Zaloguj się do konta

Wiosenne karpie - zestaw końcowy

Szybka wiosna... może jednak tym razem taka jaka powinna być? Od lat w naszym pięknym kraju wiosna płata figle i możemy się nią cieszyć dopiero w maju albo wcale. Ponieważ ostatnimi laty wiosny nie było, była zima CIACH i lato. 

Wiosenne karpie - zestaw końcowy

Mamy 4 marca (dzień przed moimi imieninami) A tu za oknem piękna wiosna która zaskoczyła wszystkich. Na południu naszego kraju już łowią, u nas w centrum jeszcze chwila i wszystkie zbiorniki puszczą. Korzystają z tej właśnie chwili która mam nadzieje potrwa do końca tego tygodnia, pomogę wam dobrać wiosenny zestaw na karpiszony.

Wybierając się wiosenną porą nad wodę trzeba pamiętać o tym aby nasza miejscówka była najcieplejszą na całym zbiorniku, mogą to być płytkie zatoki gdzie słońce skutecznie ogrzewa wodę. Miejsca osłonięte od wiatru gdzie woda nie jest mieszana i może się nagrzać. Jednak to czym dzisiaj się zajmiemy i jest to bardzo istotna sprawa podczas wiosennych połowów to nasz zestaw końcowy. Począwszy od plecionki która powinna być miękka, ponieważ właśnie taki materiał zapewni nam odpowiednią prezentację naszej przynęty. Wiosną woda jest klarowna i trzeba pamiętać o każdym szczególe. Taką miękką plecionkę warto dociążyć zwykła śruciną która dociąży cały zestaw i pozwoli skuteczniej go zakamuflować. Całości dopełni mały haczyk w rozmiarze 8-6 zawiązany węzłem bez węzła. Jako przynęty najlepiej użyć mini kulki proteinowej 10mm. Najlepiej gdyby nie była ona mocno aromatyzowana, ponieważ ryby w klarownej jeszcze nie przekwitłej wodzie doskonale wyczują zagrożenie i odpłyną. Warto o tym pamiętać i pokombinować z naszymi przynętami oraz zanętami. Skoro mowa o tym drugim to zdecydowanie stwierdzenie "mniej znaczy więcej" znajdzie tu swoje uzasadnienie. Wiosenną porą najlepszy okażę się szybko pracujący mini pellet w rozmiarze 4mm. Aromat jest dowolny ponieważ i tak zostanie szybko wypłukany. Trzeba pamiętać aby był to pellet suchy nie nafaszerowany olejem, ponieważ w zimnej wodzie olej nie pracuje najlepiej. Garstka takiego pelletu i jedna kulka 10mm w zupełności wystarczą. Całosć można wrzucić do woreczka rozpuszczalnego pva i zarzucić, bądź wywieźć.

Mam nadzieje że ta krótka lekcja przybliży wam sposób na wiosennego karpia!

Opinie (21)

użytkownik

Krótko ale treściwie, ładny misiek. [2014-03-04 19:06]

użytkownik

Gratuluje karpika 5* :) [2014-03-04 19:58]

zibi6663

na wiosne robie podobnie jak opisałes,efekty są nawet w zimnej wodzie.oby wiecej takich miśków [2014-03-04 19:59]

majsterp

Fajnie-dzieki za porady-pozdrawiam. [2014-03-04 20:02]

Sebastian Kowalczyk

Muszę się kiedyś z wami na te karpie przejechać ale spinning w nogawce i tak przemycę :D [2014-03-04 20:22]

użytkownik

Adi witam na wędkuje, fajna fota z krzyczkowym wiatrakiem w tle :) [2014-03-04 21:33]

pompips

Kolego opis niezwykle krótki ale jak że treściwy. Graty za misia 5 Pozdrawiam. [2014-03-04 21:35]

JKarp

Adik piona :-) [2014-03-04 22:21]

marek-debicki

Za opis, biedronkę i stanowisko w modrzewiaku pozdrawiam i ***** pozostawiam. [2014-03-04 22:42]

gjozef

Adrian a gdzie byś polecał pojechać wczesną wiosną w okolicach Warszawy? Może być komercja jak i pzw. Okoń głęboki więc woda późno się nagrzeje, może do Brwinowa? Ale tam już w zeszłym roku było dziwnie przez nowego właściciela :-( Z kumplem już nie możemy się doczekać żeby rozpocząć sezon. [2014-03-04 23:26]

AdrianModzelewski

Witam na oficjalu. gjozef co do okonia to pamiętaj o zatoce która nie jest aż tak głęboka. Wypatruj mocno operującego słońca i brzegów osłoniętych od wiatru. Dzięki temu namierzysz najcieplejsze miejscówki które będą pełne karpi. Na tym łowisku to miejesce zawsze się sprawdza. [2014-03-05 00:43]

JKarp

Dokładnie jak Adrian mówi - stanowiska 39, 40 i 41. Jest to miejsce stosunkowo płytkie i osłonięte od wiatru. Natomiast jest jeszcze inne fajne miejsce. Ze stanowiska nr 8 patrząc na godzinę 10-11 ( lewo skos ) w odległości około 70 m jest górka. Z tym, że to miejsce jest dobre jak już wiosna zawita taka prawdziwa. [2014-03-05 06:34]

gjozef

:-) Nie ma to jak doświadczenie specjalistów. Dzięki chłopaki :-) W tym sezonie chcemy ruszyć na wschód od Warszawy. Janusz pamiętam polecałeś Całowanie, chcemy spróbować też w Żelechowie. Możecie jeszcze coś polecić dla początkujących (2-3 sezony w "branży") [2014-03-05 08:46]

waldi05

Za przypomnienie podstaw ****.Pozdrawiam. [2014-03-05 09:30]

KkLuki

Dobra lekcja ;) Piona !! Pozdrawiam [2014-03-05 11:25]

użytkownik

Przypomnienie warte uwagi ;) 5 za wpis [2014-03-05 16:36]

michal17

super ***** za wpis :P [2014-03-06 13:32]

Szpulka28

Osobiście karpi nie łowię ale wszystko wskazuje na to, że w tym roku przynajmniej spróbuję. Przydadzą się więc wszelkie wskazówki. Metodą łańcuszka biorę się za kolejne wpisy i już szukam czasopisma o polowaniu na karpie. Dla mnie giganty na początek niepotrzebne. Pewnie i tak nie dałabym rady go wyholować :) Dzięki za wpis. Łap 5* [2014-03-07 00:41]

JarekSz

karpisz pierwsza klasa tylko pozazdrościć, chyba trzeba zmontować zestawy i nad wodę. [2014-03-07 10:31]

Pawlowandrzej

Dora lekcja - dzięki [2014-03-07 22:55]

użytkownik

Krótko, treściwie i na tema, daje 5 [2014-03-10 17:02]

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów.

Czytaj więcej

Społecznościowy Portal Wędkarski wedkuje.pl
2008 - 2024