Baza zanętowa na początek

/ 29 odpowiedzi
W tym sezonie chciałem spróbować z własnymi zanętami, jednak nie mam pomysłu na bazę zanętową , mam darmowy dostęp do wszystkich ziaren zbóż , premiksów, pasz dla trzody itp.


Byłbym wdzieczny za podanie składników, najlepiej z proporcjami sprawdzonej bazy zanętowej.
Każdy link , każdy przepis się przyda.

89krzysztof


coś tam u mnie na blogu znajdziesz w wpisie ;) (2013/02/18 22:35)

Sandacz20


tez chętnie usłyszałbym sposoby  na przyrządzanie domowej zanety fajnie by bylo jakby opisał to doświadczony wedkarz.
pozdrawiam (2013/02/19 04:41)

89krzysztof


Myślę, że nie jeden doświadczony wędkarz ma w kwestii komponowania własnej zanęty doświadczenie mniejsze, niż tak, który robi to na co dzień.
Z góry zaznaczam, że nie zaliczam się ani do doświadczonych, ani uczonych w tej dziedzinie.
Po przeczytaniu mojego wpisu na blogu zobaczyłem, że w zasadzie niczego szczególnego tam nie napisałem ...

Pieczywo suszone, mielone. Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Otręby pszenne Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Kukurydza mielona (Mój dziadek śrutuje kukurydzę do kur, więc mam jak znalazł) 1-1.5kg
0.5kg płatków owsianych, z czego połowa drobno mielona - wiadomo dla lepszego klejenia
Opakowanie Coco-belge
Nasiona , ja daję najczęściej siemię lniane i słonecznik.
Płatki kukurydziane (Mniej więcej 30dag) rozgniatam w rękach.
Kasza manna - tak około 0.5kg

Jeśli potrzebujecie bardziej twardą zanętę można dodać mielone chrupki kukurydziane, bądź kupić klej do zanęty.

Oczywiście można wzbogacać o inne składniki, wg uznania.
Do gotowej mieszanki przed łowieniem atraktor, zapach jakiś.
Ja stosuję również barwniki, czarny i brązowy. W zależności od kilku czynników.. (2013/02/19 08:14)

pfalkor


Zależy jaką rybkę chcesz złowić. U mnie takim pewniakiem dodawanym niezależnie od gatunku ryby to Tarta bułka na bazę- i mąka jako klej. Nie mam żadnego przepisu o odnośnie ilości, zawsze daje na oko w "małej skali" a potem jak dobrze się klei robię więcej zanęty. Jako dodatki moim zdaniem warto dodać różnego rodzaju ziarna tu przyda się twój darmowy magazyn ;) Nie przesadzałbym jednak z grubością ziaren mniejsze w całości ale o ile się nie mylę w paszach są większe (do przemielenia). Często dodaję aromaty z domowej spiżarni mogą być olejki do ciast, cynamon, zmielone goździki, kakao. Bardzo ważne jest też wrzucenie do naszej zanęty przynęty którą zakładamy na haczyk w przypadku konserwowej kukurydzy wlewam też ten sok z puszki. Mam nadzieję że pomogłem, podobnie jak Krzysztof nie uważam się za profesjonalistę w tej dziedzinie jednak wyniki na swoją zanętę nie są złe ;)

Pozdrawiam: Pflakor (2013/02/19 10:05)

przemo1980


Myślę, że nie jeden doświadczony wędkarz ma w kwestii komponowania własnej zanęty doświadczenie mniejsze, niż tak, który robi to na co dzień.
Z góry zaznaczam, że nie zaliczam się ani do doświadczonych, ani uczonych w tej dziedzinie.
Po przeczytaniu mojego wpisu na blogu zobaczyłem, że w zasadzie niczego szczególnego tam nie napisałem ...

Pieczywo suszone, mielone. Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Otręby pszenne Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Kukurydza mielona (Mój dziadek śrutuje kukurydzę do kur, więc mam jak znalazł) 1-1.5kg
0.5kg płatków owsianych, z czego połowa drobno mielona - wiadomo dla lepszego klejenia
Opakowanie Coco-belge
Nasiona , ja daję najczęściej siemię lniane i słonecznik.
Płatki kukurydziane (Mniej więcej 30dag) rozgniatam w rękach.
Kasza manna - tak około 0.5kg

Jeśli potrzebujecie bardziej twardą zanętę można dodać mielone chrupki kukurydziane, bądź kupić klej do zanęty.

Oczywiście można wzbogacać o inne składniki, wg uznania.
Do gotowej mieszanki przed łowieniem atraktor, zapach jakiś.
Ja stosuję również barwniki, czarny i brązowy. W zależności od kilku czynników..

Niby ok, ale ja bym to pieczywo jeszcze podprażył na patelni (niby trochę roboty, bo sporo tego), no i to samo bym zrobił z ziarnem słonecznika (2013/02/19 10:35)

Bernard51


Krótko, kiedyś bawilm sie w własne zanety i bazy do zanety mieliłem kuku przenicę bobik wykę + siemie rozparzone ziemniaki słonecznik prazony w sklepach zielarskich kupywałem nostrzyk tatarak kminek anyż (ziarno) mąke sojową i to w zależnosci od ryby mieszalem> Dziś jako baza służy mi uniwersalna zaneta Traper 5 kg (kiedyś Leśniewski) i na tej bazie przyrządzam zanęte dodajać wyżej wymienione dodatki w zależności od tego na jaką rybe sie nastawiam.Zapomnialem że w tej chwili dużo używam kaszki kukurydzianej jak i mąki oraz z wiosny płatki , nieraz dodaje chypsy pokryszone ,melasę, kminek ,czosnek granulat, przyprawę do piernika, kurkumę, pieprz ziołowy PRYMAT,a nawet galaretki (z torebki) jak i mleko w proszku, ale to wszystko zależy od pory roku jak i wody na której łowie (zbiorniki ,rzeki i ich podłoża) (2013/02/19 11:34)

89krzysztof


Niby ok, ale ja bym to pieczywo jeszcze podprażył na patelni (niby trochę roboty, bo sporo tego), no i to samo bym zrobił z ziarnem słonecznika


I właśnie ze względu na czasochłonność prażenia, nie wykonuję tej czynności. Zanęta traci na intensywności zapachu, ale można dodać czegoś innego, niejako rekompensując te straty.

Czasami zdarzy mi się dodać przeterminowany kisiel na przykład truskawkowy. Dodawać można różne rzeczy, ważne żeby zachować umiar i zdrowy rozsądek. Choć w gusta ryby czasami trudno trafić... (2013/02/19 11:43)

luki79


Co do prażonego chleba, zawsze tylko suszyłem chleb i bułki, i nigdy tego nie prażyłem.
Do czau aż moja żona  zaczeła pracować w piekarni.
Panowie kto ma jakieś znajomości w piekarni czy nawet ich nie ma to warto się zapytać co panie robią z kruszynami w maszynie do krojenia chleba.
Panie w piekarni kroją setki różnego chleba dzienne i w tej maszynie jest taka szuflada co wlatują do niej same kruszki ze skórki + do tego różne nasiona  [są teraz różne chleby np. z posypką z nasion].
Tygodniowo mam tego około wiaderko 5l sama brązowa skórka + różne nasiona.
I właśnie to mielę i stosuję jako bazę do zanęty, jak dla mnie rewelacja dużo lepsze mam wyniki niż jak stosowałem mielony chleb i bułki.

Więc warto popytać w piekarniach bo z tego co wiem to na niektórych sklepach te odpady są wyrzucane.

A mój przepis na bazę to- mielone okruchy+nasiona z piekarni,otręby,śruta kukurydziana to podstawa, do tego dodatki za sklepu dla gołębiarzy słonecznik, konopie, pasza dla drobiu [drobny pelecik]. Reszta to dodatki z wędkarskiego ale to już zależy gdzie jadę. (2013/02/19 13:55)

Zander51


Dobra zanęta jest pilnie strzeżona jak PIN do bankomatu :) Nie liczyłbym tutaj na wiele. Napisz do Gutkiewicza... :) (2013/02/19 14:20)

89krzysztof


A jak popatrzysz na skład zanęty sklepowej, to w każdej to samo. Produkty cukiernicze, piekarnicze zboża itd .. :) (2013/02/19 14:32)

Arcymisiek


A ja powiem tak...
Kiedyś bawiłem się w kucharza,piekłem biszkopty miodowe,wyprażałem bułkę tartą,płatki owsiane ,słonecznik,konopie ,len,makę kukurydzianą,załatwiałem różne gluteny(kukurydziany,sojowy,ziemniaczany) + wiele innych cudów niewidów-fakt faktem ,że wyniki były,ale to było bardzo czasochłonne i nie rzadko koszta + robocizna przekraczały koszt dobrej zanęty sklepowej.Teraz po prostu szkoda mi czasu na taka babraninę,kupuje 2 kilowa zanętę bazowa,do tego paczkę ukierunkowanej zanety na dany   gatunek,np.Dynamite Baits albo Bait Tech które są bardzo esencjonalne, do tego pelet,robactwo albo kuku i łowię z powodzeniem.No i przede wszystkim mam spokój z małżonka,już mi nie gdera,że robię smród w domu.:) (2013/02/19 15:07)

przemo1980


Co prawda to prawda, jest to bardzo pracochłonne i niejednokrotnie drożej wychodzi od dobrych kupnych zanęt. Nie licząc już wystanego czasu nad patelnią,piekarnikiem , no a jeszcze wypalony gaz, czy prąd , a o gderaniu małżonki już nie wspomnę :)
W sezonie 2011r od wiosny do jesieni to tak na większość wypadów cudowałem te własne kompozycje , a w 2012 już tylko parę razy, nawet nie pamiętam. (2013/02/19 15:25)

przemo1980


No, ale nie zapomnę jednego wypadu dwudniowego (byliśmy w trzech) gdzie przez te dwa dni ja połowiłem sporą ilość ryb , jeden z kolegów może ze 4 leszczyki, a następny kolega nie złowił praktycznie nic. Każdy miał swoją zanętę , moja była oczywiście własnej roboty :)
Więc czasami się opłaci... (2013/02/19 15:30)

jarcyk18


A ja powiem, ze juz tyle sie naczytałem o tych zanetach, ze nie wiem co na jaka wode jaka rybe,kolor ,smak, pora roku. Głowa boli, czy nie mozna w dzisiejszych czasach poprostu pojsc nad wode i zlowic rybe???Rzucic pare kulek chlebka ,czy robaczkow i cos zlowic??

No ale patrzac na moja okolice- typu kanał żerański. Jakk niektórzy łowią to głowa mała.Przyjedzie na 3h i wrzuci 2kilo zanety.obok kolegów którzy już wrzucili 30kg.

Jak tu pózniej rybe złowić .Schabowego miodem smarować i do wody???

(2013/02/19 16:56)

89krzysztof


Jeśli łowisz na wodzie o małej presji wędkarskiej to nie trzeba kombinować zbytnio nad zanętą. Kanał żerański jest raczej trudną wodą, jeśli nie ma się większego pojęcia o nęceniu. (2013/02/19 18:35)

xxxczokxxx


tego jest sporo wiec przebieraj mam też u siebie w wpisach dodatkowo daje ci link

http://freeisoft.pl/2010/03/wielki-poradnik-zanet-i-przynet-wedkarskich/ (2013/02/19 18:45)

miecz-gaz


W tym sezonie chciałem spróbować z własnymi zanętami, jednak nie mam pomysłu na bazę zanętową , mam darmowy dostęp do wszystkich ziaren zbóż , premiksów, pasz dla trzody itp.
To tak jak byś się pytał o stary testament. A w knajpie o kostkę cukru do kawy z zapytaniem co to jest kawa. Zabrakło wiedzy wędkarskiej ????. Nazwał bym to po imieniu lecz mi nie wypada.
Przepraszam i pozdrawiam.
(2013/02/19 22:47)

owczarki


Dobra zanęta jest pilnie strzeżona jak PIN do bankomatu :) Nie liczyłbym tutaj na wiele. Napisz do Gutkiewicza... :)



ja jestem tego samego zdania nie spotkałem nikogo na zawodach kto z chęcią pomógł by skomponować zanętę (2013/02/20 16:00)

withanight88


Dobra zanęta jest pilnie strzeżona jak PIN do bankomatu :) Nie liczyłbym tutaj na wiele. Napisz do Gutkiewicza... :)

Nie szukam przepisu na gotową zanętę a na jej bazę. Całą resztę będę robił sam, metodą prób i błędów.


Dzięki za odpowiedzi, czekam na kolejne przepisy.

Krzychu  o takie przepisy mi wlaśnie chodzi. (2013/02/21 08:35)

withanight88


Myślę, że nie jeden doświadczony wędkarz ma w kwestii komponowania własnej zanęty doświadczenie mniejsze, niż tak, który robi to na co dzień.
Z góry zaznaczam, że nie zaliczam się ani do doświadczonych, ani uczonych w tej dziedzinie.
Po przeczytaniu mojego wpisu na blogu zobaczyłem, że w zasadzie niczego szczególnego tam nie napisałem ...

Pieczywo suszone, mielone. Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Otręby pszenne Mniej więcej 5L (Wiadro po śledziach)
Kukurydza mielona (Mój dziadek śrutuje kukurydzę do kur, więc mam jak znalazł) 1-1.5kg
0.5kg płatków owsianych, z czego połowa drobno mielona - wiadomo dla lepszego klejenia
Opakowanie Coco-belge
Nasiona , ja daję najczęściej siemię lniane i słonecznik.
Płatki kukurydziane (Mniej więcej 30dag) rozgniatam w rękach.
Kasza manna - tak około 0.5kg

Jeśli potrzebujecie bardziej twardą zanętę można dodać mielone chrupki kukurydziane, bądź kupić klej do zanęty.

Oczywiście można wzbogacać o inne składniki, wg uznania.
Do gotowej mieszanki przed łowieniem atraktor, zapach jakiś.
Ja stosuję również barwniki, czarny i brązowy. W zależności od kilku czynników..


Co to za barwniki? spozywcze czy wędkarskie? (2013/02/21 08:37)

89krzysztof


Wędkarskie. http://allegro.pl/traper-bt-b80-barwnik-brazowy-80g-i3009781492.html takich używam, trochę brudzą ręce i wiadro, ale cena jest przystępna.

Z naturalnych możesz użyć kakao, ale automatycznie zmienia się zapach zanęty (2013/02/21 08:48)

Zander51


Co wędkarz, to ma swoją bazę, wypracowywaną latami. Jeden ma lepszą od drugiego. A na zawodach tak na prawdę niewielu łowi... (2013/02/21 08:50)

withanight88


W tym sezonie chciałem spróbować z własnymi zanętami, jednak nie mam pomysłu na bazę zanętową , mam darmowy dostęp do wszystkich ziaren zbóż , premiksów, pasz dla trzody itp.
To tak jak byś się pytał o stary testament. A w knajpie o kostkę cukru do kawy z zapytaniem co to jest kawa. Zabrakło wiedzy wędkarskiej ????. Nazwał bym to po imieniu lecz mi nie wypada.
Przepraszam i pozdrawiam.


hahaha trochę humoru z rana nie zaszkodzi :) (2013/02/21 09:40)

owczarki


to prawda ale od czegoś trzeba zacząć jeśli nikt nie pomoże to samemu zajmuje to nie dość że lata to jeszcze można szybko się zniechęcić i powiedzieć że ryb niema ....a niestety ryby są tylko nie każdy potrafi je do siebie zwabić.przykładem były jedne zawody u nas gdzie na 20pary chłopa większość złąpała kilka sztuk małych żabek a jeden koleś wymiatał ponad 4kg równa jakby pod miarkę duże leszczyki i jak na złość siedział niedaleko mnie <wtedy złapałem 2żabki>aż żal było patrzec w 3godziny takie cuda,ale kolega u nas wymiata każde zawody wygrywa. (2013/02/21 18:00)