Ludzie.Czym wy się fascynujecie?MMA to jedna wielka napierdalanka wiejska w nowym wydaniu i niema to nic wspólnego ze sztukami walki.Startują tam goście którzy wypalili się w jakimś swoim kierunku i teraz szukają tematu żeby siano zarobić.
Witaj Rogeros.Sorki nie odpisywałem w temacie bo byłem na wyjeżdzie.Niestety w przeciwności do tego co Ty napisałeś mam pojęcie ile wysiłku kosztuje trening aby dojść do perfekcji.Trenowałem WING TSUN .Zacząłem w wieku 36 lat i wiem ile kosztuje wysiłku taki trening nawet normalny amatorski,a dodaj sobie do tego za przed treningiem zapierniczałem na budowie po piętrach z worami tynków lub gipsów.Oglądać to w telewizji i podniecać się tym co tam robi Pudzian albo inni to nie sztuka.Nie wiem ile masz lat,ale nigdy nie poruwnój się do tych gości.Bo oni to robią dla kasy a sens jest w tym żeby robić to dla siebie
Witaj Rogeros.Sorki nie odpisywałem w temacie bo byłem na wyjeżdzie.Niestety w przeciwności do tego co Ty napisałeś mam pojęcie ile wysiłku kosztuje trening aby dojść do perfekcji.Trenowałem WING TSUN .Zacząłem w wieku 36 lat i wiem ile kosztuje wysiłku taki trening nawet normalny amatorski,a dodaj sobie do tego za przed treningiem zapierniczałem na budowie po piętrach z worami tynków lub gipsów.Oglądać to w telewizji i podniecać się tym co tam robi Pudzian albo inni to nie sztuka.Nie wiem ile masz lat,ale nigdy nie poruwnój się do tych gości.Bo oni to robią dla kasy a sens jest w tym żeby robić to dla siebie
a że się spytam,z tymi worami latałeś dla siebie czy dla kasy?????????bo mi się w głowie nie mieści jak można z worami po pietrach zapierniczać a nie zamówić sobie transportu z dźwigiem ,bez urazy :)