Kołowrotek Shimano Hyperloop 2500

/ 28 odpowiedzi
BKasprzycki


Ja osobiścię moge Ci poleciś kołowrotki które sam używam i spisują się świetnie :D Pierwszy to DRAGON QUATTRO RD 235 a drugi KONGER CARBOMAX RD620. (2010/08/18 21:58)

u?ytkownik52943


Dla mnie 90 lub nawet 130 zł za plastykowy kołowrotek Shimano Alivio lub Catana ( od czasowniak "katanić ?) - to trochę za dużo.Celem udowodnienia mojej racji polecam kolegom inne fora a przede wszystki zaś portal FISHING TEST http://www.fishing-test.pl/ - gdzie aktywni spinningiści testujący plastykowe zabawki zCHINano - nie zostawiają suche nitki , na pochlebnej acz nieprawdziwej opinni na temat tego kołowrotka . CATANA , ALIVIO I HYPERLOOP ( wszystkie sprzedawana po mocno wygórowanej cenie ) to "szmelc".Panując kupno kołowrotka w granicach 70 - 90 zł - myślałbym  np o MITCHELL COOPER . (2010/09/01 12:23)

u?ytkownik13410


Znam wielu doświadczonych spinningistów, którzy podważają obiektywność testów przeprowadzanych dla fishing-test. Ta strona to subtelna forma tekstu reklamowego (PR) który ma w czytelniku pobudzić chęć kupna czegoś. Prócz kołowrotków shimano dostało się woblerom Wąchały, które są legendą nad Zalewem Zegrzyńskim, woblerom salmo, i wszystkiemu innemu co nie jest powiązane z corona-fishing czyli portalem posiadającym tych samych właścicieli co FT.
Za to polecane są kołowrotki Penn, Dam, ostatnio polecane były kołowrotki SPRO, często pojawiają się zabawki jaxona które otrzymują pozytywne opinie (czyżby jakiś subtelny układ?) .
Zauważmy, że zanim w sklepie c-f pojawiła się plecionka powert strike przeszła ona testy na ft otrzymując ocenę 9,25 (9 oznacza fantastyczny).
Manipulacja?
Żaden boleniowy czy kleniowy wobek nie dostał tak pozytywnej oceny. Czyżby konkurencja dla rękodzieł z c-f?
"Jednak jego uniwersalność skłania do sięgnięcia po boleniowe rękodzieło" taaak, szczególnie z c-f.


"pracy testowanych wobków troszkę brakuje niuansów, takich jak kolebanie, lusterkowanie, czy delikatne odjazdy na boki. Nie możemy jednak wymagać w tej klasie przynęt cech, które posiadają najlepsze woblery." Remek wielokrotnie chwalił się że wobki c-f mają jakieś odjazdy i inne niuansiki nieosiągalne dla seryjnie produkowanych wobków- czyżby? wystarczy troszkę podciągać szczytówką i zmieniać tempo ściągania.

Wędki St. Croix z miejsca dostają minimum 9,00. Ich cena jest z reguły strasznie wysoka. Za cenę dostało się Wachale, czemu nie wędkom? Bo są sprzedawane w c-f?

Ja łowię cataną już sezon, używam jej do lekkiego rzecznego spinnigu i tak naprawdę narzekam, ale zdaje sobie sprawę, że nic więcej w tej cenie bym nie miał od ŻADNEGO producenta. (2010/09/01 13:06)