Żyłka Dragon Specialist Pro Match & Feeder.
Krzysztof Kloc (ryukon1975)
2016-11-15
Jak każdej wiosny tak i w tym roku gdy słońce zaczęło dawać znak o zbliżającym się ociepleniu stanąłem przed rozterkami w temacie uzupełnienia podstawowego sprzętu do łowienia w rzekach feederami. Sprzęt który każdy wędkarz uzupełnia i zmienia systematycznie to oczywiście nie wędziska czy kołowrotki. Rzecz dotyczyła drobnych akcesoriów typu ciężarki, haki, materiał na przypony czy żyłka. Gdy przeglądałem oferty rynku właśnie żyłka intrygowała mnie najbardziej. Jakby nie patrzeć jest to jeden z podstawowych i niezmiernie ważnych elementów każdego zestawu wędkarskiego. Czas i pierwsze wiosenne połowy z gruntu są jednak najważniejsze więc nie miałem wiele czasu do namysłu. Wybrałem żyłkę Dragon Specialist Pro Match & Feeder o najbardziej właściwej dla mnie średnicy 0,25 mm oraz wytrzymałości 7,70 kg. Sezon zbliża się ku końcowi więc mogę napisać o niej kilka słów.
Żyłka Specialist Pro Match & Feeder
Żyłki Specialist Pro posiadają bardzo dobre rozwiązanie szpuli na której się znajdują. Jest to szpula o dużej średnicy która zapobiega odkształcaniu się żyłki podczas długiego przechowywania. Posiada ona osłonę zewnętrzną która chroni ją przed uszkodzeniami mechanicznymi i uszczelnia. Osłona ta jest pokryta chemicznie naniesioną warstwą ochronną która zabezpiecza linkę przed szkodliwym promieniowaniem UV, w ten sposób sprzyja znacznie jej żywotności. Na korzyść tej żyłki mocno przemówił do mnie jej kolor, ciemny brąz doskonale maskuje się na dnie jest neutralną barwą którą można użyć na praktycznie wszystkich łowiskach. Razem z kolorem czarnym stanowią komplet barw dla żyłek gruntowych które stosuję. Specialist Pro jest żyłką przeznaczoną do takich technik jak method feeder, quiver, feeder i match. Charakteryzuje się tym że jest żyłką mocno i szybko tonącą. Natomiast bardzo mała rozciągliwość pozwala z powodzeniem użyć jej podczas łowienia na dużych odległościach.
Specialist Pro wykorzystałem do wędzisk serii Dragon Magnum Ti były to feedery na rzece oraz quivery na wodzie stojącej. Do wędzisk quiver stosowałem Match & Feeder o średnicy 0,20 mm oraz wytrzymałości 5,70 kg. Pomimo że sezon gruntowy był bardzo słaby z powodu upałów i bardzo niskich stanów wód, w sumie trochę ryb udało mi się złowić. Żyłka sprawdziła się praktycznie w obu typach łowisk bez zarzutu. Nigdy nie miałem podczas łowienia problemów które by wynikały z jej winy. Pośród większych ryb przewagę mały osobniki o masie 1-3 kg. Wytrzymałość Specialist Pro pozwalała bez problemu holować je na mocnych i pewnych wędziskach. Dziś gdy sezon gruntowy dla wielu się kończy mogę ją śmiało i bez obaw polecić każdemu wędkarzowi. Zimy w ostatnich latach lekkie, mijają szybko a w trakcie ich trwania często zdarzają się warunki pozwalające łowić w całkiem dobrych warunkach. Więc czy warto odwieszać wędki na przysłowiowy "kołek"? Uważam że nie i w ciągu zimy będę wypatrywał każdej okazji która pozwoli mi łowić pomimo że wody w moich okolicach oraz ich rybostan do zimowych łowisk zdecydowanie nie należą.