Daiwa Lexa 3000 czy Ryobi Zauber 4000?

/ 7 odpowiedzi
WItam wszyskich prosze was który młynek waszym zdaniem wyrać. Będę łowił głównie bolenie pod wędką fenwick hmx 2.74 10-28 gr.
Czy daiwa nie będzie za delikatna ma wysokie przełożęnie pod bolenia właśnie, a może zauber sisze się lepiej? Czekam na wasze opinie
Tomas81


Osobiście z tych dwóch konkretnych modeli bym postawił na Zauberka mimo że jego nawój to ledwie coś ok 75cm a Lexy 105cm. Tym bardziej że mój kolega miał właśnie Lexę 3000 pod boleniowanie, rzęzić zaczęła już po 3 miechach (dla porównania mojego Red Arca zabił w rok a ja nim intensywnie łowiłem wcześniej 3 lata). Tylko podkreślę, piszę o starym modelu. Bo jest jeszcze takie cuś jak Lexa EX 3000A z przełożeniem 4,7 i nawojem aż 95cm. Więc na bolka jak ulał ;-) Tyle że jej jeszcze nawet w łapach nie miałem, może na Rybomanii się zapoznam.

http://allegro.pl/kolowrotek-daiwa-lexa-ex-3000a-i6590530760.html

Z drugiej strony załberki też już nie są tak wytrzymałe i powtarzalne jak jeszcze 5-6 lat temu, w szczególności CF nie jest kojarzony ze starą renomą. O tym też pamiętaj ;-) (2017/01/07 22:45)

barrakuda81


Co do zaubera trudno mi się wypowiadać bo użytkowałem jego "klony" a nie konkretnie produkt sygnowany nazwą Ryobi natomiast według mnie Lexa nie jest złym wyborem.Dobry precyzyjny hamulec,kultura pracy na odpowiednim poziomie.Jedyną rzeczą którą zwróciła moją uwagę jest brak łożyska w rolce prowadzącej linkę ( przynajmniej ja go tam nie widzę...).Niby to niczego nie zmienia ale jestem przyzwyczajony do innego rozwiązania.Natomiast według mnie w tej cenie jakiej jest obecnie oferowana jak najbardziej warto zainwestować w Lexę.Tylko ten brak zapasowej szpuli...:-) (2017/01/08 11:16)

Tomas81


Piotrku nie mogę się z Tobą zgodzić, niestety. I mnie ten młynek zgubił. Nojka sklepówka w łapach super mi leżała, na prawdę byłem pod wrażeniem i sam ją polecałem znajomkowi od bolków. Tymczasem jak pisałem wyżej, zjechał ją w ekspresowym tempie. Wierz jak mi było głupio... Można by mówić pech jednak później poznałem jeszcze kilka innych negatywnych opinii, też przekazywanych mi bezpośrednio w oczy. Więc nie odważę się go nikomu polecić. Z nowych i już lepiej sprawdzonych Daiw w niewielkiej cenie wart rozwagi jest Freams 3000 lub 3012H. (2017/01/08 17:59)

snajper0910


 Trudny wybór. może dołożyć troche i kupić tego Freamsa. Każdy poleca spro i ryobi, ale czy to ta sama jakość w sumie 5 lat gwarancji , sam już nie wiem (2017/01/08 19:36)

Tomas81


Na gwarancję nie patrz! 5 lat to tylko marketingowy "chłyt" tylko po to aby sprzedać produkt. Najczęściej dużo słabszy niż ten ze standardową 2 letnią. Zresztą dla porównania. Najlepsze na świecie kołowrotki JDM i to na dodatek made in Japan, jak np. Stella, Exist, Saltiga, mają ją tylko ROCZNĄ! I nikt jakoś nie narzeka, w tym i ja. Gdyż też posiadam takowy sprzęt. (2017/01/08 22:09)

snajper0910


A może uda się kupić coś używanego ze stajni shimano albo daiwa, jak myślicie/ (2017/01/09 13:22)

Tomas81


A może uda się kupić coś używanego ze stajni shimano albo daiwa, jak myślicie/

I to jest bardzo sensowne rozwiązanie! W cenie 4-5 stówek można znaleźć takie młynki że hej! Z Daiwy stare i dość ciężkie ale niesamowite emblemowate czy niższe turki, z Shimano Stradicki made in Japan czy Biomki. Tylko musisz szukać na zupełnie innym forum, na JerkBait.pl bo nic nie ma. A tam giełda pełna różnych różności ;-) Tylko trzeba trzymać rękę na pulsie bo dobry towar potrafi zejść w ciągu minuty, widziałem już dwie takie akcje. Poza tym Allegro i OLX choć tu polecam większą ostrożność. (2017/01/09 16:49)


Sklep wedkuje.pl

Ryobi Zauber