Cześć, chciałbym w tym roku spróbować sposobu połowu klenia na wiśnie z gruntu oczywiściekijem spiningowym na rzece. Próbował ktoś z was łapać klenie tą metodą ?Powiedzcie mi jaki zastosować obciążnik i jak założyć wiśnię na chaczyk.
Ja łowiłem w lecie tamtego roku, przynosilo to bardzo dobre efekty siadaly sztuki do 50 cm :),wydaje mi sie ze wisnie lepiej zalozyc na kotwice masz wtedy pewnosc ze zatniesz rybe :)Pozdrawiam (2013/02/03 21:04)
Ja łowiłem w lecie tamtego roku, przynosilo to bardzo dobre efekty siadaly sztuki do 50 cm :),wydaje mi sie ze wisnie lepiej zalozyc na kotwice masz wtedy pewnosc ze zatniesz rybe :)Pozdrawiam
A używałeś do tego jakiś ciężarek? (2013/02/03 21:13)
Mozna dac ciezarek lub lowic na wypuszczanke wtedy wisienka splywa sobie swobodnie wczesniej jest dobrze zanim zaczniesz wypuszczac zucic pare sztk na zanete tylko uwazaj z iloscia doslownie malutka garstke lowisz jak nie ma bran idziesz dalej i powtarzasz ten proces (2013/02/04 09:43)
Ja w większości łowilem na spławik na przepływanke ale na grunt tez jest dobrze. Jest taka metoda: zakładasz 3 srucin po 0.5 g na kotwice wisnie zylka musi bys cieka ok 0.16 mm. Łowi sie na nia tak : rzucasz po ukosie w dol rzeki przyneta splywa do brzegu jest w tej chwili ok 1m od brzegu, po tym jak siadzie w tym miejscu czekasz na brannnie. U mnie to bardz skutkuje ale na głebokiej wodzie do 1.5m. Pozdrawiam i polamania :) (2013/02/04 14:15)
O wisienkach przy użyciu kija spinningowego napisałem w tamtym roku. Lepsza byłaby moim zdaniem odległościówka ,ale takowej nie posiadam. (2013/02/04 16:33)