Diabełku - za postawę fair play i przestrzeganie zapisów RAPR wręczam ci oto taki skromny upominek
Diablo
Połów na trzy wedki (spławik, grunt ) to żaden wyczyn. Niedawno widziałem człowieka łowiącego na dwie wędki spinningowe. Stoi chłop na brzegu macha spinem z małą obrotóweczką na końcu, obok leży druga wędka. Macha tą obrotóweczką i łowi takie chlapaczki w płytkim zakolu. Ot takie szczupaczki którym rok do wymiaru brakuje. Przyciął jednego aż ten wyskoczył nad wodę i wpadł w jakieś rośliny wodne. W tym samym momencie w pobliżu na takiego chlapaczka uderzyła jego babcia. Gość rzucił wędkę i złapał drugą. Tam wisiał na końcu wobler imitujący szczupaka. I zaczął majtać za tą babcią. A na drugiej wędce jeszcze szalał ten maluszek. (2013/11/24 11:10)Bernard51
Mogłem wczoraj wieczorem wypić dwa browary a wypiłem 6-sześć i rano wydawało mi się jak pujdę po następne (wspomogłem budżet państwa, kosztem swojego) i liczyłem na premię (upust) przy zakupie następnych złocistych napoi, ale nic takiego nie doznałem, ten świat jest nie doskonały, a tak się starałem jako sumienny obywatel dbający o finanse mojej ojczyzny.
Czy aż tak warto się poświęcać jak człowiek i tak nie zostanie doceniony- znieczulica! (2013/11/24 16:10)Artur z Ketrzyna
Mogłem tez łowić na 3 wędki ale nie lowiłem. Czekam na pochwały.
Nie no, ja też chcę nagrody. Bo jestem lepszy. Mogłem łowić na przynajmniej 5 wędek, i zabrać siatę nie wymiarowych ryb.
Tak. napisałem przynajmniej, bo często biorę z sobą 2 spławikówki wyrzutki, 2 baty (6 i 5 m), 2 spimy (cw 10-30 i 12-45g). Zapomiałem że w bagażniku mam jeszcze wędki dzieci (4 m bacik, 3,3m wyrzutka i 2 żywcówki).
Raz w bagażniku naliczyłem 12 wędek, jak na biwak jechałem (zabezpieczyłem sie na wszystkie okoliczności, no i wędkowały ze mną dzieci...)
Ale jak łowie to używam tyle ile wolno. Po prostu w każdej chwili mogę się przestawić na inną metodę i dopasować się do miejscówki.
Ryb nie wymiarowych siatę, bo te najczęściej biorą, to co rusz jakaś do wody wraca....
Podlodówek też mam trochę bo 7 szt (resztę rozdałem) 2 szarpaki, jedna na murmychę i 4 spławikówki. Tylko jedna kupna reszta (kijki własnej produkcji)
dla usprawiedliwienia wspomnę że u mnie wszyscy wędkowali... (4 os) (2013/11/24 17:05)