Dobre.:)
Zaraz biorę młodego i jego kolegę na wycieczkę dookoła jeziora.
Zahaczymy o sklep żeby kupić jakiś prowiant i w drogę.:)
A pod sklepem stali bywalcy koczują już od rana...:(
(2012/03/11 10:00)Taka polska świecka tradycja...
U mnie strasznie silny i zimny wiatr. Ubierzcie się ciepło i miłego spacerku :)
(2012/03/11 10:16)A to ja się napije hehe pewno ktuś napisze żem alkocholik ale wali mnie to
Jacku, ale jak wreszcie się kiedyś spotkamy na zasiadce, to...
Nooo jak się wreszcie spotkamy to sobie ...... posiedzimy za wszystkie czasy.:)(2012/03/11 13:05)
He he. Ale Zbynio lubi jak mu się podłoga rusza... A rano po pokładzie tupot białych mew...(2012/03/11 13:45)
Ostatnio dużo się udzielam w tematach % i widzę, że istnieje groźba zaszufladkowania - a ja tylko nie jestem abstynentem.
Wycieczka się udała.:) Kilkanaście km w nogach i dwa "puchary" osuszone.;)
Mocno się dotleniliśmy,;)
(2012/03/11 20:24)