Kołowrotki Mega Baits Elite FR

/ 13 odpowiedzi
W ofercie marki MegaBAITS pojawił się kołowrotek o nazwie ELITE FR, oferowany w 6 wielkościach. Mimo bardzo atrakcyjnej ceny sklepowej, okazuje się być bardzo przyzwoitym kołowrotkiem z zastosowaniem do metody gruntowej. Czekam na artykuł od użytkowniczki tego kołowrotka, Madzi Szpuli Szypulskiej. Zaglądajcie do nas, na https://www.facebook.com/megabaitseu/
Niedługo opublikuję artykuł napisany przez Madzię.

Fot. Waldemar Ptak. Madzia prezentuje swoją rybę przy swoich wędkach.

Waldemar Ptak

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

JKarp


To rozumiem po roku użytkowania co najmniej ?
Bo jak polecać coś co się niedawno ukazało w sprzedaży?
JKarp (2018/08/07 14:23)

w-ptak


Ten koł. jest w ofercie na 2018 r., a więc to nie taka znowu świeżynka.

Tak na marginesie, ten "rok użytkowania" należy traktować rozumnie, a mianowicie u jednych ów "rok" musi trwać 3 lata kalendarzowe, a u innych - np. 5 miesięcy. Są ludzie wędkujący tylko w niedziele palmowe, ale są i wędkujący bardzo intensywnie. :)

Ale prawda jest jedna i rozumiem intencje: kołowrotek trzeba używać by o nim cokolwiek powiedzieć.

pzdr. :) (2018/08/07 15:42)

bartosz-gruz


mam takie kołowrotki przy moich feederach jestem bardzo zadowolony używam ich 2/3 w tygodniu od początku tego sezonu i nigdy mnie nie zawiodły a było kilka pojedynków (2018/08/07 16:26)

JKarp


Ten koł. jest w ofercie na 2018 r., a więc to nie taka znowu świeżynka.

Tak na marginesie, ten "rok użytkowania" należy traktować rozumnie, a mianowicie u jednych ów "rok" musi trwać 3 lata kalendarzowe, a u innych - np. 5 miesięcy. Są ludzie wędkujący tylko w niedziele palmowe, ale są i wędkujący bardzo intensywnie. :)

Ale prawda jest jedna i rozumiem intencje: kołowrotek trzeba używać by o nim cokolwiek powiedzieć.

pzdr. :)
Ogólnie problemem ostatnich lat jest to, że ktoś poleca sprzęt po posiadaniu go przez sezon a użytkowany był może pięć razy. Powtarzam może... I to nie jest przytyk do Dragona. Tak ostatnio robią wszyscy - kulki "na wodach Europy testowane" przez jedną zasiadkę, ktoś złowił karpia na kulkę i już jest mega, ktoś użył zanęty i już jest super. Ktoś łowi na kij dwa razy i już poleca itd itp.

Pozdrawiam JKarp (2018/08/07 18:41)

w-ptak


JKarp, w 100% zgadzam się z tobą.


Być może zauważyłeś, że w artykułach naszych autorów-praktyków propagujących wędkarstwo z użyciem sprzętu naszych marek doprowadziłem do unikania określenia "testowałem", "testuję" itd. w ten deseń. Owszem, naszym autorom zlecamy wykonanie prób i określonych testów, ale nie na potrzeby artykułów. Sprzęt wędkarski jest testowany w ściśle określonych okolicznościach i kryteriach (i nie ma to nic wspólnego z dwoma czy trzema wyjściami na ryby, prawda?), a wersję handlową jedynie można użyć do testowania na adekwatność/przydatność do danego łowiska czy gatunku ryby.

Właściwie, to cieszę się z naszej wymiany zdań.

pozdrawiam :)
Waldemar Ptak
(2018/08/09 11:42)

ryukon1975


Znajdę się pomiędzy młotem a kowadłem ale nie boję się tego. Dobry wędkarz z doświadczeniem oceni dany sprzęt po kilku wypadach i kilku złowionych rybach.Przerobiłem setki kołowrotków i kijów więc nie potrzebuję więcej porównań. Wysokie klasy sprzęt komuś bez doświadczenia nic nie pomoże. Nawet Gagarin nie zaczynał od lotów kosmos.Szeroki temat na długi a nawet bardzo długi artykuł. (2018/08/09 20:33)

JKarp


Nie zaprzeczysz, że bywały super kołowrotki z ukrytymi wadami ( całe serie ), które ujawniały się po kilku, kilkunastu wypadach ? Że, były wędki z wadą i pękały np na trzecim składzie z niewiadomych przyczyn? I to nie po kilku wypadach. Po prostu kwestia czasu kiedy to się stało.
Z dobrymi i bardzo dobrymi wędkami jest trochę przewrotnie. Jak komuś pęknie np tani kij natychmiast się rozpisuje bo to g..., bo to lipa itd. Jak pęknie drogi kij wtedy cichutko się wysyła bez sensacji "bo każsy kij może pęknąć".
JKarp (2018/08/10 08:09)

zlodar


Czy użytkownicy poleciłby je do feederów 3.5m 90g - smukłych mikado UV method feeder do połowu w spokojnych kanałach leszcza i ew. sandacza na martwą rybkę? U mnie w Bydgoszczy obecnie nigdzie nie ma ich w sprzedaży, a notabene firma Dragon jest w gminie obok :) Jaki rozmiar byś polecił? (2018/09/14 23:25)

ryukon1975


Do Twojego kija pasuje rozmiar 45 i taki bym do niego dobrał. Dodam że nie jestem zwolennikiem małych kołowrotków przy cięższych wędziskach gruntowych. Pisząc cięższych nie mam na myśli ich wagi tylko cw. :)
https://allegro.pl/mega-baits-kolowrotek-elite-fr-545i-5-lat-gwarancj-i7436339277.html (2018/09/15 08:29)

w-ptak


@zlodar Zapraszam do siedziby firmy, obejrzysz kołowrotki. Pozdrawiam :) (2018/09/15 11:27)

zlodar


W piatek dzwoniłem do Pana Strzyżewskiego - komórkę odebrał ktoś inny i przekazał że nie ma takiej możliwości aby obejrzeć sprzęt w siedzibie- była godzina 10:00 mogłem wtedy przyjechać:( Może jak Pan Arek wróci do pracy w poniedziałek to uda mi sie do serwisu podjechać pokręcić rozm. 35 lub 40. W bydgoszczy kreciłem tylko 45-50 innych nigdzie nie ma i jak dla mnie to wielkie betoniarki bez obrazy sprzetu, bo kręcą b dobrze. (2018/09/15 13:49)

zlodar


Dzisiaj miałem okazje krecić rozm 545-550 i strasznie wielkie jakieś. mikado method feeder wazy prawie połowe wagi tych kołwrotków. Bede skłąniał się jednak przy rozm. 535-540. Mimo wszystko dziekuję za radę. Może jakbym chodził na karpie lub wykonywał dalekie rzuty to rozważyłbym twoją propozycję. (2018/09/15 13:56)

ryukon1975


Gruntówka to nie UL spinning. To tak jak porównanie w boksie wagi piórkowej z ciężką. Dlatego żeby sprzęt tu był mocny musi być też i duży. Dzięki temu posłuży wędkarzowi długo a nie rozpadnie się po kilkunastu wypadach nad wodę. Jednak ostatecznie Twój wybór, praktyka pokaże Ci czy podjąłeś słuszną decyzję. (2018/11/08 07:24)