Ja kupowałem sobie przypony gotowe ale już nie kupuje poniewaz zerwałem na nich ogromniastego amura a i wogole jakieś szajskie są bo nawet karasie mi je zrywały po prostu najlepiej jest samemu wiązać i wtedy ma sie pewność . Ja jak zawiąże przypon to wtedy oba węzły kleje malutką kropelką ''cynjopanu''