Gdzie i jak na Bolenia

/ 27 odpowiedzi / 4 zdjęć
witam wszystkich. Mam pytanko jak i gdzie można złowić Bolenia ? Prosze o wskazówki.
Lee


Witam bolenia można łowic na spining jak zarówno na grunt jak chce pan łowic na grunt to malutka uklejka a jak na spining to najlepszy będzie woblerek :) (2011/04/21 13:41)

Lee


Witam bolenia można łowic na spining jak zarówno na spławik jak chce pan łowic na spławik to malutka uklejka a jak na spining to najlepszy będzie woblerek lub blaszka obrotowa  :)
(2011/04/21 13:42)

bubuleniek


a jeszcze jedno pytanko gdzie go szukać chodzi mi gdzie go można spotkać? (2011/04/21 13:58)

alek4


najlepiej na rzekach w miejscach trudno dostepnych (2011/04/21 14:29)

minus


bolenie śmigają za uklejami - jak na rzece słychać jak coś gania i wyskakuje prawie na powierzchnię to prawdopodobnie boleń

Ale łowimy dopiero od 1-go maja (2011/04/21 15:55)

Bolen86


warkocz napływ przykosa zatopione drzewa oberwane burty brzegowe piaszczyste łachy w maju najlepiej przy kamienistych opaskach  wabiki  wobler polecam woblery firmy RAPALA moim zdaniem najskuteczniejsze na tego typu drapieżnika klasyczna ołowianka  torpeda no i gumy twister biały mleczny z brokatem riper biały mleczny z brokatem biały z czarnym grzbietem mi sie sprawdzały firmy mans ale predatory tez są skuteczne rozmier to w zależności na jakiej uklejce boleń zeruje (2011/04/22 00:43)

MrCrasny


Rapala jest droga- jak się urwie i zostanie w rzece to zaboli. Ja preferuję przynęty polskie firmy Polspin- na bolenia jest kilka takich fajnych wachadłówek, śmigają w wodzie jak uklejki, fajnie się nimi rzuca no i są tanie. (2011/04/22 03:20)

khakiprichi


a ja lowie na woblery salmo tiny,hermesy i spin mady :) (2011/04/22 06:24)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Bolen86


rapala rządzi 72 cm  (2011/04/27 02:04)

Bolen86


rapala to jest to co bolki lubią najbardziej (2011/04/27 14:06)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

Bolen86


obydwa bolki odzyskały wolnośc (2011/04/27 14:09)

bosman9090


polecam jezioro otmuchowskie  (2011/04/27 16:23)

Chomikus


Witaj Robercie
Mam nadzieję że to twój nie pierwszy i nie ostatni wpis o boleniach na tym forum ...
Czekamy na więcej bo mało kto ma tak ogromną wiedzę na temat tej pięknej ryby
Pozdrawiam (2011/04/27 21:06)

laskaa1990


wartki nurt w rzece najlepiej zaraz za głowkami... (2011/04/28 12:04)

piotrbiniu83


A ja mam pytanie. Jakiej używacie żyłki i czy wolframowego przyponu bo nie mam pojęcia czy on je odstrasza i czy ewentualnie zamiast przyponu może być krętlik z agrafką?

Piszę to, bo tydzień temu widziałem jak żeruje dość intesywnie boleń, niestety żyłkę miałem 0,14. Branie nastąpiło koło płaszczystej rafy w odległości 20 metrów od brzegu i to za drugim rzutem, jakiej marki był wobler to nie wiem bo miałem go już parę ładnych lat, przypominał on małego szczupaczka. Głębokość łowiska od 30 d0 40 cm. Wobler schodził na głębokość 15 do 20 cm pod powierzchnią wody. Oprócz żyłki 0,14 miałem krętlik z agrafką. Po braniu był odjazd i gwizd kołowrotka, Przy braniu wyskoczył na powierzchnię wody, jego rozmiary były imponujące bo na "oko" miał około 60 cm. Walka na dobrze ustawionym hamulcu trwała od 5 do 8 sekund.

Czy zrobiłem coś nie tak? Pytam, bo od tamtego czasu, bardzo zainteresowała mnie ta ryba od wcześniej poławianych okoni i szczupaków.

Dzięki z góry za info co i jak zepsułem a może i coś nie tak ze sprzętem.

Pozdrawiam

(2011/05/17 08:08)

piotrbokserorg


A ja mam pytanie. Jakiej używacie żyłki i czy wolframowego przyponu bo nie mam pojęcia czy on je odstrasza i czy ewentualnie zamiast przyponu może być krętlik z agrafką?

Piszę to, bo tydzień temu widziałem jak żeruje dość intesywnie boleń, niestety żyłkę miałem 0,14. Branie nastąpiło koło płaszczystej rafy w odległości 20 metrów od brzegu i to za drugim rzutem, jakiej marki był wobler to nie wiem bo miałem go już parę ładnych lat, przypominał on małego szczupaczka. Głębokość łowiska od 30 d0 40 cm. Wobler schodził na głębokość 15 do 20 cm pod powierzchnią wody. Oprócz żyłki 0,14 miałem krętlik z agrafką. Po braniu był odjazd i gwizd kołowrotka, Przy braniu wyskoczył na powierzchnię wody, jego rozmiary były imponujące bo na "oko" miał około 60 cm. Walka na dobrze ustawionym hamulcu trwała od 5 do 8 sekund.

Czy zrobiłem coś nie tak? Pytam, bo od tamtego czasu, bardzo zainteresowała mnie ta ryba od wcześniej poławianych okoni i szczupaków.

Dzięki z góry za info co i jak zepsułem a może i coś nie tak ze sprzętem.

Pozdrawiam

Przede wszystkim za cienka żyłka!! Ja proponuje 0,18 dobrej firmy (nie trabucco) albo dobrą plecionkę 0,10-0,12 (2011/05/17 15:25)

anatolo


a może wiecie gdzie na mazurach można spotkać bolenia ? (2011/05/17 17:34)

arekde


Tylko Hunter A.Lipińskiegi i Odra...bolki do 90cm murowane!

Gdzie? Nie zdradzę bo to tajemnica ;-)

(2011/05/17 22:00)

piotrbiniu83


Dzieki za info. Gdzie żeruje to wiem "trudno też go nie zauważyć" podczas ataków. Co do żyłki już wiem, ale może być pływająca, czy raczej tonąca? Kolor może jakis najbardziej im odpowiadający? Żyłki oczywiście, a zakładać wobki na agrafkę z krętlikiem, czy moze jakis wolframik? A może wiązać bezpośrednio żyłkę do wobka? (2011/05/18 09:11)

Zibi60


Artykuł Roberta Hamera o łowieniu boleni - REWELACYJNY. Tak powinny wyglądać idealne porady na naszym forum. WIELKI SZACUNEK ROBERCIE. (2011/05/18 18:09)

Robert55


Miło, że się podobał bo się trochę napracowałem  :) (2011/05/18 19:50)

Zibi60


Ciekawi mnie Robercie, czy masz jakieś porady do złowienia boleni na zbiorniku zaporowym. Wędkuję na zbiorniku Poraj k/Częstochowy, gdzie ich populacja doszła do ładnych rozmiarów. Jednak raz połowię, innym razem zero (teoretycznie te same warunki, przynęty, sposoby...). Piszesz, że lubisz wyzwania - może to dla Ciebie ? (2011/05/18 20:16)