Jak wyważyć wobler dwuczęściowy ?

/ 10 odpowiedzi
Witam, czy ktoś z Was mógł by mi powiedzieć jak się wyważa woblery 2-częściowe? Czy ołów trzeba rozmieścić tylko w jednej części czy w obu? (Jeśli jest już taki sam wątek to nie mogłem go znaleźć)
JOPEK1971


Witam, czy ktoś z Was mógł by mi powiedzieć jak się wyważa woblery 2-częściowe? Czy ołów trzeba rozmieścić tylko w jednej części czy w obu? (Jeśli jest już taki sam wątek to nie mogłem go znaleźć)
Nic nie musisz dociążac jeśli ma byc to wobler pływający,wystarczą kotwice które wyważą wobler.Rapala tak robi.
(2012/06/14 22:28)

tomczyk001


Do 1 części wkładamy ołów, aby lepiej się pracowało woblerowi ;) (2012/06/15 07:29)

Evolancer


Mam pytanie. Jakoś rok temu kupiłem Salmo pike (wersja pływająca, 11cm , łamany). Przeleżał całą zimę i wczesną wiosnę w garażu. Teraz przy szybszym prowadzeniu po prostu wykłada się na bok, i trochę za płytko chodzi (jest to wersja płytko schodząca ale gdy był nowy na pewno inaczej to wyglądało) Na próbę dowiązałem na plecionce kuleczkę ołowiu (1.5g) i wszytko wróciło do normy. Dlaczego tak naglę stracił wagę ? Jest taki jak nowy, no może po za paroma odpryskami lakieru,(zęby szczupłego robią swoje) Bardzo lubiłem woblery salmo bo są bardzo łowne i wydawały się być solidne, ale trochę się do nich zraziłem, bo tanie nie są, a jak po roku będą tracić swoje właściwości to chyba pora zmienić firmę.  (2012/06/15 14:24)

legolas18


Witam, czy ktoś z Was mógł by mi powiedzieć jak się wyważa woblery 2-częściowe? Czy ołów trzeba rozmieścić tylko w jednej części czy w obu? (Jeśli jest już taki sam wątek to nie mogłem go znaleźć)

Witam ja co prawda nie wykonuję za często woblerów łamanych ale jak robię to pływające i dociążam tak żeby tylnia część była zatopiona a przednia żeby pływała ale nie za bardzo. dociążam zawsze z stelażem i kotwicami + doliczam kilka warstw lakieru pozdrawiam (2012/06/15 16:50)

alkoholik16


ja do 2-częściowych woblerów, daje tylko w przedniej części i jest ok . (2012/06/16 21:00)

skryty


jest tak jak pisze większość kolegów - ołów powinien znajdować się w przedniej części (2012/06/16 22:24)

JOPEK1971


jest tak jak pisze większość kolegów - ołów powinien znajdować się w przedniej części 
Rapala w takich przynętach nie stosuje dodatkowego obciążenia.Obciążenie to drut i żywica wlana w rowek na drut.Nie powiecie że Rapala to cienias w tym temacie?
(2012/06/16 22:39)

skryty


jest tak jak pisze większość kolegów - ołów powinien znajdować się w przedniej części 
Rapala w takich przynętach nie stosuje dodatkowego obciążenia.Obciążenie to drut i żywica wlana w rowek na drut.Nie powiecie że Rapala to cienias w tym temacie?



Rapala to moje ulubione woblerki wśród markowych przynęt (wykonanie, łowność), dopóki nie zacząłem łowić na własne "wytwory", kupowałem głównie rapalę. A jak obciążają swoje woblery, za bardzo nie wiem, bo nigdy "nie odważyłem się" (głównie ze względu na ich cenę) rozciąć przynęty na pół i zobaczyć jak jest wyważona. Obciążeniem wcale nie musi być ołowiana śrucina, może być to równie dobrze drut, kawałeczki metalu itd, itp, ja na początku stosowałem... wkręty:)
Ale wiem jedno, (po zrobieniu przynajmniej kilkudziesięciu woblerów 2 częściowych): umieszczając obciążenie z przodu wobler mi najzwyczajniej w świecie pracuje i to w dodatku tak, że jest nie mniej łowny niż produkty "sklepowe".
Jeśli oczywiście ktoś obciąża sam tył, środek, czy wcale tego nie robi i ma rezultaty, no to oczywiście niech robi tak dalej!


(2012/06/16 23:17)

JOPEK1971


jest tak jak pisze większość kolegów - ołów powinien znajdować się w przedniej części 
Rapala w takich przynętach nie stosuje dodatkowego obciążenia.Obciążenie to drut i żywica wlana w rowek na drut.Nie powiecie że Rapala to cienias w tym temacie?



Rapala to moje ulubione woblerki wśród markowych przynęt (wykonanie, łowność), dopóki nie zacząłem łowić na własne "wytwory", kupowałem głównie rapalę. A jak obciążają swoje woblery, za bardzo nie wiem, bo nigdy "nie odważyłem się" (głównie ze względu na ich cenę) rozciąć przynęty na pół i zobaczyć jak jest wyważona. Obciążeniem wcale nie musi być ołowiana śrucina, może być to równie dobrze drut, kawałeczki metalu itd, itp, ja na początku stosowałem... wkręty:)
Ale wiem jedno, (po zrobieniu przynajmniej kilkudziesięciu woblerów 2 częściowych): umieszczając obciążenie z przodu wobler mi najzwyczajniej w świecie pracuje i to w dodatku tak, że jest nie mniej łowny niż produkty "sklepowe".
Jeśli oczywiście ktoś obciąża sam tył, środek, czy wcale tego nie robi i ma rezultaty, no to oczywiście niech robi tak dalej!
Nie musisz rozwalac woblera by zobaczyc co jest w środku,wystarczy obejżec Roentgen przynęty.znajdziesz bez problemu w sieci.




(2012/06/16 23:39)