Własna produkcja woblerów

/ 15 odpowiedzi / 2 zdjęć

Witam Was!

Od pewnego czasu z braku dodatkowych zajęć postanowiłem sam wykonywać woblerki. Przetestuję je dopiero w sobotę.

Jeżeli okażą się skuteczne opiszę Wam krok po kroku jak je wykonuję. Ale na tą chwilę chciałbym poznać waszą opinię na temat własnej produkcji woblerów. Co o tym sądzicie?

Kubek76


Również rozpoczęłem samodzielne wykonywanie woblerków i powiem szczerze samo wystruganie, oszlifowanie i malowanie to  najłatwiejsze rzeczy, dla mnie największym kłopotem było prawidłowe wklejanie obciążenia i umiejscowienie steru, kąt nachylenia wielkość. W wannie próby jakoś wychodzą. Nad wodą z własnymi wobkami jeszcze nie byłem. (2011/04/22 11:41)

warun


Witam.

Weźcie koledzy pod uwagę jeszcze jedną ważną sprawę, iż wobler w wodzie stojącej będzie zachowywał się całkowicie inaczej niż rzece nizinnej i górskiej. Czasami wobler, który słabo pracuje w jeziorze, schodzi za płytko itp może być kilerem w rwącej rzece.

Pozdrawiam
Warun (2011/04/22 12:15)

xaha


jest to dobra rzecz mozesz twozyc wlacne kolory itp ale troche dozo z tym roboty zalezy z czego je robisz pozdr (2011/04/22 12:19)

kaban


Podejrzewam,że każdy kto robi własne woblery pamięta swoje pierwsze niepowodzenia.Wiele z moich pierwszych wobków było nieudanych ale wraz z kolejnymi nabieramy doświadczenia i wprawy.Nie należy się zrażać pierwszymi porażkami a to zaprocentuje w przyszłości. (2011/04/22 12:38)

pawuncio


Witam

Mam nadzieje żę sprawdzą bo sam zamierzam zabrać sie za robienie woblerów, więc miło by było zobaczyć jak ty sobie z tym radzisz. Pozdrawiam i Powodzenia

(2011/04/22 13:56)

piotrbiniu83


Jeżeli chodzi o materiał to używam wysuszonej lipy, uchwyty do kotwiczek mam nierdzewny drut stalowy 0,9 mm.

Pytanie mam do was jakiego końcowego lakieru używacie, mn., nazwa producenta, rodzaj itp.

(2011/04/22 13:59)

Kubek76


Jeszcze jedno. Ja zacząłem od strugania małych przynęt na klenia i jazia i teraz wiem że to był błąd. Aby nabrać wprawy najlepiej zacząć od dużych takich np 7cm albo nawet większych. Wbrew pozorom zrobienie małej przynęty jest trudniejsze (2011/04/23 11:25)

JAQU


.........może będzie to mały dowód skuteczności prześlę Ci jedno ze zdjęć ze szczupaczkiem na sliderka własnej produkcji, który nie jednokrotnie ratował mi skórę na zawodach spinningowych oraz w towarzyskich wypadach z przyjaciółmi........naprawdę warto strugać!

Trzymaj się!

(2011/04/26 09:57)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Artur z Ketrzyna


Ja próbowałem robić woblerki ale, okazało to się zbyt pracochłonne i kłopotliwe. Dlatego dałem se na spokój. Głównie dlatego że na moich łowiskach nie za bardzo można na nie połowić ze względu na liczne zaczepy. I głównie używam gum, a dokładnie ripery. Do nich opacowałem tandem skuteczny na mętniejsze wody jak i mocno zarośnięte.
WMH w jednym ze swoich filmów pokazywał jak poprawiać pracę woblera i produkcję bach wahadłowych. Bodajże był zatytułowany; "Szlakiem troci i łososia", napewno tam zawarta wiedza ci się przyda. (2011/05/22 20:26)