Naprawa kołowrotka. Proszę o rady.

/ 33 odpowiedzi / 5 zdjęć
chodzi mi o te kołowrotek a dokładnie o ułożenie taj sprężyny z tym srebrnym zagiętym po której stronie ma to być i w jakiej pozycji proszę o dokładny opis
obcy91


nie będę zakładał nowego wątku, jeśli pozwolisz podepnę się pod ten.
Ja mam problem z Mistrall Space Master 1000, otóż bardzo często żyłka układająca się na rolce kabłąka, wchodzi pod obudowę. Nie potrafię tego opisać, na zdjęciu poniżej zaznaczyłem czarną linią jak powinna leżeć żyłka, a czerwoną jak czasem się dzieje (wcina się pomiędzy rolkę a obudowę...).
Dodam że dokręciłem śrubkę, ale to nic nie dało, czego może być to przyczyna? (2011/07/04 19:14)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

obcy91


I proponuję aby pozostawić temat stricte pod zadawanie pytań co do usterek i porad odnośnie kołowrotków i wędzisk. (2011/07/04 19:47)

u?ytkownik37148


I proponuję aby pozostawić temat stricte pod zadawanie pytań co do usterek i porad odnośnie kołowrotków i wędzisk.

tu się zgodzę. @obcy. Ja bym wymienił rolkę. Taka samoą albo spróbował z większego modelu (gdzieś czytałem, że to działa ale gdzie?)
@Kwasek. Ta wajcha powinna być w kabłąku. Sprężyna jest ok. to zagięte musi być umieszczone w otworze w kabłąku. Nie tym głównym "osiowym" tylko tam po boku. Ja tez z tym miałem problem 3 godziny siedziałem. Musisz to lekko wdusić włożyć w to miejsce w kabłąku a nastepnie przykręcić kabłąk ale UWAGA to lubi wyskoczyc. PozdrawaimJames (2011/07/04 20:58)

MichalSpin


Co do tego mistrala, spróbuj obrócić tą rolkę może przy smarowaniu została odwrotnie założona. (2011/07/04 21:22)

obcy91


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak? (2011/07/04 23:06)

czerwcowy0520


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem. (2011/07/04 23:26)

u?ytkownik54091


nie będę zakładał nowego wątku, jeśli pozwolisz podepnę się pod ten.
Ja mam problem z Mistrall Space Master 1000, otóż bardzo często żyłka układająca się na rolce kabłąka, wchodzi pod obudowę. Nie potrafię tego opisać, na zdjęciu poniżej zaznaczyłem czarną linią jak powinna leżeć żyłka, a czerwoną jak czasem się dzieje (wcina się pomiędzy rolkę a obudowę...).
Dodam że dokręciłem śrubkę, ale to nic nie dało, czego może być to przyczyna?

Drut kabłąka powinien być od dołu, a nie z boku.Zobacz na zdjęciu. (2011/07/05 05:25)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik54091


Sprężyna założona jest prawidłowo,tylko musisz obrócić ten haczyk do góry i trzeba go włożyć do obudowy kabłąka.Tam jest na to specjalny otworek.W obudowie kabłąka jest też zabudowana rolka.Jeżeli nie zrozumiałeś to wyślę ci zdjęcie tego mechanizmu. (2011/07/05 05:33)

u?ytkownik54091


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan (2011/07/05 05:57)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

u?ytkownik54091


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan

Przepraszam Mistrala.to czerwcowy0520 coś kombinuje! i chyba on sam nie wie co.Bo jeżeli wyjmiesz spod łożyska tulejkę, to łożysko zostanie bez "gniazda" i nie będzie się obracało ,tylko będzie "chodziło sobie na piechotę". czerwcowyo520 mam pytanie ? Czy na pewno udało Ci się naprawić tą usterkę w taki sposób jak to opisujesz?.Nie wierzę! Przy tym remoncie musiałeś obrócić kabłąk ( nawet o tym nie wiedząc).A wystarczy go nawet lekko przestawić,aby była poprawa, ale najlepiej jest jeżeli jest on od dołu, w/g mojego zdjęcia.Pozdrawiam Bogdan (2011/07/05 22:09)

obcy91


Bogdan ma rację i tak też zrobiłem, wedle jego wskazówek i wszystko teraz działa. (2011/07/06 11:18)

czerwcowy0520


Problem polega na tym że rolka miała luzy: normalny czyli na boki i z góry na dół przez co plecionka wpadała pod obudowę i roli od strony kabłąka. Ja zamieniłem podkładki i wywaliłem ta tulejkę i u mnie też śmiga...z ciekawości spróbuje z tym obruceniem kabłąka ale nie wiem co to da...zobaczymy...a Ty Bogdan nie gorączkuj się tak bo jak mówie że działa to działa!!!! (2011/07/06 12:23)

czerwcowy0520


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan

Przepraszam Mistrala.to czerwcowy0520 coś kombinuje! i chyba on sam nie wie co.Bo jeżeli wyjmiesz spod łożyska tulejkę, to łożysko zostanie bez "gniazda" i nie będzie się obracało ,tylko będzie "chodziło sobie na piechotę". czerwcowyo520 mam pytanie ? Czy na pewno udało Ci się naprawić tą usterkę w taki sposób jak to opisujesz?.Nie wierzę! Przy tym remoncie musiałeś obrócić kabłąk ( nawet o tym nie wiedząc).A wystarczy go nawet lekko przestawić,aby była poprawa, ale najlepiej jest jeżeli jest on od dołu, w/g mojego zdjęcia.Pozdrawiam Bogdan


We wszystkich moich kręciołach, a są to dobre kręcioły a nie jakieś śmeicie kabłąk jest delikatnie z boku...nie wiem w czym niby to obrucenie ma pomóc w zredukowaniu luzów rolki która lata na boki i z góry na dół przez co powiększa się szczelina pomiędzy nią a jej obudową od strony kabłąka...no chyba że takie ustawienie kabłąka jak mówisz ją dociśnie i zredukuje te luzy...inaczej to nie wiem (2011/07/06 12:29)

u?ytkownik54091


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan

Przepraszam Mistrala.to czerwcowy0520 coś kombinuje! i chyba on sam nie wie co.Bo jeżeli wyjmiesz spod łożyska tulejkę, to łożysko zostanie bez "gniazda" i nie będzie się obracało ,tylko będzie "chodziło sobie na piechotę". czerwcowyo520 mam pytanie ? Czy na pewno udało Ci się naprawić tą usterkę w taki sposób jak to opisujesz?.Nie wierzę! Przy tym remoncie musiałeś obrócić kabłąk ( nawet o tym nie wiedząc).A wystarczy go nawet lekko przestawić,aby była poprawa, ale najlepiej jest jeżeli jest on od dołu, w/g mojego zdjęcia.Pozdrawiam Bogdan


We wszystkich moich kręciołach, a są to dobre kręcioły a nie jakieś śmeicie kabłąk jest delikatnie z boku...nie wiem w czym niby to obrucenie ma pomóc w zredukowaniu luzów rolki która lata na boki i z góry na dół przez co powiększa się szczelina pomiędzy nią a jej obudową od strony kabłąka...no chyba że takie ustawienie kabłąka jak mówisz ją dociśnie i zredukuje te luzy...inaczej to nie wiem



Absolutnie nie, ani nie dociśnie, ani też nie zredukuje.Luz jest luzem, ale, żeby żyłka wpadała na swoje miejsce lepiej jak kabłąk jest od dołu.Ale jeżeli kabłąk jest lekko z boku i jest dobrze, tzn,że jest dobrze i nic nie trzeba tam poprawiać.(Chyba ,że są luzy, taka szpara pomiędzy rolką a ścianką).Wtedy trzeba je koniecznie usunąć. Ale to już rzeczywiście masz rację,że to jest wina inżynierków. Pozdrawiam Bogdan. (2011/07/06 19:27)

Spin-men


Wracając do wątku Mistrala Space master-a mam dokładnie ten sam problem.
Jest to wada fabryczna ;/ (2011/07/06 19:31)

u?ytkownik54091


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan

Przepraszam Mistrala.to czerwcowy0520 coś kombinuje! i chyba on sam nie wie co.Bo jeżeli wyjmiesz spod łożyska tulejkę, to łożysko zostanie bez "gniazda" i nie będzie się obracało ,tylko będzie "chodziło sobie na piechotę". czerwcowyo520 mam pytanie ? Czy na pewno udało Ci się naprawić tą usterkę w taki sposób jak to opisujesz?.Nie wierzę! Przy tym remoncie musiałeś obrócić kabłąk ( nawet o tym nie wiedząc).A wystarczy go nawet lekko przestawić,aby była poprawa, ale najlepiej jest jeżeli jest on od dołu, w/g mojego zdjęcia.Pozdrawiam Bogdan


We wszystkich moich kręciołach, a są to dobre kręcioły a nie jakieś śmeicie kabłąk jest delikatnie z boku...nie wiem w czym niby to obrucenie ma pomóc w zredukowaniu luzów rolki która lata na boki i z góry na dół przez co powiększa się szczelina pomiędzy nią a jej obudową od strony kabłąka...no chyba że takie ustawienie kabłąka jak mówisz ją dociśnie i zredukuje te luzy...inaczej to nie wiem



Absolutnie nie, ani nie dociśnie, ani też nie zredukuje.Luz jest luzem, ale, żeby żyłka wpadała na swoje miejsce lepiej jak kabłąk jest od dołu.Ale jeżeli kabłąk jest lekko z boku i jest dobrze, tzn,że jest dobrze i nic nie trzeba tam poprawiać.(Chyba ,że są luzy, taka szpara pomiędzy rolką a ścianką).Wtedy trzeba je koniecznie usunąć. Ale to już rzeczywiście masz rację,że to jest wina inżynierków. Pozdrawiam Bogdan.

Aha czerwcowy Ty masz całkiem inną usterkę niż obcy.U ciebie żyłka wchodzi w szparę ,a dla obcego zostawała prawie na kabłąku (po prostu nie wpadała na rolkę).Stąd chyba te całe nieporozumienie. (2011/07/06 19:34)

czerwcowy0520


Michał, tzn jak obrócić? całkiem rozłożyć kabłąk i wtedy obrócić tak?


nic nie trzeba obracac. To nie zadna pomylka przy zlozeniu...to tylko zla koncepcja inzynierkow z mistralla...wyjmij spod rolki taka mala tulejke...zostaw same lozysko, zamien miejscami podkladke z tworzywa i gitara. Jutro postaram sie na moim blogu w tescie mistralla opisac rozwiazanie tego problemu bo sam tez go mialem.

Nie rozumiem Mistrala Co ma rolka z podkładkami do żyłki.Przecież to nie rolka się źle układa tylko żyłka nie wchodzi na swoje miejsce z powodu źle ustawionego kabłąka, który powinien być od dołu.Ustaw kabłąk od dołu a gwarantuje Ci ,że żyłka będzie wchodziła idealnie na swoje miejsce.Pozdrawiam Bogdan

Przepraszam Mistrala.to czerwcowy0520 coś kombinuje! i chyba on sam nie wie co.Bo jeżeli wyjmiesz spod łożyska tulejkę, to łożysko zostanie bez "gniazda" i nie będzie się obracało ,tylko będzie "chodziło sobie na piechotę". czerwcowyo520 mam pytanie ? Czy na pewno udało Ci się naprawić tą usterkę w taki sposób jak to opisujesz?.Nie wierzę! Przy tym remoncie musiałeś obrócić kabłąk ( nawet o tym nie wiedząc).A wystarczy go nawet lekko przestawić,aby była poprawa, ale najlepiej jest jeżeli jest on od dołu, w/g mojego zdjęcia.Pozdrawiam Bogdan


We wszystkich moich kręciołach, a są to dobre kręcioły a nie jakieś śmeicie kabłąk jest delikatnie z boku...nie wiem w czym niby to obrucenie ma pomóc w zredukowaniu luzów rolki która lata na boki i z góry na dół przez co powiększa się szczelina pomiędzy nią a jej obudową od strony kabłąka...no chyba że takie ustawienie kabłąka jak mówisz ją dociśnie i zredukuje te luzy...inaczej to nie wiem



Absolutnie nie, ani nie dociśnie, ani też nie zredukuje.Luz jest luzem, ale, żeby żyłka wpadała na swoje miejsce lepiej jak kabłąk jest od dołu.Ale jeżeli kabłąk jest lekko z boku i jest dobrze, tzn,że jest dobrze i nic nie trzeba tam poprawiać.(Chyba ,że są luzy, taka szpara pomiędzy rolką a ścianką).Wtedy trzeba je koniecznie usunąć. Ale to już rzeczywiście masz rację,że to jest wina inżynierków. Pozdrawiam Bogdan.

Aha czerwcowy Ty masz całkiem inną usterkę niż obcy.U ciebie żyłka wchodzi w szparę ,a dla obcego zostawała prawie na kabłąku (po prostu nie wpadała na rolkę).Stąd chyba te całe nieporozumienie.


No właśnie chyba tak to jest, ale z opisu usterki kolegi obcy91 cyt."Ja mam problem z Mistrall Space Master 1000, otóż bardzo często żyłka układająca się na rolce kabłąka, wchodzi pod obudowę. Nie potrafię tego opisać, na zdjęciu poniżej zaznaczyłem czarną linią jak powinna leżeć żyłka, a czerwoną jak czasem się dzieje (wcina się pomiędzy rolkę a obudowę...). ", wynika że usterka jest identyczna jak u mnie tzn. żyłka układa się na rolce normalnie ale potem wchodzi pod obudowę rolki od strony kabłąka, ale teraz to już sam nie wiem:) zamotałem się:) Ogólnie rolka jest spieprzona bo wewnętrzne bebeszki są za małe i wogóle rozwiązanie podkładki tez jest dziwne...w każdym bądź razie usterkę usunąłem a mistral śmiga bez zarzutu. (2011/07/06 23:09)

czerwcowy0520


Wracając do wątku Mistrala Space master-a mam dokładnie ten sam problem.
Jest to wada fabryczna ;/

Opisz konkretnie co się dzieje a gwarantuje Ci że albo ja albo kolega szczupak1951 Ci pomoże (2011/07/06 23:10)

czerwcowy0520


Swoją droga spieprzyć całkiem przyzwoity kręcioł taką pierdołą to mega KICHA i WSTYD... (2011/07/06 23:11)

obcy91


Tzn. u mnie było tak że pomiędzy rolką a tą grafitową obudową była szpara, szerokości ok.1mm. i często po zarzuceniu, ta żyłka nie trafiała w rowek na rolce tylko właśnie tam pomiędzy rolkę a obudowę...
Ale teraz po odpowiednim zgięciu kabłąka szpara znikła całkowicie.
Czyli tak jak Bogdan pisał, że widocznie było minimalnie źle ustawiony kabłąk co powodowało wcinanie się żyłki. Tak wg. mnie. (2011/07/06 23:17)

czerwcowy0520


Tzn. u mnie było tak że pomiędzy rolką a tą grafitową obudową była szpara, szerokości ok.1mm. i często po zarzuceniu, ta żyłka nie trafiała w rowek na rolce tylko właśnie tam pomiędzy rolkę a obudowę...
Ale teraz po odpowiednim zgięciu kabłąka szpara znikła całkowicie.
Czyli tak jak Bogdan pisał, że widocznie było minimalnie źle ustawiony kabłąk co powodowało wcinanie się żyłki. Tak wg. mnie.

Czyli to samo co u mnie aczkolwiek u mnie wchodziła praktycznie po każdym rzucie...ciekawy jestem czy jeśli bym złożył ja tak jak było fabrycznie i spróbował ustawić ten kabłąk inaczej dałoby to efekt...muszę spróbować (2011/07/06 23:29)

u?ytkownik54091


W "Ciemno" trudno jest ustalić przyczynę usterki.Więc proszę robić zdjęcia usterki, najlepiej klika z różnych stron.Gdy ja mam to w swoich rękach i widzę, to pomysły usunięcia usterki czy wady fabrycznej przychodzą same do głowy. Postaram się pomóc każdemu. Pozdrawiam Bogdan (2011/07/07 06:00)

u?ytkownik54091


chodzi mi o te kołowrotek a dokładnie o ułożenie taj sprężyny z tym srebrnym zagiętym po której stronie ma to być i w jakiej pozycji proszę o dokładny opis

kwasek123! naprawiłeś już sobie ten kołowrotek? (2011/07/14 12:31)