Koniec z PZW?

/ 134 odpowiedzi
pawelz


"...prawdziwy polak jak mi się wydaje pracuje na to co ma a farbowany nawet jak ma wiele to chce jeszcze więcej."

No to ide o zaklad ze 99% procent populacji Polakow chce wiecej. Tak juz jest czlowiek skonstruowany. Przypuszczam ze dla Ciebie kazdy bogaty czlowiek to nie prawdziwy Polak. Bo po co ktos pracuje kto na koncie ma juz pare milionow. Przeciez ma juz w zasadzie wszystko.
A i jeszcze. Ten co ma to nie pracowa na to co juz ma ?. Bo jak kradl to jest po prostu zlodziejem. Zlodziej to dla Ciebie prawdziwy Polak ?. Jak nie to nalezaloby wszystkim zlodziejom odebrac prawa obywatelskie.

(2011/09/26 12:05)

Tomasz90


"...prawdziwy polak jak mi się wydaje pracuje na to co ma a farbowany nawet jak ma wiele to chce jeszcze więcej."

No to ide o zaklad ze 99% procent populacji Polakow chce wiecej. Tak juz jest czlowiek skonstruowany. Przypuszczam ze dla Ciebie kazdy bogaty czlowiek to nie prawdziwy Polak. Bo po co ktos pracuje kto na koncie ma juz pare milionow. Przeciez ma juz w zasadzie wszystko.
A i jeszcze. Ten co ma to nie pracowa na to co juz ma ?. Bo jak kradl to jest po prostu zlodziejem. Zlodziej to dla Ciebie prawdziwy Polak ?. Jak nie to nalezaloby wszystkim zlodziejom odebrac prawa obywatelskie.


nie nie o takim czymś myślałem ,chodziło mi bardziej o charakter człowieka nie o jego portfel ,ja mam powiedzmy wszystko i na biede nie narzekam ,ale pracuje żeby ktoś tam miał emeryturę (2011/09/26 12:10)

mr Artur


o wyborach jest gdzieś indziej
nie róbcie sami bałaganu (2011/09/26 13:12)

u?ytkownik91956


PZW to postkomunistyczny związek wyłudzaczy, powstało to w czasach komuchy i tak zostało. Rozbijać tego nie warto, bo prywata gorsza jest, tyle, że ktoś zapomniał o tym, że tam też jest prywatny folwark. Wędkarza mają w dalekim poważaniu, chodzę na zebrania i jak widzę oligarchów z okręgu to nie mam ochoty nawet na piwo;) Przyjedzie taki, posiedzi i nic! Nawet na pytania nie chce odpowiadać, a potem na koniec roku napisze na forum albo w gazecie, jak to on działa. Cały ten stary system potrzebuje reformy, ale PZW tego się chyba nie da zrobić. A ręka rękę dalej myje, w jednym z podkarpackich kół tegoroczny węgorz przeznaczony na zarybienie poszedł w ręce jednego z prezesów, no i biznes się kręci, nie wytykam im juz tych karpii , bo nie łowię ich, ale też poszły w czyjeś pazerne łapska. (2011/09/27 16:11)

grzesiek35


Jak tylko bym mógł to bym tę bande rozp..lił w cholere i zapedzil do fizycznej roboty.Stare gnoje(przeważnie),komuchy,pierdzistołki,Ubeki itp.Ale niestety jestem za cieniutki. (2011/09/29 18:02)

u?ytkownik91956


Jesteśmy w tym ustrojstwie, bo niewiele za to płacimy, 200zł na rok to nie jest wiele porównując do cen paliwa, czy żywności, a nawet sprzętu wędkarskiego, który kupujemy. Ale odbywa się to kosztem własnie   przekrętów . Obserwuję od dłuższego czasu poczynania jednego z kół.        Prezes ma staw, jest prezesem, to i ryby ma, a nad pięknym zbiornikiem już nawet płoć nie chce brać, zrobili sobie komercyjne bagno obok i tam ładują hodowlanego karpia, żeby całe towarzystwo mogło wynosić po dwa dziennie, a nasz ładny zbiornik został sobie sam. Tyle razy mówiłem: gdzie lin, karaś, leszcz, okoń, dlaczego nikt nie zarybia tymi gatunkami. Nie zarybia, bo z tego nie ma takich zysków, prezes wypisując pozwolenie jednodniowe na ten śmieszny karpi dołek nawet chyba rejestru nie prowadzi ile tych pozwoleń wyprowadzi na bok, nikt tego nie wie, pieczątka jest?jest! No to czego więcej oczekujesz durny wędkarzu.        Gdzie idzie ryba nikt tego nie wie, najważniejsze , że raz do roku , a nawet dwa razy ze stawów hodowlanych nawiozą karpia i zaleją swoje łowisko. Potem ktoś się dziwi, że złowił karasia z ospą, posocznicą, albo innym gównem, a to wszystko dzięki naszemu PZW. 
PozdrawiamCzuły Gienek (2011/09/29 18:37)

doemka


Chcąc połowić w całym województwie śląskim.

 trzeba opłacić trzech prezesów,całą świtę przylepioną do nich i  organa kontrolujące wędkarzy razy trzy. W jednym województwie są trzy okręgi.[ Katowice,Częstochowa,Bielsko-Biała]. (2011/11/07 17:27)

dendrobena


Ciekawe kol.gdzie byś łowił. Dzięki działalności PZW jest jeszcze kilkadziesiąt tysięcy ha. do dyspozycji wędkarzy. Jak wygląda gospodarka rybacka  na wodach dzierżawionych przez prywatne osoby wiemy. Pozdrawiam. (2011/11/07 18:49)

dendrobena


Kol.czuły gienek. Prezes w kole nie jest pępkiem świata. Kołem kieruje zarząd koła. A gdzie wy jesteście pozostali koledzy? Przecież WY wszyscy członkowie jako Walne Zgromadzenie Członków Koła jesteście najwyższą władzą. Odwołać prezesa żaden problem. Do kogo więc pretensje. Pozdrawiam. (2011/11/07 18:56)

andrzej1952


Jeżeli komuś nie odpowiada PZW nie musi być jego członkiem.Jest tyle łowisk komercyjnych że można tylko z nich korzystać.To sprawa wyboru.


 a może by tak jak w USA (teraz to takie modne) zapłacić 12$ (36 zł) za rok na cały stan (większy niż cała Polska) w każdym sklepie wędkarskim gdzie właściciel doradzi gdzie i na co łowić - pochwali się przy okazji sukcesami (zdjęcia) a jedynym DOKUMENTEM jest "zawieszka" przypięta do kapelusza aby strażnik mógł sobie ją obejrzeć przez lornetkę bo jak mu nie pozwolisz to nie wpieprzy ci się na łowisko. do tego NIKT tam niczym nie "zarybia" a np karpia jak złowisz to NIE WOLNO CI GO Z POWROTEM DO WODY WPUŚCIĆ!!!!  A ryby??? -daj nam boże w całej Polsce choć tyle co tam mają w jednej rzece...choć "młócą" spalinowymi silnikami jak opętani i o strefie ciszy nikt nie słyszał- moim zdaniem im szybciej ten "związek" padnie tym dla nas wedkarzy lepiej. (2011/11/15 19:47)

Randal


Naród gada różne rzeczy. Łap ryby i do głowy nie bierz. (2011/11/15 20:02)

domino1982


z pzw tak jak z pzpn i tyle (2011/11/15 20:48)

albatros 6


tu  sie zgodze z kolega Domino ....pzw i pzpn to nic innego jak panstwa w panstwie,,,czasami brak slow jest opisywac ta dzialalnosc dalej (2011/11/15 20:57)

Bernard51


teoretycznie walne zgromadzenie jest cialem najwyzszm ale na zebraniu uchwala swoje a zarzad zmienia uchwaly bo ma do tego prawo sam decyduje o lowiskach jak i o zarybianiu ile jaka ryba i gdzie TJ zarzad okregu a zarzady kola moga sobie pogwizdac!!i zgoda z Gienkiem sa przewaly przy zarybianiu co inne na papierze a co inne w wodzie i robi sie to w tajmnicy przed wedkarzami (zarybienia)zeby nie daj borze zobaczyli.DLACZEGO ZARYBIANIE NIE JEST OGLOSZONE WCZESNIEJ???Ale PZW musi byc tylko ZDROWE ale co mamy w polsce dzis zdrowe??? (2011/11/22 07:24)

u?ytkownik95100


Witam. Może dodam trochę "cukru". Nie wszędzie jest tragicznie. Nie twierdzę, że jest dobrze - bo nie jest :(. Nasze Koło przeprowadza tyle zarybień ile jest w stanie przeprowadzić. Pieniądze, które mamy są pieniędzmi naszych Kolegów, więc organizujemy im tyle imprez z wędką w ręku oraz zawodów ile się da. Nawet stwierdziliśmy, że samym nam już ciężko to ogarnąć. Aktywnie pozyskujemy sponsorów i przyjaciół ( głównie Prezes ). Jeśli jest zarybienie korzystamy z pomocy członków koła - każdy może przyjść do pomocy, a nawet jest to wskazane. Kto nie chce pomagać może przyjść i liczyć kilogramy, sztuki, worki... Sprawdzić kondycję wpuszczanych ryb, czy nie mają żadnego parcha i czy z ochotą wpływają w zarybiany akwen. Praktycznie zawsze zdjęcia z zarybień są dostępne na stronie Koła. Jawność i uczciwość w 100%. Co do okręgu też zarybienia są jawne, a koledzy proszeni o pomoc.Negatywnym elementem na pewno jest brak aktywności członków. Tak jak tu niektórzy koledzy pisali. Jeśli sami się nie "ruszymy" to jakim prawem oczekiwać zmian? Z "betonem" można wygrać! Trzeba tylko chcieć!  (2011/11/22 08:53)

Giissmo


teoretycznie walne zgromadzenie jest cialem najwyzszm ale na zebraniu uchwala swoje a zarzad zmienia uchwaly bo ma do tego prawo sam decyduje o lowiskach jak i o zarybianiu ile jaka ryba i gdzie TJ zarzad okregu a zarzady kola moga sobie pogwizdac!!i zgoda z Gienkiem sa przewaly przy zarybianiu co inne na papierze a co inne w wodzie i robi sie to w tajmnicy przed wedkarzami (zarybienia)zeby nie daj borze zobaczyli.DLACZEGO ZARYBIANIE NIE JEST OGLOSZONE WCZESNIEJ???Ale PZW musi byc tylko ZDROWE ale co mamy w polsce dzis zdrowe???

Rząd mamy "zdrowy"....zdrowo potrafią nakraść i nakłamać.
(2011/11/22 11:27)

ryszard195409


 Kolego Arturze może jesteś jednym z tych niby wielkich działaczy PZW którzy tak dbają o zarybianie podległym im akwenów że wrzucając wędkę w wody PZW ma się wrażenie jak byś wrzucił ją DO STUDNI, A NA CO WYDAWANE SĄ NASZE WĘDKARSKIE I CO ROKU WYŻSZE SKŁADKI ???. I jeszcze jedno BURAKÓW to kolego poszukaj w swojej RODZINIE oraz wśród kolegów i środowiska w którym się obracasz. Proponuje zakładane towarzyszenie nazwać BURAKI NA HAKI (2011/11/22 19:25)

colin765


moglbys chociaz nie obrazac,za kogo sie uwazasz,buraku! (2011/11/22 19:38)

fcmichal82


PZW tak jak i PZPN stare dziady stołków sie trzymają. Mój wujek kiedys pojechał opłacic składki, zawołał go pan prezes nalał koniaczku i podsunął papier do podpisania że był świadkie zarybiania, a ryba jak się okazało powędrowała na prywatne jeziora i stawy. I tak jest po dzień dzisiejszy. (2011/11/23 16:50)

fcmichal82


PZW tak jak i PZPN stare dziady stołków sie trzymają. Mój wujek kiedys pojechał opłacic składki, zawołał go pan prezes nalał koniaczku i podsunął papier do podpisania że był świadkie zarybiania, a ryba jak się okazało powędrowała na prywatne jeziora i stawy. I tak jest po dzień dzisiejszy. (2011/11/23 16:50)

fcmichal82


PZW tak jak i PZPN stare dziady stołków sie trzymają. Mój wujek kiedys pojechał opłacic składki, zawołał go pan prezes nalał koniaczku i podsunął papier do podpisania że był świadkie zarybiania, a ryba jak się okazało powędrowała na prywatne jeziora i stawy. I tak jest po dzień dzisiejszy. (2011/11/23 16:50)

fcmichal82


PZW tak jak i PZPN stare dziady stołków sie trzymają. Mój wujek kiedys pojechał opłacic składki, zawołał go pan prezes nalał koniaczku i podsunął papier do podpisania że był świadkie zarybiania, a ryba jak się okazało powędrowała na prywatne jeziora i stawy. I tak jest po dzień dzisiejszy. (2011/11/23 16:50)