Brac kase i niech sie dzieje co ma sie dziac!!!
Na jubileusze i wręczanie medali to sie zjawiają jak muchy do gówna.
To właśnie zależy od łowiska. Niestety.
W zeszłym roku kontrolowano mnie kilka razy jak spływałem do stanicy.
Widziałem też patrol SSR z policjantem, ale nie kontrolowali mnie, chyba lecieli na prawdziwych kłusoli ;)
W tym roku kontroli nieco więcej, ale tylko dlatego, że zmieniłem łowiska na takie bardziej popularne. Na jednym z nich SSR kontroluje codziennie.
PSR widziałem kilka razy, ludzie-legendy...
Kolego.A za co otrzymałes tę statuetke? Za sufitowe raporty?
Panowie rozpocząłem ten temat i widzę, że jest niezły zgrzyt między wami - mam podzielone zdanie co do kontrolerów ze Straży Rybackiej, gdyż jak zadzwoniłem do Straży Rybackiej i powiedziałem jaki jest problem, że na moim akwenie nie ma kontroli to było wielkie oburzenie i Pan poinformował mnie, że kontrole na owym akwenie są bardzo częste - a wiem że nie są bo ani Ja ani wielu wędkarzy których znam nigdy nie mieli przyjemności z tymi "miłymi Panami". Na innym odcinku rzeki na który uczęszczam kontrole są dosyć częste ale kultura osobista Panów z PSR pozostawia wiele do życzenia, z nimi jest zazwyczaj tak jak z Policjantami - jeden jest normalny a drugi sami sobie dopowiedzcie jednym słowem żenada ;( Pozdrawiam!
Bo to też ludzie. Jedni są taboretami, a inni ludźmi. W Straży, Policji, w przychodni lekarskiej, w sklepie, w urzędzie, WSZEDZIE do cholery sie trafią buraki. Druga rzecz, Strażnicy nie zawsze są zauważalni. Jeśli jest patrol ukierunkowany na kłusowników ze sprzętem, to łowisko jest obserwowane przez wywiadowców i wedkarze sprawdzani w tym czasie nie będa, z wiadomych powodów. Strażnicy siedzą i sobie łowia rybki obok innych wedkarzy, jak większość na tym łowisku. Inni ukryci kontrolują sytuację przez lornetki z odległości. A doskonale wiesz, że są kłusownicy, którym koło dupy latają wędkarze i robią bezczelnie swoje przy nich. Na takich liczą wywiadowcy i na takich sa planowane wyjazdy na kontrole niejawne. Więcej optymizmu i zrozumienia, już bardzo sie podniosła średnia kontroli a co najwazniejsze złapanych kłusowników, a co najbardziej cieszy, wzrastać zaczyna liczba Społecznych Strazników.(2010/07/05 22:49)
Tu nie chodzi o kompromis, tylko o rzeczowe wypowiedzi mające na celu uświadomienie wielu osób wedkujących, a majacych sporo zastrzeżeń. A chyba po to założyłeś temat, żeby się ktos wypowiadał, a nie zachowywał dla siebie swoje uwagi, a nie oświadczasz tylko. A co do zakończenia tematu, to sie zgadzam, bo sie jeszcze taki nie urodził, co by wszystkim dogodził..... Więcej wiec optymizmu i tolerancji życzę i pozdrawiam :)
(2010/07/05 23:42)