Łowisko Rydwan koło Łowicza

/ 8 odpowiedzi
Witam.
Szanowni koledzy chce poruszyc w tym temacie sprawe łowiska po starej zwirowni, ktore w sumie blednie jest tutaj na stronie opisane poniewaz juz cale nalezy do zwiazku i jest to ponad 20 ha dobrze zarybionej i czystej wody, ale nie o to mi chodzi. Ja najzwyczajniej chce sie zapytac jak wielu z Was tam lowi, lowilo jakie sa Wasze wrazenia i jakie efekt tych polowow bo nie ma co ukrywac woda jest niesamowicie atrakcyjna, ale tez trudna przez swoja powierzchnie i glebokosc ciezko jest zwabic ryby w jedno tylko miejsce. W tym zezonie poniewaz byl slaby  wielu duzych ryb tam nie lowiono, ale bylem swiadkiem wyciagniecia ponad metrowego suma ktoremu niestety wedkarz zycia nie darowal co mnie troche zniesmaczylo, ale pomijam to bo w lokalnej gazecie byl tez opisany wedkarz ktory zlowil 15 kg karpia, a wiem ze trafil sie kilka tygodni wczesniej tez 12 kg okaz, kilka osob zlowilo tez pokazne szczupaki na ktore w sumie sezon jest teraz w pelni.
A jakie sa Wasze sukcesy na tej wodzie, na jakie przynety mieliscie swoje sukcesy oraz jakie sa Wasze ogolne wrazenia na temat tej wody?
Pozdrawiam
FLO92


ja tam nigdy nie łowiłem ale tez o tym myslalem zeby pojechac. to jest woda pzw skierniewice ? (2011/10/17 18:26)

mateusz123


Witam!
Rydwan to trudna ale bardzo wdzięczna woda gdyż za trud włożony w jej rozpoznanie wynagradza naprawdę pięknymi rybami. Samo przebywanie tam ma swój niepowtarzalny klimat, piękny krajobraz, otaczający wodę las oraz fauna i flora, która tam występuje jest niespotykana nigdzie indziej w okolicy Łowicza. W sezonie wakacyjnym może nie jest tam najspokojniej gdyż od dłuższego czasu przyjęło się, że jest to największe i najlepsze kąpielisko w okolicy. Dla wędkarzy nie jest to najbardziej sprzyjające, bo w ciągu dnia nie ma praktycznie łowienia ( Bynajmniej w tej części zbiornika gdzie znajduje się plaża), natomiast w nocy woda " ożywa" i zdarza się, że dzieją się rzeczy niesamowite, otóż słychać potężne spławy i bardzo często towarzyszą temu brania, nie wiem jak u innych ale to co mówię doświadczyłem osobiście.
Jeżeli chodzi o miejsca łowienia to numerem jeden są wypłycenia, których na całej powierzchni zbiornika trochę jest. Dużo czasu poświęciłem aby je zbadać, na jakiej powierzchni się rozciągają, jaka jest tam głębokość i co pokrywa powierzchnię dna. Efektem tego oraz odpowiedniego wytypowania łowiska była na prawdę duża ilość brań w porównaniu z innymi wodami. Na każdej zasiadce zaliczałem co najmniej kilka konkretnych brań a ryby jakie łowiliśmy to sztuki w przedziale 5 do 14 kg, były to karpie , amury natomiast brały nieco mniejsze ale ich brania były częste. Przynęta to sprawa indywidualna każdego wędkarza, mogę jednak powiedzieć że efekty miałem zarówno na śmierdziele jak i totalne owocówki. Dlatego też warto próbować na wszytko. Kończąc polecam ten akwen każdemu kto zna się na rzeczy bo z własnego doświadczenia wiem, że jadąc i zarzucając wędkę gdzie popadnie nie ma co liczyć na efekty, a już w szczególności na Rydwanie.
Pozdrawiam i życzę sukcesów!
(2011/10/17 19:45)

domin77


bardzo fajny zbiornik i bardzo ładny,jezdziłem tam na spina i zgadzam się z przedmówcą że jest to trudna woda,ale nie jestem z okręgu skierniewic i odkąd nie wystarcza sama opłata okresowa przestałem jeżdzić (2011/10/17 21:02)

Karwi


Co do rzeczy jakie dzieja sie tam w wodzie to kiedys na zasiadce kolega skwitowal te ogromnie glosne splawy tekstem "albo meteoryty spadaja albo ktos rzuca plyty chodnikowe na srodek"
Ja osobiscie lubie sie przejsc poludniowym brzegiem po skarpie w bezwietrzny i sloneczny dzien i popatrzyc na te potwory wygrzewajace sie na tych wyplyceniach i tylko pomarzyc zeby jednego z tych karpi badz tez wielkich jak na zbiorniki z woda stojaca sumow. To jest chyba jedyny zbiornik ktorego chyba klusownicy nie wytrzebia z ryb chocby nie wiem jak bardzo sie starali bo nawet prad im tam nie pomoze przy takiej powierzchni i glebokosci. (2011/10/18 09:26)

nata


Ja skwituje to krótko "jeszcze nie było takiego wyjazdu abym bez ryby z rydwanu wracał".Zeszły rok był na tym łowisku rewelacyjny, w tym roku ze względu na długa zimę wszystko ruszyło ze sporym opóźnieniem ale ryby już intensywnie skubią.
Jest to oczywiście trudne łowisko i wielokrotnie mijałem wędkarzy którzy zdegustowani wracali do domu bez brania. Ostatnio mijałem 2 wędkarzy którzy twierdzili że rydwan to bezrybie :) (2013/06/12 10:31)

borsuk 6x9


ja byłem dwa razy i faktycznie miejsce b. fajne. dla mnie jedyny problem to brak możliwości dojazdu autem nad wodę. (zaplecze typu butla gazowa czy kuchnia ogólnie.) też słyszałem o 20 kilogramowych karpiach czy metrowych sumach. oglądałem filmiki nurków którzy też lubią rydwan i widziałem i węgorza i ładne szczupaki więc rybka jest. (2013/06/12 10:56)

nata


Z tym dojazdem nad samą wodę to faktycznie jest problem, trochę tego sprzętu się targa a tu dojazdu z żadnej strony nie ma. Węgorz faktycznie jest bo sam kilka złowiłem, co do szczupaka to byłem w kwietniu kiedy akurat szczupak miał taro, było na co popatrzeć. Przy brzegu stały sztuki w przedziale od 40 do 80 cm w dość sporej ilości. (2013/06/13 08:50)

wrona111


Witam
W tym roku łowie na Rydwanie spędziłem na nim 97h bez większych rezultatów (parę małych leszczy) głównym moim celem jest karp i amur. Czy jest na forum ktoś kto może mi pomóc? (2014/06/14 20:23)