To był 10-cio letni bóbr o wadze 11.09 kg i długości 98 cm. Sądząc po rozchyleniu trzciny był chromy na lewą nogę i cierpiał na krótkowzroczność. Bąble świadczą o braku w uzębieniu górnej szczęki natomiast fakt że go nie zauważyłeś daje niezbity dowód na to że jego umaszczenie było turkusowo zielone. To moja ocena w oparciu o szczegółowy opis zdarzenia.(2012/08/09 14:23)
Zaiste waść, dobrze prawisz. : )
Pewnie gdzieś z hodowli uciekł struś i buszuje po trzcinach . Na bank struuuuuś ! Się tam znacie ?!
(2012/08/09 17:55)Ale Ty głupoty Jędrek piszesz. Zastanów się jak struś może puszczać "bomble" strusie puszczają bąki:):):):)
Normaaaaaaalnie , se nurkował i se puszczał przecież ! Nie puszczałeś sobie czasem w wodzie przy nurkowaniu ?
Drogi Piorunie. Wyobraziwszy sobie ów bóbr turkusowy jednak się do końca nie zgadzam. Sam bąk czy struś też jakoś nie pasuje. Ale z łatwością wyobraziłem sobie przedstawiciela pewnych służb, który to w barwy maskujące się zaopatrzywszy pośród trzcin bacznie młodego wędkarza obserwował. Jak wiadomo, długie przebywanie w chłodnej wodzie ujemnie wpływa na przemianę materii i stąd co jakiś czas te bąble. A być może ów przedstawiciel owych służb w kamuflażu biegły za gaz błotny chciał uchodzić i grochówki na grochu niełuskanym uprzednio się najadłszy onego kamuflażu doskonale dopełnił. Do opisu pasuje jak należy. Co ty na to?
a jak widzicie bąble powietrza wydostające się na powierzchnię wody w pobliżu spławika to znak, że wasze robaki na haczyku wciąż żyją (oddychają)