korman czarny

/ 86 odpowiedzi
u?ytkownik695


Na temat naszej "wymiany zdań " więcej rozmawiać nie będę. Spór został zakończony i nie ma już o czym rozmawiać . (2009/04/28 00:34)

u?ytkownik7463


Widzę że do żadnych wniosków nikt tu nie doszedł co do kormoranów. Ja nadal uważam że jak zjedzą ryby to sobie polecą do innych krajów a ryby się odrodzą (2009/04/28 00:36)

u?ytkownik695


Zdaje mi się jednak że do walki trzeba dysponować orężem . (2009/04/28 00:37)

u?ytkownik7474


i uważasz że nie ma co wyjaśniać ? lepiej zostawić tak jak jest i ewentualnie syczeć na siebie? (2009/04/28 00:39)

u?ytkownik695


Koledzy - nie bawmy się w piewców mowy polskiej . Przypominam że jest to forum wędkarskie . (2009/04/28 00:40)

u?ytkownik7474


to że jest to forum wędkarskie to nie zwalnia nas od zachowania kultury (2009/04/28 00:43)

u?ytkownik695


KOLEGO JULKU G - JAKO ŻE JESTEŚ PIEWCĄ I PURYSTĄ MOWY POLSKIEJ NAŚMIEWAJĄCYM SIĘ Z OSÓB ROBIĄCYCH DROBNE LITERÓWKI , CZYTAJĄC CZĘŚĆ TWEJ WYPOWIEDZI - CHYLĘ PRZED TOBĄ CZOŁO : Rególamin amatorskiego połowy ryb"(....) KOLEDZY STOSUJMY SIĘ DO POSTANOWIEŃ PZW ( ZWANYCH DALEJ PRZEZ JULKA G "REGÓLAMINEM " ) TAKI KRAM...... (2009/04/28 10:10)

u?ytkownik695


Absolutnie zgadzam się z kol DYREKTO . Działalność ludzka ma bardzo szkodliwy i nie do końca przewidziany wpływ na zjawiska zachodzące w przyrodzie , której to składową częścią jest kormoran , ptak będący niegdyś herbem jezior mazurskich , dziś zdegradowanych w dużym stopniu przez człowieka - niszczącego naturalne stanowiska zwierząt wodnych i eliminującego w sposób bezmyślny części łańcucha pokarmowego . (2009/04/28 10:19)

u?ytkownik753


Nie mogłem się doczekać aż padnie słowo "bóbr" ;)

Nikomu nie trzeba przypominać jakie jest oburzenie całego kraju na "zachowanie" bobra w "miejscach publicznych".

Ale chciałbym przypomnieć wszystkim, wypowiedź pewnego elokwentnego i kompetentnego Czecha:

"Polacy powinni cieszyć się przyrostem populacji bobra, który jest naturalnym wskaźnikiem wysokiego poziomu ekologii na zamieszkiwanym terenie"

Nic dodać, nic ująć, ale żeby to pojąć należy rozszerzyć swoje horyzonty myślowe! (2009/04/28 10:30)

u?ytkownik695


Jako ludzie określający się mianem "miłośników przyrody "wciąż tylko liczymy , szacujemy spoglądając w bezsensowne diagramy sporządzane przez wspaniałych inżynierów poprawiających przyrodę " tego jest za dużo , tego za mało , ten gatunek do odstrzału , jeszcze inny zaś koniecznie musi być objęty ścisłą ochroną . Koledzy -człowiek jest istotą żyjącą w sztucznym , hermetycznym środowisku które sam stworzył : w świecie pełnym szybkich samochodów , mówiących zegarków i bezdusznych komputerów . Zbyt daleko odeszliśmy od tętniącej życiem przyrody i praw jakimi rządzi się ona na co dzień - dlatego też nie oceniajmy jakich zwierząt jest za dużo a jakich za mało Taki sposób myślenia prowadzi do dalszej brutalnej ingerencji w jakże bliski nam świat , z którym niestety już dawno straciliśmy kontakt ... (2009/04/28 10:44)

u?ytkownik695


Kol Pyniek . Myślę że co niektórzy biorący udział w dyskusji - nie darują tobie tej wypowiedzi .Pozdrawiam . (2009/04/28 10:48)

dawidhosse


Koledzy zaczęliście tu bardzo powtarzam bardzo kontrowersyjny temat.Z jednej jak i z drugiej strony pojawią się rzesze ludzi broniących swojego zdania.Ja dla zobrazowania tematu i problemu przytoczę pewną dygresję.Otóż tata mój od wielu lat związany jest z gospodarką łowiecką,inaczej nazywając myślistwem.Kilka lat temu znacząco ujawnił się dramatyczny wręcz problem który mógłby zachwiać bardzo równowagę ekologiczną,chodzi o populację zająca szaraka którego było wręcz jak na lekarstwo,a przyczyną tegoż stanu wcale nie była ingerencja człowieka tylko nadmierny wzrost liczebności lisów w naszych lasach.Doszło do tego że zające chodowano w ośrodkach łowieckich i w momencie kiedy były wystarczająco duże i silne wtedy wypuszczano je.Potrzeba było wiele trudu i pracy aby unormować ten stan rzeczy i uchronić gatunek przed wyginięciem,bo to groziło populacji szaraka.A stało się to za sprawą nadmiernego rozrostu liczebności drapieżcy.Koledzy tak też jest i w tym wypadku.Mieszkm na kaszubach,u mnie kormorana czarnego jest masa,dosłownie plaga.Nie jest to normalny stan rzeczy,a ptak ten jest drapieżcą.Co gorsze mieliśmy malutkie siedlisko bardzo pięknego ptaka-orła bielika,został wyparty przez masę.Czy to jest normalne,czy to jest przyrodniczo zachwycające i ma nieodparty urok?odpowiedź nasuwa się sama... (2009/04/28 13:13)

dawidhosse


Koledzy zaczęliście tu bardzo powtarzam bardzo kontrowersyjny temat.Z jednej jak i z drugiej strony pojawią się rzesze ludzi broniących swojego zdania.Ja dla zobrazowania tematu i problemu przytoczę pewną dygresję.Otóż tata mój od wielu lat związany jest z gospodarką łowiecką,inaczej nazywając myślistwem.Kilka lat temu znacząco ujawnił się dramatyczny wręcz problem który mógłby zachwiać bardzo równowagę ekologiczną,chodzi o populację zająca szaraka którego było wręcz jak na lekarstwo,a przyczyną tegoż stanu wcale nie była ingerencja człowieka tylko nadmierny wzrost liczebności lisów w naszych lasach.Doszło do tego że zające chodowano w ośrodkach łowieckich i w momencie kiedy były wystarczająco duże i silne wtedy wypuszczano je.Potrzeba było wiele trudu i pracy aby unormować ten stan rzeczy i uchronić gatunek przed wyginięciem,bo to groziło populacji szaraka.A stało się to za sprawą nadmiernego rozrostu liczebności drapieżcy.Koledzy tak też jest i w tym wypadku.Mieszkm na kaszubach,u mnie kormorana czarnego jest masa,dosłownie plaga.Nie jest to normalny stan rzeczy,a ptak ten jest drapieżcą.Co gorsze mieliśmy malutkie siedlisko bardzo pięknego ptaka-orła bielika,został wyparty przez masę.Czy to jest normalne,czy to jest przyrodniczo zachwycające i ma nieodparty urok?odpowiedź nasuwa się sama... (2009/04/28 13:13)

Przemek238


Miała być dyskusja nad poważnym tematem a komentujecie jakieś literówki że ktoś się pomylił. Kolega ZRAKDĘW poszedł by w ogień za kormoranami i wydrami. Uważa że wszystkiego tylko człowiek jest winny. jakie to jest piękno przyrody wataha kormoranów i uschnięte drzewa. Ja bym na przykład chciał zobaczyć orły nad jeziorem zamiast kormoranów. W najnowszym WW został wreszcie poruszony temat tych paskudnych ptaków. Co roku płaci się składki na PZW i to co się wpuszcza jedzą kormorany. Czy tak ma wyglądać piękno przyrody? Czy gdyby w Polsce była plaga os też należałoby się tylko przyglądać i robić zdjęcia? (2009/04/28 14:09)

u?ytkownik8030


No Kolego zakdęw, uważam , ze juz sie to wymyka spod kontroli. Temat rzeka i nie ma tu kompetentnych osób. Dalsze dogaduszki zaowocują tylko konfliktem. Nie wniesiecie do sprawy nic nowego. PDK. (2009/04/28 14:09)

margor1976


SRAKDEW, PYNIEK I JESZCZE JEDEN SIĘ DOŁĄCZYŁ MOSTEK, SKĄD SIĘ BIORĄ TACY LUDZIE? (2009/04/28 20:49)

margor1976


przepraszam za literówkę, ale trudny niiiik. (2009/04/28 21:22)

u?ytkownik695


Temat kormorana - czyli ptaka wybitnie rybożernego jest niesamowicie zawiły i skomplikowany . Czy nie wystarczy jednak stwierdzić że tak naprawdę szkoda nam wszystkim tych ptaków skazanych przez ludzi na ostracyzm i prześladowanie z racji ich preferencji pokarmowych i trybu życia ? (2009/04/29 00:44)

dawidhosse


Nie chodzi o styl życia tych ptaków i ich preferencje pokarmowe tylko o przerost populcji co może mieć za kilka lat tragiczne skutki.Równowaga ekosystemu jest i tak już solidnie zachwiana. (2009/04/29 11:34)

u?ytkownik695


Moim zdaniem , tragiczne skutki mogą przynieść przede wszystkim nieudolne próby kontroli i manipulacji dokonywanych w obrębie gatunków bardzo ważnych pod względem przyrodniczym a doprowadzające do zaburzeń rozrodu , zachowania i przyrostu naturalnego , o którym My ludzie nie mamy prawa decydować . (2009/04/29 13:11)

u?ytkownik1805


Zrakdręw nie piszesz libretta do opery nie musi być tak nadęte! Używaj prostych normalnych słów.Nie popisuj się erudycją. Po za tym nikt nie chce wystrzelać kormoranów do ostatniego. Nie mają naturalnych wrogów ( ptaki drapieżne ),dlatego populcja tego gatunku tak się rozrosła. Więc jakaś regulacja jest konieczna. Tym regulatorem są ludzie. Czasami trzeba coś poświęcić w imię ogółu.Nie jestem zwolennikiem mordowania kormorana,ale jeżeli nie ma innego wyjścia!? (2009/04/29 16:20)

u?ytkownik8382


po pierwsze brawa dla margor1976 za ostatnie komentarze . po drugie brawo dla longin za głos rozsądku. (2009/04/29 18:19)

margor1976


w Bieszczadach jak jest za dużo wilków, to też się do nich strzela, bo stanowią realne zagrożenie, kormorany też stają się zagrożeniem dla innych populacji, w Niemczech dopuszczalna ilość tych ptaków to 40 par, a w Polsce, czy ktoś z was widział kormorany nad zalewem wiślanym, ja widziałem jest ich tysiące, albo wyspa kormoranów na mazurach, albo jezioro muliczne na terenie wigierskiego parku narodowego, przecież tam już nic nigdy nie urośnie PUSTYNIA .....PDK..... (2009/04/29 21:56)