Oczywiście jestem winien przepraszam bo sam nie dokładnie przeczytałem "kto"
Nie zmienia to jednak mojego zdania.
Jak masz tyle "kasy" to kup momoi i jak nie będziesz zadowolony to stawiam dobre piwo :-)
(2012/11/09 19:05)Oczywiście jestem winien przepraszam bo sam nie dokładnie przeczytałem "kto"
Nie zmienia to jednak mojego zdania.
Jak masz tyle "kasy" to kup momoi i jak nie będziesz zadowolony to stawiam dobre piwo :-)
(2012/11/09 19:05)Sławku plecionkę momoi obecnie 0,08 czerwona mam i używam ją już drugi sezon. Przyznaję koszt plecionki w granicach dobrego "kija" spiningowego skutecznie mnie odstraszał ale za namową jednego z naszych portalowych kolegów postanowiłem rozbić "świnkę skarbonkę" kupić i wypróbować. Plecionka nie była zbyt intesywnie używana bo służyła do wędkowania na mniejsze ryby ale z obserwacji co mnie w niej pozytywnie zaskoczyło to np. bardzo słabo traci swój pierwotny kolor w porównaniu do innych producentów, prawie wcale nie chłonie wody, jest naprawdę okrągła, jak na swój rozmiar naprawdę odporna na zerwanie. To tak w skrócie o zaletach, a wady no cóż na pierwszym miejscu cena druga to należy uważać na sposób wiązania. Już nie pamiętam jaki typ węzła próbowałem za pierwszym razem (typowy stosowany na żyłkach) ale prawda była taka, że na dwóch kawałkach drewna rwałem plecionkę i to właśnie pod węzłem, po zmianie sposobu wiązania zerwania były losowe.
Zawszę proponuję wszystkim kolegom po kiju żeby po zakupie nowych żyłek, plecionek, przyponów, haczyków itp. próbować ich wytrzymałoś np. na klamce :-)
(2012/11/12 14:02)
(2012/11/20 22:56)Sławku plecionkę momoi obecnie 0,08 czerwona mam i używam ją już drugi sezon. Przyznaję koszt plecionki w granicach dobrego "kija" spiningowego skutecznie mnie odstraszał ale za namową jednego z naszych portalowych kolegów postanowiłem rozbić "świnkę skarbonkę" kupić i wypróbować. Plecionka nie była zbyt intesywnie używana bo służyła do wędkowania na mniejsze ryby ale z obserwacji co mnie w niej pozytywnie zaskoczyło to np. bardzo słabo traci swój pierwotny kolor w porównaniu do innych producentów, prawie wcale nie chłonie wody, jest naprawdę okrągła, jak na swój rozmiar naprawdę odporna na zerwanie. To tak w skrócie o zaletach, a wady no cóż na pierwszym miejscu cena druga to należy uważać na sposób wiązania. Już nie pamiętam jaki typ węzła próbowałem za pierwszym razem (typowy stosowany na żyłkach) ale prawda była taka, że na dwóch kawałkach drewna rwałem plecionkę i to właśnie pod węzłem, po zmianie sposobu wiązania zerwania były losowe.
Zawszę proponuję wszystkim kolegom po kiju żeby po zakupie nowych żyłek, plecionek, przyponów, haczyków itp. próbować ich wytrzymałoś np. na klamce :-)
Witam. Dzięki za odpowiedź. Dobrego kija za tą kasę nie kupisz ale to nie na temat. Cena natomiast faktycznie jest wysoka i tak jak napisałem wyżej odstraszała mnie reklama tej plecionki nie poparta żadnymi faktami które zawsze staram się sprawdzać przed zakupem czegoś z internetu. Niestety na chwilę obecną nie jestem w stanie wziąć do ręki tej plecionki ale myślę , że za jakiś czas ją sobie dokładnie obejrzę . Mam sporo doświadczenia z plecionkami choć na większości łowisk preferuje żyłki i już na pierwszy rzut oka wiem czy coś jest warte grzechu czy też nie. Jeśli ta plecionka mi się spodoba to ją dokładnie przetestuje nad wodą i w tym temacie napiszę co w niej jest dobre a co złe. Jeśli okaże się kiepska to uważaj bo na jednym piwie się nie skończy :) Widziałem natomiast filmik odnośnie wytrzymałości tej plecionki który ktoś wkleił w podobnym temacie i powiem szczerze, że byłem w szoku. Beznadzieja, tragedia i nie wiem jeszcze jakich słów użyć. Do tej pory najlepsza plecionką jaką używałem była Daiwa 8 braid. Jeśli kiedykolwiej jej używałeś napisz dlaczego Mamoi a nie Daiwa. Będę wdzięczny za wyjaśnienia.
Pozdrawiam
Chce zrezygnować z żyłki i nawinąć dobra plecionkę. Będzie potrzebne około 300m. Preferuje 0.26 lub 0.28.A kołowrotek już masz do tej plecionki, czy kupisz potem, taki żeby się zmieściła? bo plecionka zajmuje więcej miejsca na szpuli niż żyłka.