Maraton wędkarski, za i przeciw.

/ 56 odpowiedzi
Romuald55


Bez względu na to czy ktoś będzie pisał peany czy elegie na temat wędkarstwa,zawody były,są i będą ważniejsze od wędkarstwa "towarowego" czyli zdobywania mięsa na kolację. (2014/03/18 19:52)

JKarp


A ja nie zdobywam mięsa na kolację - i co ?Mam ustąpić bo jestem innej kategorii?JK (2014/03/18 20:17)

pakul1206


A ja nie zdobywam mięsa na kolację - i co ?Mam ustąpić bo jestem innej kategorii?JK
Niestety musisz,wiem że wszyscy jesteśmy równi ale Ci z pzw są równiejsi.
(2014/03/18 20:42)

JKarp


Nie muszę jeśli nie są to zawody spławikowe.JK (2014/03/18 22:01)

lynx


Zawody są góra 2 razy w tygodniu ( mówimy o maksymalnym pechu dla nie biorących udział)
Nie uwierzę że nie można komfortowo połowić na tej samej wodzie w niedużej odległości.
Najwięcej problemu z zawodami mają niedzielni wędkarze....


Dwa razy w tygodniu to znaczy, że po 10 tygodniach 20 razy. Współczuję wędkarzom. U nas sa 10 razy w roku i to na róznych zbiornikach i wystarczy. (2014/03/19 10:56)

pstrag222


Zawsze przed zawodami co najmniej tydzień widnieje taka karteczka z datą , godzina i odcinkiem jaki bedzie wyłączony od wędkowania .
Raczej mało komu brakuje wody do wędkowania przecież .
Wmojej okolocy zawody rozgrywane sa czesto na zbiornikach i jakos ludzie daja rade (2014/03/20 07:32)