Feeder z jaką akcją ?

/ 16 odpowiedzi
Zamierzam kupić feeder 3,90 do 90 g,do połowu leszcze,płoci na spokojną wodę,z jaką akcja najlepsze będzie do tego wędzisko.Pozdrawiam
Xawery


A po co ci taki ciężar wyrzutu na spokojną wodę???90 g to za dużo,połowa tego to świat i ludzie.kup sobie kijka 4,25,ciut dłuższy i z mniejszym ciężarem wyrzutu i będzie ok. (2014/05/04 10:14)

lynx


Mam takie dwa marki Konger już chyba z dziesięć lat i jestem z nich zadowolony. Moje sa troche krótsze.
Z tym kijkiem to nie bardzo wiem o co chodzi. Wyrzut liczy się nie tylko do wyrzutu ale daje ci swiadomość, że i większy okaz wyciągniesz. Ponadto z malutkim wyrzutem będą kłopoty przy dużej fali. Będzie bardzo gięło koncówke. Ponadto na cholerę ci taki długi feder na ponad 4 metry.
Moja rada. 3,90 i wyrzut do 90 to dobra wedka a nie jakiś kijek bo wszędzie go zastosujesz i większą rybę wyjmiesz. (2014/05/04 12:47)

martino 1971


Wszystko zależy ile chcesz wydać na wędzisko? a  jak tylko będziesz łowił w stojącej wodzie tak jak mówisz to 90 gr. może być miałem taki feeder do 80 gr. ale dalej niż 30-40m nie rzucisz mówię od razu. w rzece zapomnij chyba że malutki prąd. dlatego uważam żebyś wybrał coś uniwersalnego proponuję 3.90 cw. 120gr. ja posiadam feedery do 150 tylko że często jeżdżę na dunajec gdzie stosuję koszyczki 100 gramowe. (2014/05/04 14:09)

stepol


Witam, według mnie najlepszym rozwiązaniem byłby feeder o akcji szczytowej, nie parabolicznej. Wędzisko o szczytowej akcji jest sztywniejsze, co za tym idzie jest pewniejsze zacięcie oraz można uzyskać dalsze rzuty, natomiast wędzisko o akcji parabolicznej pracuje na całej swojej długości, jest bardziej miękkie, co za tym idzie jest słabsza siła zacięcia ryby. Mam wędziska o obu typach pracy i zdecydowanie lepiej łowi mi się na feeder o akcji szczytowej, jest więcej zaciętych ryb a sama przyjemność z holu ryby jest porównywalna w obu przypadkach. (2014/05/05 20:18)

Jędrula


Nie wyobrażam sobie aby moje feedery miały inną akcje niż szczytową ;) (2014/05/05 20:32)

u?ytkownik164339


Szczytówka sygnalizująca branie nie ma nic wspólnego z akcją wędki .
Może Pan się wysili na tyle , żeby to sobie jednak wyobrazić ? (2014/05/05 21:11)

stepol


Szczytówka sygnalizująca branie nie ma nic wspólnego z akcją wędki .
Może Pan się wysili na tyle , żeby to sobie jednak wyobrazić ?


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :) (2014/05/05 21:16)

Jędrula


Szczytówka sygnalizująca branie nie ma nic wspólnego z akcją wędki .
Może Pan się wysili na tyle , żeby to sobie jednak wyobrazić ?


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :)

 

 

Wygodniej , zacięcia są pewniejsze i skuteczniejsze . Taki mój gust a o gustach...

(2014/05/05 21:32)

Jędrula


Szczytówka sygnalizująca branie nie ma nic wspólnego z akcją wędki .
Może Pan się wysili na tyle , żeby to sobie jednak wyobrazić ?

 

 

 

 

 

 

A kto tu Ernest mówi o szczytówce w feederze ? Jakbyś miał mózg zamiast styropianu to byś wiedział , że przy tym rodzaju wędki cw wędki liczy się od drugiej części , nie od szczytówki .

 




(2014/05/05 21:36)

notaki


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :)



Co nawiasem mówiąc nie jest prawdą. Akcja szczytowa pozwala na duzo szybsze i pewniejsze zacięcie, ale jednocześnie hol jest zdecydowanie trudniejszy i mniej pewny. Niedowiarkom proponuje hol na kiju od szczotki. Z kolei rzut przy szczytowej akcji wedziska jest celniejszy i bardziej przewidywalny, ale na pewno nie dłuzszy, bowiem " ładowanie się " tylko szczytowej części wędziska powoduje , iz wedka oddaje mniej energii niż przy ładowaniu wedziska parabolicznego. Wybór rodzaju uzywanej wedki to nie stwierdzenie " szczytowa akcja jest lepsza. kropka ", ale zdanie sobie sprawy do czego używane ma byc wedzisko i czego od niego oczekujemy. Własnie szybkiego zaciecia i precyzyjnego, powtarzalnego rzutu , czy pewnosci holu naprawdę dużej ryby i posłania przynety na duza odległość. (2014/05/05 21:39)

Jędrula


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :)



Co nawiasem mówiąc nie jest prawdą. Akcja szczytowa pozwala na duzo szybsze i pewniejsze zacięcie, ale jednocześnie hol jest zdecydowanie trudniejszy i mniej pewny. Niedowiarkom proponuje hol na kiju od szczotki. Z kolei rzut przy szczytowej akcji wedziska jest celniejszy i bardziej przewidywalny, ale na pewno nie dłuzszy, bowiem " ładowanie się " tylko szczytowej części wędziska powoduje , iz wedka oddaje mniej energii niż przy ładowaniu wedziska parabolicznego. Wybór rodzaju uzywanej wedki to nie stwierdzenie " szczytowa akcja jest lepsza. kropka ", ale zdanie sobie sprawy do czego używane ma byc wedzisko i czego od niego oczekujemy. Własnie szybkiego zaciecia i precyzyjnego, powtarzalnego rzutu , czy pewnosci holu naprawdę dużej ryby i posłania przynety na duza odległość.

 

 

 

 

 

 

Słusznie , ale mnie tam nie przeszkadzają te minusy bo mam dobrze ustawiony hamulec w kołowrotku a do tego nie rzucam daleko .



(2014/05/05 21:51)

Zionbel


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :)



Co nawiasem mówiąc nie jest prawdą. Akcja szczytowa pozwala na duzo szybsze i pewniejsze zacięcie, ale jednocześnie hol jest zdecydowanie trudniejszy i mniej pewny. Niedowiarkom proponuje hol na kiju od szczotki. Z kolei rzut przy szczytowej akcji wedziska jest celniejszy i bardziej przewidywalny, ale na pewno nie dłuzszy, bowiem " ładowanie się " tylko szczytowej części wędziska powoduje , iz wedka oddaje mniej energii niż przy ładowaniu wedziska parabolicznego. Wybór rodzaju uzywanej wedki to nie stwierdzenie " szczytowa akcja jest lepsza. kropka ", ale zdanie sobie sprawy do czego używane ma byc wedzisko i czego od niego oczekujemy. Własnie szybkiego zaciecia i precyzyjnego, powtarzalnego rzutu , czy pewnosci holu naprawdę dużej ryby i posłania przynety na duza odległość.


Polejcie chopu bo dobrze prawi !!! (2014/05/05 21:55)

JKarp


Oj chyba Adasiu coś Ci się pokiełabasiło z lekka.Zapewniam, że dalej się rzuci wędką szybką, sztywną,  odpowiednio ją ładując niż kluską zgiętą od połowy z żałośnie ustawioną szczytówką w stronę ziemi.Nie na darmo wędki rzutowe są szybkie a najlepiej żeby były progresywne :-)
Poza tym porównanie do kija szczotki - to też nie za halo moim zdaniem bo należy dobrać ciężar wyrzutu do mocy kija, oczywiście dobierając żyłkę i kołowrotek. Kijem do 150 g ciężko się rzuca 15 g zestawem a cóż takim kijem do szczotki - za mała dynamika rzutu. Odległość uzyskasz tylko siłą zarzutu a nie dynamiką kija.
Feeder z jaką akcją - z taką akcją na jaką kogo stać. Kij za 300 zł ma inną akcję bo jest zrobiony z innych materiałów a mówiąc brutalniej kij za 100 zł nigdy nie będzie miał takiej akcji jak ten za 300 zł.
JK (2014/05/05 21:57)

stepol


Może Jędruli chodzi o to, że po prostu wygodniej mu się łowi na wędki o akcji szczytowej :)



Co nawiasem mówiąc nie jest prawdą. Akcja szczytowa pozwala na duzo szybsze i pewniejsze zacięcie, ale jednocześnie hol jest zdecydowanie trudniejszy i mniej pewny. Niedowiarkom proponuje hol na kiju od szczotki. Z kolei rzut przy szczytowej akcji wedziska jest celniejszy i bardziej przewidywalny, ale na pewno nie dłuzszy, bowiem " ładowanie się " tylko szczytowej części wędziska powoduje , iz wedka oddaje mniej energii niż przy ładowaniu wedziska parabolicznego. Wybór rodzaju uzywanej wedki to nie stwierdzenie " szczytowa akcja jest lepsza. kropka ", ale zdanie sobie sprawy do czego używane ma byc wedzisko i czego od niego oczekujemy. Własnie szybkiego zaciecia i precyzyjnego, powtarzalnego rzutu , czy pewnosci holu naprawdę dużej ryby i posłania przynety na duza odległość.




Wiem, że sprawa doboru wędki jest sprawą indywidualną, dlatego też podzieliłem się swoją opinią na ten temat. Mam dwa feedery - o obu rodzajach pracy wędziska i takich samych długościach, dlatego też wypisałem wszystkie zaobserwowane przez siebie parametry i nie napisałem, że wędka o akcji szczytowej jest najlepsza i taką ma zakupić, tylko, że w MOJEJ OPINII jest lepszym wyborem. Ale jak wiadomo ile ludzi, tyle opinii ;p Pozdrawiam (2014/05/05 21:58)

notaki


Ale jak wiadomo ile ludzi, tyle opinii ;p Pozdrawiam


Dokładnie :-) A że "każda liszka swój ogonek chwali" wiekszośc z nas będzie optowała za akcją sprzętu jaki aktualnie posiada. ;-)

Janusz >  No własnie - akcja progresywna... próba znalezienia consensusu pomiedzy zaletami obu typów wedek :-)
Poza tym - nie wiem dlaczego słowo " akcja paraboliczna ( skądinąd zwykle półparaboliczna ) kojarzy się kazdemu z kluchą  co to przy rzucie zestaw na ziemi lezy, a jak nia  nią rzucisz, wypijesz piwo , a szczytówka dopiero się prostuje :D.
Zreszta .. wedko po 300 ( i więcej) sa na tyle zwykle sprytne , ze do pewnego obciązenia maja charakterystykę szczytową, a pod konkretnym obciązeniem nagle okazuje się , ze potrafią się ugiąc i znakomicie wspoóc wedkarza w holu ;-) (2014/05/05 22:16)

lynx


Oj chyba Adasiu coś Ci się pokiełabasiło z lekka.Zapewniam, że dalej się rzuci wędką szybką, sztywną,  odpowiednio ją ładując niż kluską zgiętą od połowy z żałośnie ustawioną szczytówką w stronę ziemi.Nie na darmo wędki rzutowe są szybkie a najlepiej żeby były progresywne :-)
Poza tym porównanie do kija szczotki - to też nie za halo moim zdaniem bo należy dobrać ciężar wyrzutu do mocy kija, oczywiście dobierając żyłkę i kołowrotek. Kijem do 150 g ciężko się rzuca 15 g zestawem a cóż takim kijem do szczotki - za mała dynamika rzutu. Odległość uzyskasz tylko siłą zarzutu a nie dynamiką kija.
Feeder z jaką akcją - z taką akcją na jaką kogo stać. Kij za 300 zł ma inną akcję bo jest zrobiony z innych materiałów a mówiąc brutalniej kij za 100 zł nigdy nie będzie miał takiej akcji jak ten za 300 zł.
JK

Zgadzam sie z tym.
Mam starą ruską ,,paraboliczną" i uzywam ją do zrywania śliwek co rosną wysoko.
Te wywody o akcji to sa chyba brane z reklam bo jak do tego podejść od strony fizyki to ma się troche inaczej. Radziłbym zapoznać się z ruchem jednostajnie przyspieszonym a także z wytrzymalością materiałow. (2014/05/07 22:58)