Najlepszy budżetowy kołowrotek spinningowy

/ 23 odpowiedzi / 2 zdjęć
kołowrotek 70-80 złotych, pierwszy raz na spinning
Jakub Woś


W tej cenie z czystym sumieniem mogę polecić Robinson Dakota. Na blogu napisałem o nim parę zdań, jesli Cię interesuje to zapraszam
http://wedkarstwo-z-pasja.blogspot.com/2017/08/robinson-dakota-206.html (2017/09/22 17:16)

Sith


Polecam http://allegro.pl/kolowrotek-jaxon-armand-htx-300-cena-outletowa-i6726938526.html mam i używam taki kołowrotek już trzeci sezon bezawaryjnie. (2017/09/22 17:27)

ogtw


Taki mam od wiosny, pracował około 30 godzin i nic nie odpadło. (2017/09/22 17:39)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

kaban


@ogtw i taki komentarz jak dla mnie najlepszy i szczery - 30 godzin pracy i nic nie odpadło :))) (2017/09/22 19:36)

Sith


@kaban, mam nadzieję że nie zarzucasz mi szczerości jeśli napisałem, że Armanda używam trzeci sezon, mimo że używam też wymiennie innych w zależności od wędziska (mam 4 stałe zestawy różnych firm), to Armand bez wątpliwości przekroczył 50 godzin. Używamy z moją Partnerką dwóch takich kołowrotków i obydwa pracujż bezawaryjnie i niezawodnie.

@ogtw, nie leżą mi kołowrotki RD :( (2017/09/23 09:43)

kaban


@Sith używam  właściwie tylko dwu kołowrotków z tym , że każdy spokojnie przekracza 50 godzin pracy w sezonie. A co do twojej wypowiedzi nic nie mam bo i czego. Mnie po prostu spodobało się stwierdzenie kolegi @ogtw "30 godzin i nic nie odpadło" i tyle. (2017/09/23 09:56)

ogtw


 Mnie po prostu spodobało się stwierdzenie kolegi @ogtw "30 godzin i nic nie odpadło" i tyle.
Co do odpadania elementów, to miałem kiedyś kołowrotek z bazaru, z którego od pierwszego dnia wypadała śrubka od kabłąka i podkładki. Pewnego dnia nie zdołałem odnaleźć wszystkich podkładek i nawet się z tego ucieszyłem, bo była okazja do kupna nowego.
@Sith, Armanda i RD miałem do wyboru, wybrałem RD, bo był ciut lżejszy i miał tylni hamulec, tak jak pozostałe moje kołowrotki. 

  (2017/09/23 10:20)

luxxxis


Chryste panie...Ze mną chyba jest coś nie tak...
Ogtw pisze o 30 roboczogodzinach na kręćka,Kaban mówi o dwóch co razem stówkę w sezonie kręcą,Sithowy Armand dobija do 50 h w całości...
Toć ja w sezonie tyle w miesiąc skręcam,po zsumowaniu wszystkich...Jestem chyba nienormalny,musze się leczyć.
Miałem kiedyś Mantę RD ,po 6msc zaczeła stękać,oddałem ją do serwisu a te gamonie mówią że to jakiś kant bo to niemożliwe aby tak zajechać podzespoły w pół roku...Gdy dostali paragon z data zakupu-zamilkli,dostałem nowy bo tamten był kaput...Jutro idę do jakiegoś terapeuty... (2017/09/23 14:25)

ogtw


Toć ja w sezonie tyle w miesiąc skręcam,po zsumowaniu wszystkich...Jestem chyba nienormalny,musze się leczyć.
Masz ryby to skręcasz, ja, po dwudziestu minutach kręcenia bez efektów, robię zasiadkę. Jak były ryby, to kręciłem nawet dwa razy dziennie po kilka godzin. (2017/09/23 14:50)

Przemas83


Chryste panie...Ze mną chyba jest coś nie tak...
Ogtw pisze o 30 roboczogodzinach na kręćka,Kaban mówi o dwóch co razem stówkę w sezonie kręcą,Sithowy Armand dobija do 50 h w całości...
Toć ja w sezonie tyle w miesiąc skręcam,po zsumowaniu wszystkich...Jestem chyba nienormalny,musze się leczyć.
Miałem kiedyś Mantę RD ,po 6msc zaczeła stękać,oddałem ją do serwisu a te gamonie mówią że to jakiś kant bo to niemożliwe aby tak zajechać podzespoły w pół roku...Gdy dostali paragon z data zakupu-zamilkli,dostałem nowy bo tamten był kaput...Jutro idę do jakiegoś terapeuty...

Lux w niedzielę nie przyjmują ;] Ale , za to zawsze można wyskoczyć na ryby......Na pytanie o kołowrotek mogę polecić na początek z czystym sumieniem simano catankę sfb. Mam x lat i dalej czasami używam i sam nie jestem w stanie sobie odpowiedzieć na pytanie, jak to się jeszcze kręci.... w tym przedziale cenowym juz napewno dostępny! (2017/09/23 18:54)

kaban


Piszę Lux o dwu podstawowych a pomijam kilka innych.... . A czasu jak mnimam mam jak i wielu innych mniej niż ty na kręcenie młynkami bo zaś polało i woda wysoka. Nie mam w pobliżu rybnej i zamknietej wody. I tu twoja wypowiedź jest poniekąd jak dla mnie obraźliwa... . (2017/09/23 19:35)

SlawekNikt


W którymś z ryobi jakie posiadam śrubka się odkręciła po tych około 100 godzinach ... alle dokręciłem i  ok. A co do roboczogodzin to te 50 to się robi w pieć wypadów albo i w trzy, zależy od pogody. U mnie aktualnie multiki odwalają 95 % roboty. (2017/09/23 20:24)

pakul1206


No i jak zwykle płytkie zgłębienie tematu, dla jednego 50 godzin to dwa tygodnie dla drugiego cały sezon, pisząc "wędkarstwo" coraz częściej mamy przed oczami człowieka młuconcego wodę pięć dni w tygodniu, zawodowiec tak zwany :) ale ale, błąd , z 90 % z nas z racji pracy może sobie pozwolić na kilka godzin relaksu wyłącznie w niedzielę. (2017/09/23 21:37)

Sith


(...) 90 % z nas z racji pracy może sobie pozwolić na kilka godzin relaksu wyłącznie w niedzielę.
Ot i cała prawda :(
  (2017/09/24 09:20)

luxxxis


 Nie mam w pobliżu rybnej i zamknietej wody. I tu twoja wypowiedź jest poniekąd jak dla mnie obraźliwa... .

? Obrażliwa? wyluzuj mości Kabanie,jeżeli kogoś obrażam to tylko samego siebie :)Wynika z niej tylko to że jestem nienormalny,że mam nałóg i takie deklaracje jak Wasze czasem mi o tym przypominają....Jednak bez złych intencji z mojej strony,Wy-OK,Ja-BE.... Co do zamknietej rybnej wody to pocieszę cię że też takowej nie mam bo łowię na miejskim,ogólnodostepnym łowisku...
Wracając jednak do taniego,budżetowego kręćka,polecę dwa:
http://rapa-sklep.pl/kolowrotek-cormoran-black-bull-6pif-2000.html
http://spinn.pl/kolowrotek-ryobi-xenos-3000-fd.html

Pierwszy Blackbull-koszt ok 70 zł,dobry,za dobry nawet na tę cenę.
Xenos 3000-koszt ok 160zł,dobry kręć od Ryobiego,mam,kręcę,chwalę.

  (2017/09/24 09:54)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

SlawekNikt


No i jak zwykle płytkie zgłębienie tematu, dla jednego 50 godzin to dwa tygodnie dla drugiego cały sezon, pisząc "wędkarstwo" coraz częściej mamy przed oczami człowieka młuconcego wodę pięć dni w tygodniu, zawodowiec tak zwany :) ale ale, błąd , z 90 % z nas z racji pracy może sobie pozwolić na kilka godzin relaksu wyłącznie w niedzielę.

To fakt, niewielu z nas ma czas na łowienie dzień w dzień. Ja jestem na rybkach średnio 3 do 6  razy w miesiącu, ale jak już ruszam to o 4 i wracam około 22 :-) (2017/09/24 10:06)

zbyszekrzepka


25 godzin to ja w tydzień wykręcam z racji bliskości wody,i nie ma kołowrotków dobrych niskobudżetowych albo są dobre albo kołowrotek tylko z nazwy dla przykładu kumpel kupił rok temu jakiegoś Robinsona i po 3ch wypadach kabłąk mu odpadł hahahaha.chyba 130 zeta prawie poszło w błoto (2017/09/24 12:25)

erykom


No i jak zwykle płytkie zgłębienie tematu, dla jednego 50 godzin to dwa tygodnie dla drugiego cały sezon, pisząc "wędkarstwo" coraz częściej mamy przed oczami człowieka młuconcego wodę pięć dni w tygodniu, zawodowiec tak zwany :) ale ale, błąd , z 90 % z nas z racji pracy może sobie pozwolić na kilka godzin relaksu wyłącznie w niedzielę.

To fakt, niewielu z nas ma czas na łowienie dzień w dzień. Ja jestem na rybkach średnio 3 do 6  razy w miesiącu, ale jak już ruszam to o 4 i wracam około 22 :-)



Ja jestem na rybkach średnio 3 do 6 razy ale w tydzień :)))) Cud mieć Odrę pod nosem :) (2017/09/24 14:26)

wojtek-n


Witam, Odświeżę temat. Kręćki, które poleca Luxxxis - Cormoran Black Bull są dość wytrzymałe, a przy tym precyzyjne. Uzytkuję model 2500 i 3000, chociaż po rozebraniu ich widzę różnicę jedynie w pojemności szpul. Jedyna wady jaką znalazłem, to niezabezpieczone łożyska ośki korbki, a cormoran stosuje łożyska typu otwartego i zbyt mocne zamykanie się kabłąka. Deszcz , zanurzenie wiążą się ze zmianą kołowrotka. Składanie reklamacji na wadę fabryczną w Cormoranie jest bezskuteczne, ponieważ kontakt dostępny jedynie z przedtawicielami regionalnymi. Okragłymi wybijakami wyciąłem "podkładki" teflonowe i umieściłem na ośce korby od strony zewnętrznej łożysk. Przy deszczu zdaje egzamin. (2017/12/28 11:00)

szymon03


Najlepiej trochę dopłacić i za 100 masz daiwe lagune która jak dla mnie jest najlepszym kołowrotkiem do każdej metody  (2017/12/28 14:59)

wojtek-n


Najlepiej trochę dopłacić i za 100 masz daiwe lagune która jak dla mnie jest najlepszym kołowrotkiem do każdej metody 
Hej Szymon, Próbowałem Lagunę, bardzo solidna, jednak wyraźnie gorzej wyważona niż Black Bull. Przy szybkim prowadzeniu przynęty "kolebie się".
  (2017/12/28 15:52)