Zgadza się, krąpie, w szczególności te większe, czyli ok. 30 cm, są jak na swoje rozmiary na prawdę waleczne, leszcze tych samych rozmiarów są o wiele słabsze:)
Mam na koncie kilka krąpi powyżej 30 cm i lubie, jak takie egzemplarze trafiają mi się na feederkę:)
A na bacie, to już jest fajna zabawa z takim:)
Ostatni większy krąp, jakiego złapałem (31 cm), to tak mi przywalił na feederkę, że kij od razu z pozycji pionowej ustawił się na podpórce w pozycję poziomą, myślałem, że to może jakiś fajny leszcz 50+, czy kleń, a tu niespodzianka:)
(2010/09/11 07:46)a ja jakos nie lubie tej ryby, wszedzie jej pełno. Osobiście nic szczególnego do niej nie mam ale nastawiajac sie na lina czy leszcza strasznie przeszkadzaja i denerwuja wedkarza, biora nawet na przynety wielkosci ich głowy... do tego podobno nie jest zbyt pozyteczna ryba z tego wzgledu, ze wyjada duza ilosc ikry innych ryb. Faktem jest jednak to ze jesli chodzi o łowienie na żywca to dla mnie jest najlepsza rybka na szczupaka.
Pozdrawiam:)
(2010/09/16 07:58)