Od 2010/2011 roku mam do czynienia z kołowrotkami Shimano z serii super gtm rb. Mniejszy – 3000 pracuje ze spinningiem 22 gramowym a większy – 4000 – pracował ze spinningiem 30 gramowym. W tym z sezonie kołowrotek wielkości 4000 postanowiłem przerzucić do dużo cięższego spinningu (gdyż to sprawdzona w boju konstrukcja) a w jego miejsce, do średniego spinningu, zakupiłem nowszy model super gtm 4000 RC.
Pierwsze spinningowanie w poszukiwaniu wiślanych rap o mało nie doprowadziło mnie do szewskiej pasji. W nowiutkim kołowrotku kabłąk jest skonstruowany inaczej niż w tych starszych i plecionka non stop blokuje się w miejscu zaznaczonym na zdjęciu. Linka przy większości rzutów nie wskakuje na rolkę (to jak układa się linka zaznaczyłem czerwona linią).
Doraźnie nawinąłem w to miejsce taśmę izolacyjną, że może dzięki temu linka będzie łatwiej spadać na rolkę prowadzącą, ale tez nie wiem czy to pomoże….
Niesmak jest spory gdyż nie powinno mieć to miejsca w kołowrotku wycenianym około 380 zł…
Mam starsze modele tej serii. Stary kołowrotek ma inaczej skonstruowany kabłąk i nigdy nie miałem z nim takich problemów…
Jak myślicie czy przy ewidentnej wadzie konstrukcyjnej serwis jest to w stanie jakoś poprawić?
Jakieś rady?
Naprawdę firma Shimano wkurzyła mnie tym razem.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.