Stoliczek wędkarski jak się patrzy
Eugeniusz Koć (gienio)
2012-06-07
Wędkując, dobrze jest mieć blisko pod ręką, niezbędne akcesoria. A najlepiej, gdy znajdują się one w jednym miejscu i nie musimy ich szukać. Taki komfort zabezpiecza nam mały stoliczek, spełniający pod tym względem wszystkie nasze wymagania.
Są w sprzedaży piękne stoliczki, ale potrzebne są dodatkowe pieniądze i dodatkowe miejsce na transport. Mój stolik, przedstawiam na zdjęciu.
Pomysł na jego wykonanie, wpadł mi przypadkowo, gdy wiadro do rozrabiania zanęty zostało w garażu. Użyłem wówczas do tego celu usztywnionego pojemnika, który zatrzaskiwany od dołu, był przy mojej torbie wędkarskiej.
W tym momencie zdałem sobie sprawę, że pojemnik można dostosować by służył również, jako stolik. Jest on na tyle duży, że można pomieścić w nim kilka pudełek np. z robakami, a obrzeża są na tyle wysokie, że nic z niego nie wypadnie. Pomysł okazał się genialny i wcale nie był taki trudny do wykonania.
Dwa stalowe pręty długości 250 mm i średnicy 6mm, nagwintowałem z jednej strony M6 i ukształtowałem jak na zdjęciu. Na M6, nakręciłem trwale nakrętkę posiadającą zewnętrzny gwint, umożliwiający połączenie rozłączne z typową podpórką wędki.
W moim stoliku, pręty (na zdjęciu) wsunięte są w obszycia pojemnika na stałe, co nie zmienia i nie utrudnia jego dotychczasowej funkcji. Natomiast, gdy zamontujemy podpórki (nóżki), będziemy dysponować bardzo praktycznym stolikiem.
Moim zdaniem takie torby, powinny być produkowane, właśnie w takiej wersji, gdyż pomysł jest prosty i się sprawdza.
Pozdrawiam.