Atraktor na sandacza
2010-08-26 / 10 odpowiedzi
Ja stosuje Shock Bite (Sandacz lub Okoń) Dragona jet oleisty dość długo trzyma się na przynęcie a czy pomaga? w tym roku już zdarzało mi się że po godzinie bez brania zakładałem ,,Renosa" (Reno Killera ) smarowałem go 1,2 rzuty podbijając gumę z opadu tak ze mozna to porównać z wchodzeniem po schodach trafiałem ładne garbusy.Lecz nie przywiązuję do tego olbrzymiej wagi traktuje to jako dodatek którym mogę sobie pomóc. (2010/08/26 20:11)
Polecam Dragona V-lures w gelu albo sprayu długo się trzyma ten brokat imitujący odpadającą łuskę super (2010/08/27 22:07)
Wiem, że temat stary ale może i ja wyrażę swoją opinię, aby ktoś kto szuka infomacji na temat atraktorów spinningowych miał ciut więcej informacji:-)
Co do wspomnianego Shock Bita (wersja sandaczowa) to u mnie na rzece w ogóle się nie sprawdził - szczupak się trafił ale sandacz żaden.
Sprawdziła mi się natomiast pasta Trapera dedykowana do łowienia sandaczy z brokatem. Kilka sztuk sandaczy jak również szczupaków padło przy użyciu tej pasty.
Teraz zaczynam test kolejnego atraktora w sprayu Master mix (strasznie śmierdzi)...na razie w dniu wczorajszym miałem jedno delikatne pstryknięcie i jedno bardziej agresywne - niestety bez ryb. Zobaczymy jak pójdzie dalej....
(2013/08/09 19:04)
Ja powiem tak...atraktory działają jednak lepiej będzie brzmiało raczej pobudzają naszą psychikę\wyobraznię...:) po prostu jak ryby nie biorą zaczynamy kombinować a szczęściu wiadomo trzeba pomagać...:) czy atraktor działa na ryby hmmm?... tego chyba nie wie nikt...po za rybami...:)
P:) (2013/08/09 20:22)
czy atraktor działa na ryby hmmm?... tego chyba nie wie nikt...po za rybami...:)
I producentami ...ale klient bierze? (2013/08/10 03:55)
Pewnie w wodach, w których ryb jest dużo atraktory nie są potrzebne ale w mocno przełowionych łowiskach myślę, że warto eksperymentować... (2013/08/10 09:45)
czy atraktor działa na ryby hmmm?... tego chyba nie wie nikt...po za rybami...:)
I producentami ...ale klient bierze?
Zdecydowanie działa.Sprawa w zasadzie jest prosta: smaruję gumę lub wobler, wrzucam do wody i prowadzę. W wodzie dobry atraktor (ja używam shock bite) pozostawia tzw. ścieżkę zapachową (inaczej smugę zapachową, ale w skromniejszym wydaniu, niż to znają wędkarze gruntowi). Gdy sandacz płynie za nawonioną przynętą, to "coś", jakiś zapch przyciąga go do tej przynęty, pobnudza jego receptory smaku, zapachu.Przecież na co dzień znamy ten mechanizm: sami wyczuwamy, co takiego pysznego robi się w kuchni, albo u sąsiada, albo w pobliskiej piekarni lub cukierni. To jest właśnie smuga zapachowa, która nas wabi. Z rybami jest tak samo, dla nich smak i zapach to podstawa zdobywania żeru.A jeśli akurat sandacz nie płynie za przynętą, to przynęta i tak pozostawia ten zapachowo-smakowy ślad, trwa on krócej lub dłużej, ale trwa. Gdy sandacz wpłynie w taką ścieżkę zapachową za dwie-trzy godziny lub za kwadrans, to prawdopodobnie popłynie tą ścieżką i być moze odnajdzie naszą przynętę. Ale jeśli my nie pozostawimy tej ścieżki zapachowej, to żeby 300 sandaczy przepłynęło 2 m od naszej niepachnącej przynęty, to żaden z nich nigdy się nie dowie, że tam leży nasza przynęta. Przepłyną tuż obok i odpłyną w siną dal, a my nadal będziemy siedzieć przy nieruchomych wędkach.
Czy pies ma wyjatkowo czuły zmysł powonienia? Tak, wszyscy o tym wiemy. No to pamiętajmy i o tym, że leszcz i wiele innych ryb ma "nos" o tej samej czułości co pies. W porównaniu do ryb, to człowiek jest ślepy i nic nie czuje nosem ani językiem.
pozdrawiam (2013/09/24 07:23)
Nie wiem czy teraz jeszcze SENSAS ma w ofercie taki smrodek w atomizerze " Zander-Perch " i " Zander " ale to rzeczywiście działało jak ryby nie za bardzo chciały współpracować.JK (2013/09/24 07:42)
Ja polecam sardynki w oleju - zrobić z tego papkę / można dodać mąki / i do przodu ! (2013/09/24 10:12)
Nie wiem czy teraz jeszcze SENSAS ma w ofercie taki smrodek w atomizerze " Zander-Perch " i " Zander " ale to rzeczywiście działało jak ryby nie za bardzo chciały współpracować. JK
Oczywiście, że atraktory pomagają. Testowałem 3 różne w tym sezonie.
Oto one w kolejności od najskuteczniejszego:
1 Pasta spinningowa Traper,
2 Master mix w sprayu,
3 Shock Bit Dragona.
Dodam, iż na shock bita nie złowiłem żadnego sandacza. Tylko kilka szczupłych.
(2013/09/24 16:16)
