585a20ab
Pozdrawiam (2019/07/08 13:28)