Gdzie połowić nad Wisłą w " okolicach "

/ 4 odpowiedzi

Witam Kolegów i koleżanki.

Mieszkam w Pruszkowie i chciał bym sie was poradzic gdzie można fajnie połowić nad wisłą na feeder, gruntówke, w Tym roku wędkowałem na Wiśle w Drwałach koło Wyszogrodu, ( miejsce pokazał mi kolega ) oraz Bolonka na Bzurze .

W 2010 roku chciał bym połowić z poniżej Warszawy czyli Góra Kalwaria , Konstancin Jeziorna lub gdzie inndziej, niestety wogóle nie znam miejscówek na Wiśle poniżej Warszawy.

Łowie zazwyczaj Leszcze , Płocie , Klenie, Jazie, Szczupaki , sandacze , Sumy a właściwie to chciał bym dopiero złowić prawdziwego wąsatego :)) bo te które do tej pory złowiłem to raczej młodziez :) .

Kolegą i Kolezanką którzy będą w stanie mi pomóc jestem w stanie zrewanżowac sie informacjami na temat Drwał , Bzury w rejonie Sochaczewa, Glinek Żbikowskich ( nie mylić z " potulikiem ") bardzo fajne łowisko w Pruszkowie , Zalewie Domaniowskim który znam chyba najlepiej drugi co do wielkości zbiornik retencyjny w polsce po zalewie zegrzyńskim obfitujący w Leszcze , Karpie, Sandacze , sumy i wiele innych .

Oraz oczywiście zaproponować wspólne wyprawy ,( posiadam duże kombi i nie jestem gejem  heheh e żart )

Z Góry dziekuje  i pozdrawiam

Hubert

MrCrasny


Witam kolego
Mieszkam w Konstancinie i w zasadzie wędkuję tylko na Wiśle. Fajnych miejsc jest sporo, trochę się pozmieniało po zeszłorocznej wielkiej fali. Niemniej jednak polecam następujące miejscowości (a w zasadzie wsie nadwiślańskie): Gassy (wielka betonowa główka i jej okolice)- można trafić ładnego sandacza a z białej ryby to płoć, leszcz, podleszczak, certa, sapa, świnka; Ciszyca- dość wysoki brzeg- tu z kolei leszcz, certa, sapa, w zeszłym roku pokazała się brzana; Dębówka- jedyne miejsce w okolicach Konstancina gdzie można autem podjechać niemal pod sam brzeg a to dlatego, że są tam organizowane zawody spinningowe jesienią- tu podobnie jak na Gassach; ujście rzeki Jeziorki do Wisły- najczęściej tam bywam- na Jeziórce w maju i aż do połowy czerwca szczupak, poza tym praktycznie non stop jaź, kleń, okoń, płoć, na Wiśle przy ujściu Jeziorki leszcz, sapa, podleszczak, świnka, certa, płoć, boleń (głównie w nurcie), na główce oddalonej od ujścia w stronę Warszawy jakieś 200 metrów jest super miejsce na leszcza. W wodzie dość silny uciąg (koszyczki od 80 gr. do 120 gr.), ja łowię feederem z ciężarem wyrzutu do 150 gr. i to nawet jest trochę za mało. Wiem, że niektórzy wędkarze używają tam wędek gruntowych morskich z ciężarem wyrzutu ponad 200 gr. Co do Góry Kalwarii- rzadko tam bywam, ale dość ciekawym miejscem jest stary port w Górze Kalwarii, a także główka za mostem na Wiśle (trasa na Mińsk Mazowiecki).Jeśli się nastawiasz na suma to możesz sobie darować. 2 lata temu zostały wpuszczone do Wisły sumki około 30-40 cm. długości- i ślad po nich zaginął, najprawdopodobniej został wykłusowany. Wieczorami nawet nie słychać żeby sum żerował.Moja rada- masz auto, wybierz się w weekend w okolice Konstancina, odwiedź te miejsca o których pisałem, może jakaś miejscówka ci podpasuje. Jedna rzecz ważna- poza Dębówką i Gassami gdzie jest dogodny podjazd pod samą wodę, na pozostałych odcinkach Wisły jest obszar chroniony Natura 2000 i samochodem za wał nie wjedziesz. A w niektórych miejscach Wisła oddalona jest od wału nawet i ponad 200 metrów więc przygotuj się na przedzieranie się po krzakach. To chyba tyle na początek. W razie pytań pisz na priv- chętnie odpowiem (2011/04/06 12:08)

piotrbokserorg


McKrasny mam pytanie. Czy w tych miejscach co podałeś występuje boleń?? Ostatnio mam ochotę pouganiać się z rapką ale coś nie trafiam w dobre miejsca :( (2011/04/06 14:03)

MrCrasny


Boleń jest, a jakże. Dobre boleniowe miejsce to ujście Jeziorki do Wisły. Jest tam główka z której można trafić bolka (ja nie trafiłem bo jeszcze nie nadszedł mój czas, ale nadejdzie w tym sezonie). Poza tym wspomniana betonowa ostroga w miejscowości Gassy. W prawo od tej ostrogi jakieś 500 metrów są dwie minigłówki. Tam też boleń żeruje. (2011/04/06 16:51)