Nie wiem, czy to wina zimnej wody jeszcze, czy braku umiejętności, ale połowy feederem nie odbiegały od moich dotychczasowych "spławikowych" dokonań. Kilkanaście "kompotówek" - płoci, krąpi i wzdręg. W koszyczku zanęta feeder z kukurydzą i kolorową pinką na haczyku 8-10 Gamakatsu kolorowa pinka lub kanapka z kukurydzą.
Łowiłem na jeziorze Hutka (Powidzkie Małe) Rano 5.30-9.30.
Czy tak już będzie? ;-)
Za każdą przydatną radę bardziej doświadczonych kolegów (i koleżanek) z góry dziekuję.
Wojtek
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.