Zawody podlodowe koła Sochaczew-Miasto-18.01.09.
2009-01-22
W niedzielę, 18 stycznia odbyły się pierwsze w tym roku zawody o podlodowego Mistrza Koła.
Na zawody stawiło się dziesięciu zawodników, w tym trzech młodych. Atmosfera była dobra, chociaż nie było tak zimno to jednak wiał wiatr, który młodych zawodników troszkę przechłodził, ale ogólnie zawody myślę, że się udały, rywalizacja trwała do końca zawodów.
Głównie łowiono okonia, rzadziej płotkę. Mistrzem koła, z różnicą trzech punktów, został Bylinowicz Andrzej, który uzyskał 2103 pkt. Natomiast I-Vice Mistrz Jerzy Stępień zdobył 2100 pkt, a trzeci - Jarosław Stępień i II-Vice Mistrz uzyskał 1154 pkt. Czwarty uzyskał 1119pkt., a piąty
i zarazem najmłodszy zawodnik, Sobczyk Artur, który wygrał nawet z doświadczonymi zawodnikami uzyskał 152 pkt. Brawo!!'
Po zawodach nastąpiło uroczyste wręczeniu pucharów, dyplomów i upominków, oczywiście wszyscy chętnie skonsumowali gorącą kiełbaskę z ogniska, można również było rozgrzać się gorącą herbatką. Musicie przyznać rację, że wędkowanie z pod lodu jest piękne, zresztą zobaczcie sami!
Tylko szkoda, że tak krótko trwa ta nasza zima, bo już jej prawie nie ma i co? Zaraz nie będzie lodu, chociaż mierzyliśmy przed zawodami i miał 22 cm grubości. Jest wszystko jest pod znakiem zapytania, jeśli nadal będzie podać i do tego niech zacznie wiać to koniec, po lodzie, a przecież w najbliższą niedzielę t.j.25 stycznia mają się odbyć zawody o mistrza Okręgu. I wiecie gdzie? U nas na zbiorniku w Boryszewie.
Z tego, co mnie jest wiadome to ma wziąć udział po dwóch mistrzów z każdego koła, więc uzbiera się trochę zawodników, ma być około 60 i do tego obsługa, czyli sędziowie, organizatorzy, to sami zobaczcie ilu. Przy mniejszej grubości tafli jak 15cm zawody się nie odbędą, dlatego całe zawody stoją pod wielkim znakiem zapytania. Z naszego koła startuje mistrz i I-Vice.
Na zawody stawiło się dziesięciu zawodników, w tym trzech młodych. Atmosfera była dobra, chociaż nie było tak zimno to jednak wiał wiatr, który młodych zawodników troszkę przechłodził, ale ogólnie zawody myślę, że się udały, rywalizacja trwała do końca zawodów.
Głównie łowiono okonia, rzadziej płotkę. Mistrzem koła, z różnicą trzech punktów, został Bylinowicz Andrzej, który uzyskał 2103 pkt. Natomiast I-Vice Mistrz Jerzy Stępień zdobył 2100 pkt, a trzeci - Jarosław Stępień i II-Vice Mistrz uzyskał 1154 pkt. Czwarty uzyskał 1119pkt., a piąty
i zarazem najmłodszy zawodnik, Sobczyk Artur, który wygrał nawet z doświadczonymi zawodnikami uzyskał 152 pkt. Brawo!!'
Po zawodach nastąpiło uroczyste wręczeniu pucharów, dyplomów i upominków, oczywiście wszyscy chętnie skonsumowali gorącą kiełbaskę z ogniska, można również było rozgrzać się gorącą herbatką. Musicie przyznać rację, że wędkowanie z pod lodu jest piękne, zresztą zobaczcie sami!
Tylko szkoda, że tak krótko trwa ta nasza zima, bo już jej prawie nie ma i co? Zaraz nie będzie lodu, chociaż mierzyliśmy przed zawodami i miał 22 cm grubości. Jest wszystko jest pod znakiem zapytania, jeśli nadal będzie podać i do tego niech zacznie wiać to koniec, po lodzie, a przecież w najbliższą niedzielę t.j.25 stycznia mają się odbyć zawody o mistrza Okręgu. I wiecie gdzie? U nas na zbiorniku w Boryszewie.
Z tego, co mnie jest wiadome to ma wziąć udział po dwóch mistrzów z każdego koła, więc uzbiera się trochę zawodników, ma być około 60 i do tego obsługa, czyli sędziowie, organizatorzy, to sami zobaczcie ilu. Przy mniejszej grubości tafli jak 15cm zawody się nie odbędą, dlatego całe zawody stoją pod wielkim znakiem zapytania. Z naszego koła startuje mistrz i I-Vice.