Witam. Pytanie kieruje do znawców tematu ochrony wód i nabrzeża.
Jakież było moje zdziwienie gdy witając sie z moim jeziorkiem, zobaczyłem wędkarza w świeżo
wykopanej "loży" na brzegu. Brzeg ten ma kilka naturalnie wypłukanych miejsc i tam wędkujemy i nęcimy, dbając o to aby rybka zawsze sie tam kręciła :)
Gostek z perfidną odwagą zrył nabrzeże (wys. ok. 70 cm) w odległości ok. 5 metrów od nas i jest najwyrażniej zadowolony.
Nie chce mi sie wspominać o jakimś honorze,zasadach panujących między wędkarzami.
Chce tylko dowiedzieć sie czy miał prawo niszczyć nabrzeże i jakie są tego konsekwencje ? Jezioro PZW.