Zanęta na leszcza
Dawid Łabudzki (krokiet697)
2012-04-16
Dziś opiszę drugą zanętę własne roboty na leszcza, a więc zaczynamy od zagotowania 0,5 kg kaszy jęczmiennej i 0,5 kg kaszy gryczanej.Ugotowaną kaszę zabieramy na łowisko,gdzie będziemy dalej kontynuować robienie zanęty.przygotowujemy dwa duże wiadra i zaczynamy,do jednego z wiader wsypujemy 1 kg zanęty Jackson uniwersalna 1 kg traper leszcz i dokładnie mieszamy bez wody gdy już mamy dokładnie wymieszane powoli dolewamy wody małymi ilościami tak długo aż zauważymy dokładnie namoczoną zanętę.Następnie przecieramy w drugim wiadrze namoczoną zanętę przez sito by ładnie się napowietrzyła ,czekamy około 15 minut.Po upłynięciu czasu powoli i małymi garściami dodajemy nasze kasze cały czas mieszając,nie przejmujmy się małymi grudkami bo to nic nie znaczy i nie przeszkadza,gdy wsypiemy całą kaszę i dokładnie wymieszamy znów czekamy około 15 minut by ładnie to się złączyło następnie wlewamy 1 puszkę kukurydzy razem z sokiem 1 pudełko białych robaków i pinki oraz 1 pudełko dendrobeny małej nie siekamy i znów mieszamy , ja zawsze wstrząsam wiadrem by robaki się ładnie schowały a kukurydza oblepiła się naszą zanętą.Na sam koniec posypujemy wiórkami kokosowymi i wstrząsamy wiadrem (ja nie raz dolewam jakiś atraktor najlepsze są w biedronce np.wanilia olejek).
Tak przygotowana zanęta starczy spokojnie na kilka godzin łowienia i mam nadzieje będą ładne efekty połamania kija.
Ps.ja wrzucam po dwie trzy kule co 40min w zależności od brania.