Powielam ten temat ponownie bo poprzednio został zablokowany i nie dał możliwości się wielu wypowiedzieć . Mam nadzieję że tym razem nikt nie zablokuje :
Wklejam oczywiście pytania jakie zadał kolega MG .Rzecznikowi Prasowemu PZW i odpowiedzi jakie na te pytania otrzymał i mam nadzieje że wielu zapozna się i wyrazi własna opinie .
Pytania do Rzecznika:
rozdział IV pkt 3.11. Ryby przeznaczone na przynętę mogą być wprowadzone wyłącznie do wód, z których zostały pozyskane – z wyłączeniem gatunków wymienionych w pkt 3.7. Ryby
przeznaczone na przynętę, w stanie żywym można przechowywać w specjalnym sadzyku lub w siatce jak w pkt 3.5
Przepis ten budzi wiele kontrowersji i interpretacji wśród wędkarzy. W związku z powyższym proszę o interpretację.
- czy dotyczy to również ryb martwych ( w okresie jesiennym często łowi się na tzw. mrożonki - wcześniej złowione i zamrożone), czy muszą one pochodzić z wody w której są używane
- co kryje się pod określeniem wód z których zostały pozyskane (czu jest to obwód, dane łowisko, rzeka itp.
- czy ryby przeznaczone na żywca muszą być wpisane do rejestru,
Przypadek:
złowione ryby (płoć) wpisuję do rejestru, zabieram do domu, przechowuję w stanie żywym w oczku wodnym np. 2 miesiące , przywożę nad łowisko i łowię wykorzystując je jako żywiec,
żywce te daję również koledze ( brak u niego wpisu odnośnie pozyskania płoci w danym łowisku). Proszę o interpretacje powyższego przypadku.
Odpowiedzi Rzecznika :
Pozdrawiam
Szanowny Kolego
Proszę powiedzieć tym wędkarzom, że czytanie przepisów to nie jest to samo co oglądanie kolorowych obrazków w ciekawych pismach. Tak więc sprawa wygląda, tak, jak jest opisana w tych przepisach RAPR, które są wprost blockquoteem z Ustawy o rybactwie śródlądowym.
ad. 1. Tak dotyczy to również ryb martwych, przepis bowiem mówi o rybach przeznaczonych na przynętę, a nie o rybach żywych lub martwych. O rybach żywych przeznaczonych na przynętę przepis ten (RAPR 3.11) stwierdza tylko, że można je przechowywać w specjalnym sadzyku lub w siatce, jak w pkt. 3,5. Tak więc także to co Kolega nazywa mrożonkami musi pochodzić z wód, w których zostały pozyskane.
ad. 2. pojęcie wód oznacza teren objęty granicami obwodu rybackiego. Jeśli jest nim jezioro to z tego właśnie jeziora, jeśli rzeka to oznacza, że z danej rzeki wraz z jej obwodem rybackim. Wynika to z faktu, że gospodarkę rybacką, której zasady określa operat rybacki, prowadzi się w określonym obwodzie rybackim. Wprowadzanie tam gatunków obcych dla tego obwodu lub pochodzących z innych obwodów może tę gospodarkę zaburzyć.
ad 3. Ryby przeznaczone na przynętę nie muszą być wpisywane do rejestru bowiem są one złowione tylko ,,tymczasowo'', z przeznaczeniem do ponownego wykorzystania już jako przynęta. Do rejestru, jak sama nazwa wskazuje, wpisujemy połowy, a więc te ryby, które stały się pożytkami z danej wody i zostały złowione po to by je zabrać, wycofać z wody. Rejestr służy do oceny ubytków w rybostanie danej wody (obwodu rybackiego), a także efektów presji wędkarskiej oraz struktury rybostanu, a więc zebrania informacji ważnych z punktu widzenia gospodarki rybackiej w danym obwodzie rybackim.
Tak więc, zgodnie z przytoczoną wyżej interpretacją postępowanie przytoczone, jako przypadek jest niewłaściwe, bowiem ryby zabrane do domu, nawet jako jeszcze żywe stały się już pożytkiem i tym samym zostały wycofane z rybostanu danej wody. W trakcie pobytu w innej wodzie były poddane jej oddziaływaniu, np. chorobom w niej zawartej, i teraz po ponownym wprowadzeniu do wody mogą stać się rozsadnikiem patogenów.
Jeśli zaś chodzi o przekazanie tych ryb koledze, to nie jest to możliwe, ze względu na przepis RAPR 3.4, który zabrania wędkarzom rozdawania złowionych ryb na terenie łowiska. Wędkarz pozyskuje ryby w trakcie swojego połowu, bo na to uzyskał zezwolenie od rybackiego użytkownika wód, traktuje te ryby zgodnie z ich przeznaczeniem i po zakończeniu połowu wpisuje do rejestru, by przekazać rybackiemu użytkownikowi wód informację niezbędną do prowadzenia dokumentacji rybackiej w danym obwodzie rybackim.
Antoni Kustusz