Kołowrotek oraz wędka Jaxon - muchówka

/ 3 odpowiedzi
Witam! 
Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem karty wędkarskiej i trzeba zakupić jakiś sprzęt. Miałem już kiedyś do czynienia z wędkowaniem muchowym i poszukuję nowego w miarę dobrego i taniego sprzętu do wędkowania tą metodą. 
Wybrałem taką wędkę z jaxona:
http://allegro.pl/jaxon-wedka-muchowa-eternum-fly-2-70m-5-6-i2334056800.html
kołowrotek z jaxona:
http://allegro.pl/jaxon-kolowrotek-muchowy-spectra-fly-1-owc-4-5-6-i2324767657.html
Na droższy sprzęt w tej chwili fundusze nie pozwalają ale chciałem się zapytać czy wymienione wyżej w linkach wędka i kołowrotek są w miarę dobre dla początkującego wędkarza?
Oraz chciałem się zapytać które z tych much będą dobre na pstrąga i lipienia( W pobliskich rzekach występuje najwięcej takich ryb) :http://allegro.pl/listing/user.php/run?category=17839&us_id=21828891
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
aibpracownia


Witaj

Ten sprzęt, a którym piszesz jest o.k. na pierwsze 3-4 lat wedkowania muchowego. O lince nie piszesz nic ale z mojego doświadczenia możesz śmiało kupić linkę DT#6 Jaxona, przypony koniczne Jaxona są także bardzo dobre na początek. Uważaj bo wędka, którą chcesz kupić jest bardzo miękka i rzuty trzeba nią wykonywać stosunkowo wolno i dość delikatnie a wtedy rzuty wychodzą dlugie i bardzo ładne, 15,00 do 16,00 m masz jak w banku. Linką DT wykonuje sie rzuty krótsze ale za to bardzo precyzyjnie można podać rybie muchę pod nos. Na temat much na pstrąga nie potrafię Ci nic doradzić ponieważ ja wedkuję w samym środku Polski i tutaj na suchą muchę, na którą ja się uparłem najczęściej biorą duże płocie i jelce. Pstrągi na moim terenie to uciekinierzy z hodowli i bardziej przypominają prosiaki hodowlane niż normalne ryby i biorą na kukurydzę z puszek. Pewnie spotasz sie z opiniami kolegów o konieczności zakupu sprzętu renomowanych firm, bardzo drogiego który, podobno ma zagwarantować rewelacyjne osiągi...co najmniej 6,00 metrowy rekin albo niewiele mniejsza barakuda. Mam dość drogi sprzęt...niestety ryby nie doceniają tego i efekty z wędkowania Jaxonem są takie same lub lepsze. Jeżeli możesz zdobądź książkę Adama Sikory "Wędkarstwo Muchowe" to tam znajdziesz dziesiątki bardzo dobrych rad zwłasza co i z czym na pstrągi a szkoda jest wyłamywać otwarte drzwi. Życzę powodzenia i bardzo fajnego sposobu spędzania wolnego czasu. 

                                                                                               Pozdrawiam

                                                                                               Włodek z Łodzi

 

(2012/05/15 19:52)

leleon


Witaj

Ten sprzęt, a którym piszesz jest o.k. na pierwsze 3-4 lat wedkowania muchowego. O lince nie piszesz nic ale z mojego doświadczenia możesz śmiało kupić linkę DT#6 Jaxona, przypony koniczne Jaxona są także bardzo dobre na początek. Uważaj bo wędka, którą chcesz kupić jest bardzo miękka i rzuty trzeba nią wykonywać stosunkowo wolno i dość delikatnie a wtedy rzuty wychodzą dlugie i bardzo ładne, 15,00 do 16,00 m masz jak w banku. Linką DT wykonuje sie rzuty krótsze ale za to bardzo precyzyjnie można podać rybie muchę pod nos. Na temat much na pstrąga nie potrafię Ci nic doradzić ponieważ ja wedkuję w samym środku Polski i tutaj na suchą muchę, na którą ja się uparłem najczęściej biorą duże płocie i jelce. Pstrągi na moim terenie to uciekinierzy z hodowli i bardziej przypominają prosiaki hodowlane niż normalne ryby i biorą na kukurydzę z puszek. Pewnie spotasz sie z opiniami kolegów o konieczności zakupu sprzętu renomowanych firm, bardzo drogiego który, podobno ma zagwarantować rewelacyjne osiągi...co najmniej 6,00 metrowy rekin albo niewiele mniejsza barakuda. Mam dość drogi sprzęt...niestety ryby nie doceniają tego i efekty z wędkowania Jaxonem są takie same lub lepsze. Jeżeli możesz zdobądź książkę Adama Sikory "Wędkarstwo Muchowe" to tam znajdziesz dziesiątki bardzo dobrych rad zwłasza co i z czym na pstrągi a szkoda jest wyłamywać otwarte drzwi. Życzę powodzenia i bardzo fajnego sposobu spędzania wolnego czasu. 

                                                                                               Pozdrawiam

                                                                                               Włodek z Łodzi

 

Pozwolę sobie zauważyć, że drogi sprzęt ma za zadanie podnieść komfort łowienia. Ryby łowi się takie same. Jest oczywiście pewna granica, powyżej której nie warto inwestować ale tak jak piszesz, to jest sprzęt dobry napoczątek. Sam zaczynałem od sprzętu za kilkaset zł. ale szybko zapragnąłem mieć lżejszą wędkę i kołowrotek z precyzyjnym hamulcem. Wracając do tematu wątku również uważam, że na początek powyższy zestaw wystarczy.

Pozdrawiam

Rafał

(2012/05/16 09:19)

pawelz


Dokladnie tak jak piszesz.
Drozszy sprzet to przede wszystki wiekszy komfort lowienia. Ale i nie tylko.
To lepsza jakosc, lepsze warunki gwarancji i mniej stresu nad woda.
Podam przyklad ze swojego podworka.
Pare lat temu szukalem jakiejs pierwszej taniej muchowki w #3 klasie. I znalazlem za 300 zl.
Pojechalem nad wode i powiem szczerze ze bylem zachwycony. Blank leciutki machalo sie fajnie. Ale po blizszym kontakcie prawda okazala sie brutalna. Jak dokladniej obejrzalem kija, to masakra. Wykonanie kiepskie, musialem pilowac stopke w kolowrotku zeby wogole go wsadzic. Pojechalem nad San (400 km) i po 10 min lowienia wedka podczas machania wedka pekla. Co by bylo gdyby to byl moj jedyny kij ???. Przeprosilem sie nad woda ze stara Daiwa i lowilem dalej.
Wrocilem do domu, oddalem to badziewie i kupilem SAGE za 1600 zl. I mam do dzis swiety spokoj.
I jeszcze jedno. Czasami dzieki lepszemu sprzetowi lowi sie naprawde wiecej ryb. Zmeczenie po machaniu ciezkim kijem przez pol dnia na pewno wplynie na refleks i skutecznosc. A kij o wadze pow 110 g w 5 klasie jest ciezki. Ostatnio kupilem nowy zestaw. Kij o wadze 91g #5 i kolowrotek 150g. Wziolem to nad wode i polowilem kilka godzin tylko na suchara. Specjalnie, zeby sprawdzic jak sie tym lowi. Powiem szczerze. Tragedi nie bylo ale i szalu tez. Pod koniec mialem dosc.
Kija kupilem specjalnie jako uniwersal ze wskazaniem na streamera. I do tego sprawdzi sie znakomicie.
Gdybym mial teraz kupowac swoja pierwsza wedke na poczatek, na pewno bylby to kij nie 5/6 a 4/5. Da sie tym lowic na suchara, na nimfe czy mokra. A i malym streamerkiem tez sie polowi.
A z doswiadczenia wiem ze na poczatek to glownie nimfa albo sucha, wiec kaliber 5/6 i waga 126g jest zupelnie nieuzasadniony. (2012/05/16 09:40)