OKregi sie odseparowały by za nasze pieniądze kieszenie prezesów napychać.A każdy obywatel ma zagwarantowahą równość w tym kraju, nie ma lepszych czy gorszych. A Ty mi piszesz że są lepsi bo mają więcej wody. To podzielić proporcjonalnie składkę względem powierzchni wody w okręgach ,i niech gospodarują. Nie wierzysz chyba że nagle na jakiś okręg nastapi taki najazd wędkarzy z całego kraju że wyciągną całość ryb w okręgu. Małe było piękne tylko w kingsajsie. A propo zebrań . To nie ja pójdę na zebranie a zebranie przyjdzie do mnie.
Powrót do komuny w najczystszej postaci czyli wody całego kraju za 100 PLN. :)
Wtedy będzie jeszcze gorzej jak jest bo po co się starać o cokolwiek jak i tak dostaniemy stały "przydział". Zaś wędkarze z okolic ubogich w wody dostaną grosze na ich utrzymanie i będą skazani na łowienie w "delegacjach" ? Dlaczego skoro jeśli jest ich sporo mogą mieć swoją kasę i zarybiać swoje wody co dwa miesiące i mieć w nich rybę ?
Osobiście wolę zapłacić więcej ale na utrzymanie wód w mojej okolicy na których łowie.
Jeśli zechcę gdzieś pojechać dalej to raz na jakiś czas znajdę te kilka PLN-ów. :)
(2013/10/04 09:31)
Powrót do komuny w najczystszej postaci czyli wody całego kraju za 100 PLN. :)
Wtedy będzie jeszcze gorzej jak jest bo po co się starać o cokolwiek jak i tak dostaniemy stały "przydział". Zaś wędkarze z okolic ubogich w wody dostaną grosze na ich utrzymanie i będą skazani na łowienie w "delegacjach" ? Dlaczego skoro jeśli jest ich sporo mogą mieć swoją kasę i zarybiać swoje wody co dwa miesiące i mieć w nich rybę ?
Osobiście wolę zapłacić więcej ale na utrzymanie wód w mojej okolicy na których łowie.
Jeśli zechcę gdzieś pojechać dalej to raz na jakiś czas znajdę te kilka PLN-ów. :)
A czy wiecie ile płacicie na utrzymanie prezesów , sekretarek i członków zarządu okręgów? Proponuje się dowiedzieć ile kasy idzie na lewo przy zarybianiu. ??? Dlaczego nie można niektórych okręgów z tego rozliczyć? Bo wszędzie tam kruluje szwindel.Postawcie się w roli tych co mają mało wody, a do okoła sąsiednie okręgi ździerają z nich kasę. Każdy ciągnie tylko w jedną stronę pod prozaicznym zarybianiem ,a dla ogółu zrobić nic nie chce. Utwóżmu jeszcze więcej lilipucich okręgów i dajmy się okradać nowym wybitnym złodziejom prezesom.
To zarząd okręgu decyduje większością głosów na co pieniądze są przeznaczane.To zarząd ustala budżet.Wydawanie pieniędzy bez zgody zarządu jest przestępstwem ściganym z urzędu.Trzeba wiedzieć,że w zarządach okręgów zasiadają wędkarze wybrani na walnych zebraniach kół.To nie są "kolesie" i "ręka ręki nie myje".Ciche przekręty zawsze na jaw wyjdą a prokurator wie jak się tym zająć.Są takie osoby które świat przez kraty oglądają.Z tego właśnie powodu.
To zarząd okręgu decyduje większością głosów na co pieniądze są przeznaczane.To zarząd ustala budżet.Wydawanie pieniędzy bez zgody zarządu jest przestępstwem ściganym z urzędu.Trzeba wiedzieć,że w zarządach okręgów zasiadają wędkarze wybrani na walnych zebraniach kół.To nie są "kolesie" i "ręka ręki nie myje".Ciche przekręty zawsze na jaw wyjdą a prokurator wie jak się tym zająć.Są takie osoby które świat przez kraty oglądają.Z tego właśnie powodu.
Chyba jesteś z innej bajki...
Co wy wiecie o zbijaniu ....
Gadał dziad do obrazu...
Ale o czym piszesz ?
Artur za taki tekst jestem sklonny postawic Ci dobrego łiskacza :). Nic dodac, nic ujac odnosnie skladki ogolnokrajowej :) (2013/10/07 10:50)Artur . Mnie zależy na łowieniu w całym kraju za jedną opłatą . Nie interesuje mnie płacenie za zezwolenia na poszczególne okręgi oddzielnie, bo ludzi nie stać na takie wydatki. Każdy autonomiczny okręg będzie wędkarzy z poza regionu gnębił opłatami żeby bnudżet podreperowć pod pretekstem zarybień. A tak mimo chodem to okręgi są autonomiczne skoro same ustalają wysokość kwot za zezwolenia. I jak wydają te pieniądze? Lepiej przemilczeć to, bo szlak człowieka trafia.Gdy stworzymy okręgi wielkości obwodów ,to ile nowych stanowisk prezesów powstanie za naszą kasę . Nie wspomnę o reszcie w zarządach.
Hipolita, to idź na zebranie i złóż wniosek by wprowadzono dodatkową składkę umożliwiającą łowić w całym kraju w wodach PZW.
Wtedy kto będzie chciał łowić w całym kraju to opłaci krajową (200% okręgowej), a kto w swoim regionie to okręgową.
Jak już wspominałem. W zależności od regionu. Są różne kultury ludzi jak i zarobki. Jednym zależy na zadbaniu o łowiska. Dlatego mają wyższą składkę i są aktywniejsi itd.
Inni myślą tylko o tanim dostępie do wody, i zwalają na innych że tak jest jak jest...
Dlatego okręgi się odseparowały, by móc samemu zarządzać pieniędzmi które wpłacają wędkarze chcący łowić na ich wodach. W innym przypadku ta kaska trafia do innego okręgu i w ten sposób jest różnica we wpływach a łowiącymi, czyli korzystającymi z wód i czerpiacymi pozytek, a budrzet jest zmiejszony, bo kasa poszła gdzie indziej...
Czy ty chcesz tym sposobem żerować na pracy innych? W jaki sposób chcesz by te twoje wpłacone składki trafiły do tych okręgów, gdzie chcesz wędkować, jeśli opłacisz jedną składkę i będziesz łowił ile wlezie i gdzie popadnie?
Płacisz jedną składkę członkowską na cały kraj, a dodatkowo opłacasz tylko składkę okręgową na inny okręg, jeśli chcesz tam też wędkować.