Spuszczają , spuszczają i jeszcze doszły mnie słuchy od wędkarzy,że całkiem mają spuścić w sierpniu czy wrześniu bo mają remontować tamę.Jeżeli to prawda to znów zmarnowane ze dwa/trzy lata zanim zbiornik się odrodzi i znowu jak było pare lat temu zmarnuja rybę a resztę w dołkach wytłuką miejscowi a my znów nie będziemy mieli gdzie jeżdzić.
Zobaczcie wyniki zawodów spinningowych pucharu Mietkowa które odbyły sie teraz 11-12,06.
36 (trzydzieści sześć) ryb złowionych z łódek w tym kilka rybek ledwo co ponad wymiar, przez 78-miu zawodników przez dwa dni. O czym to świadczy? Że lekcji nie odrobili? Nie ma tam ryb.
A co do spuszczania wody.
Obniżenie poziomu piętrzenia nastąpi od sierpnia br. do rzędnej 160 m tj. pozostanie tylko 200 ha pow. zalewu o gł. do 3,5 -4 m. W okresie wrzesień-listopad naprawa zapory - dylatacji i płyt ekranu od strony odwodnej.
Życie pokaże ile tej wody zostanie.
Mietków teraz i przez następne długie lata, to będzie nadawał się do wszystkiego, tylko nie do uprawiania wędkarstwa.
(2011/06/15 17:02)
.Niestety to juz chyba moj ostatni rok wspolpracy z PZW.
Nie tylko Twój. Jak by tak większość zdecydowała, może by te komunistyczne darmozjady poszły po rozum do głowy, jak by im bieda dupę ścisnęła.
Mietków nie powinien być w dzierżawie PZW.
Witam.Często jeżdże na Mietków, jest tam dużo pięknej ryby ;)... Sandacz,LESZCZ (ten zbiornik słynie z niego),szczupak tez podejdzie, krąpie ostatnio łowiłem, oczywiscie bolenie (bardzo duzych rozmiarow) co nie przyjedziesz do zawsze walą przy brzegu, huczy aż miło...Ostatnio własnie jest tragicznie!!... Ryba wogole nie bierze ;/... Wode już strasznie spadla...Ja rok temu tą samą wedka co mam w tym roku rzucalem gdzies na głebokosc 4m,w tej chwili jest to do gdzies 2m ;/...Strasznie woda obniżyła sie , i wydaje mi że leszcz boi sie podchodzić..Kilka wypadów - i zawsze praktycznie wracam o kiju (jedynie co łowie to krąpie,i okonki - po prostu fantastycznie!!).. Możliwe że juz trzeba z tego zbiornika zrezygnowac ;(.Ale tam kiedys było tak pieknie , ryba brala jak szalona,jak ławica leszczy przyszla to sciagalismy 1 wedke bo nie było nadązyc nad braniami a teraz lipa...Z wędkarskim Pozdrowieniem...