Koledzy!
S�ysza�em ostatnio, �e rybacy, kt�rzy niby legalnie gospodaruj� na okre�lonych zbiornikach "po�awiaj�" ryby PR�DEM.
Czy to mo�liwe?
Dzi�kuj� za opinie.
P.S. Nie chc� nikogo urazi�, ale ta informacja mnie zbulwersowa�a i zale�y mi na wyja�nieniu tej kwestii.
Koledzy!
S�ysza�em ostatnio, �e rybacy, kt�rzy niby legalnie gospodaruj� na okre�lonych zbiornikach "po�awiaj�" ryby PR�DEM.
Czy to mo�liwe?
Dzi�kuj� za opinie.
P.S. Nie�chc� nikogo urazi�, ale ta informacja mnie zbulwersowa�a i zale�y mi na wyja�nieniu tej kwestii.
Niestety musz� Ci� zmartwi� (mnie zreszt� te� to martwi),ale TAK!
Czy rybacy �owi� pr�dem ? A jak�e pewniakiem - �owi� czym si� da ko�cz�c dzie�o k�usownik�w
Wiele lat temu na Mazurach bylem �wiadkiem tego rodzaju praktyk.Czy teraz te� tak dzia�aj�?My�l� �e mentalno�� si� nie zmieni�a,mo�e sprz�t maj� troch� lepszy.Kiedy� opowiadanie o pastuchu i krowach pora�onych pr�dem na jakiej� przep�awce na Mazurach by�o bardzo popularne wi�c co� w tym musia�o by� prawdy.Niech �yje samowola,wszystko mo�na.pozdrawiam
Ca�a sprawa ma przynajmniej 3 aspekty:
1) Takie post�powanie to BARBARZY�STWO - faktycznie zabior� kilka, kilkna�cie procent ryb, kt�re zabij�,
2) Pobieranie op�at za w�dkowanie, na wodach, na kt�rych ma to miejsce to przynajmniej OSZUSTWO je�eli nie Z�ODZIEJSTWO.
3) W �wietle tego karanie w�dkarza za brak wypychacza, odpowiedniej siatki na ryby albo wpisu w rejestr po�ow�w to chyba KIEPSKI �ART!
I tyle.
Ca�a sprawa ma przynajmniej�3 aspekty:
1) Takie post�powanie to�BARBARZY�STWO - faktycznie zabior� kilka, kilkna�cie procent ryb, kt�re zabij�,
2) Pobieranie op�at za w�dkowanie, na wodach, na kt�rych ma to miejsce to przynajmniej OSZUSTWO je�eli nie Z�ODZIEJSTWO.
3) W �wietle tego karanie w�dkarza za brak wypychacza, odpowiedniej siatki na ryby albo wpisu w rejestr po�ow�w to chyba KIEPSKI �ART!
I tyle.
Haaaaaaaaaa! A co jest w tym najlepsze!? No?! To,�e to wszystko w �wietle prawa! Rybacy u�ywaj�c do od�owu ryb agregat�w,u�ywaj� czego?! No?! Taaaaak, brawo,u�ywaj�� "sprz�tu rybackiego" !!!!!! A w r�kach "cywil�w" jest to juz urz�dzenie,sprz�t K�USOWNICZY, tak zreszt� jak sieci,wontony,saki,b�benki,drygawice,sznury itd itp. Proponuj� tylko zacisn�� pi�ci i z�by i da� sobie z emocjami spok�j w tej kwestii,bo to walka z wiatrakami,a nerwy tylko nam samym zaszkodz�.
Witam mam takie same zdanie . Mieszkam nad jeziorem �arnowieckim gdzie przez wiele lat to jezioro by�o dzier�awione przez gospodarstwo rybne . Ryby by�y po�awiane sieci� ci�gni�t� przez dwa kutry i dodatkowo u�ywali agregat�w pr�dotw�rczych , nie wspomn� o sieciach stawianych od wiosny do jesieni przy trzcinach o d�ugo�ci oko�o kilometra . Na szcz�cie jezioro zosta�o im odebrane tylko troch� zap�no , ale mo�e za kilkana�cie lat znowu mo�na b�dzie z�owi� rekordowe ryby !!!! pozdrawiam SZCZECIN
Pewnie, �e dobrze. Tylko czy nast�pny gospodarz b�dzie inaczej zarz�dza� wod�. ROKITKI da�y popis. A tu zgodz� si� ze wszystkimi, nie tylko k�usole wal� pr�dem. Rybacy te�. PZW przy od�owach kontrolnych r�wnie�.
Nie od dzi� wiadomo,�e najbardziej pr�ne k�usownictwo w �wietle prawa (!), prowadz� w�a�nie Gospodarstwa Rybackie. W� jeziorach ryb coraz mniej,w�gorz na wag� z�ota, od�owy kosmiczne robi�, a w sklepach panga z Wietnamu, sumy z Holandii, dorsze z Norwegii,pstr�gi i karpie z hodowli na paszach, a w�gorze z Niemiec. To s� dopiero jaja,co?
Panowie dla nas samo s�owo RYBACY na wodach PZW b�dzie si� kojarzy�o z czym� nie typowym i oczywi�cie b�d� si� cis�y bardzo nie przyzwoite s�owa na usta i to bez wzgl�du czy Oni Po�owy robi� sieci� czy agregatem. Niech sobie robi� czym chc� tylko nie na wodach PZW za NASZE sk�adki.
P.S. W naszych okolicach jakie� nie ca�e 2 miesi�ce temu by�y od�owy szczupaka tarlaka do pobrania ikry na hodowl� i dalsze zarybienia w�a�nie agregatem. Po pobraniu wracj� spowrotem.
To ze rybacy lowia na wodach PZW jest na ten moment faktem i nie ma co tu teraz dyskutowac. Wiec ja zadam pytanie. Skoro juz lowia, to wolelibyscie zeby lowili sieciami czy pradem ?.
Ja wiem ze wolelibyscie , zeby wogole nie lowili. Ale robia to poki co w swietle prawa. Wiec jak. Lepiej sieciami czy agregatem. Bo ja wolalbym aby polowy odbywaly sie agregatem.
1) Jest to metoda bardziej selektywna.
2) Male ryby, ktore czesto nie sa przez rybakow porzadane po prostu przezyja. W przypadku takich sieci maja na to bardzo male szanse.
W wodach nie paletalyby sie tak jak teraz niechcianie stare sieci ktore sa duzym zagrozeniem dla wszystkiego co zyje (nawet ludzi).
Podobaja mi sie takie sensacyjne posty typu "ludzie lowia nam ryby pradem". Tyle tylko ze nikt nie zada sobie trudu i nie pomysli co tak naprawde jest lepsze. Kiedys juz byla dyskusja, kiedy to podczas odlowow tarlakow agregatem okrzyknieto tych ludzi klusolami. Ciekaw jestem jak dzierzawca i uzytkownik danej wody ma odlowic tarlaki. Pewnie wiekszosc by chciala zeby ganial po wodzie i lapal je rekoma. Bo ja nie chcialbym zeby stawial sieci, wybieral z nich ledwo co zywe tarlaki a to co niepotrzebne wyrywal z siaty i wywalal do wody.
Dlatego Rybactwo na wodach �r�dl�dowych powinno s�u�yc TYLKO pozyskiwaniu tarlak�w ,zarybieniom, hodowli ryb, odnawianiu i utrzymaniu zagro�onych gatunk�w, regulacji rybostanu ,ichtiofauny itp. A nie tylko polityce pozyskiwania kontrowersyjnymi sposobami. Wystarczaj�ce ilo�ci ryb konsumpcyjnych sprowadzamy z zagranicy, �owi� te� nasi rybacy na Ba�tyku , a ryb z naszych jezior i tak jako� w sklepach nie wida�,bo wypar�y je te ryby z importu. A ci od�awiaj� i od�awiaj�.....I pr�dem i sieciami i wszystkim co morduje ryby. Sieci tez stosuj� z ma�ymi okami,ALE na od��w wi�kszych ryb, a ma�e id� na pasz� ,bo i tak juz zabite. �
Podobaja mi sie takie sensacyjne posty typu "ludzie lowia nam ryby pradem". Tyle tylko ze nikt nie zada sobie trudu i nie pomysli co tak naprawde jest lepsze.
Kolego pawelz
Nikt nie szuka tu sensacji, tylko pr�buje wyja�ni� pewne kwestie. Poza tym sk�d wiesz, �e nie pomy�li?
Koledzy!
O�wie�cie mnie, bo czego� tu nie rozumiem (mo�e dlatego, �e nigdy nie �owi�em ani pr�dem, ani sieciami).
1) Pr�d, kt�ry ma co najmniej "og�uszy�" kilkulilogramow� ryb� zostawi przy �yciu mniejsze?
2) Na czym polega selektywno�� pr�du?
3) Dlaczego niby ryby z�owione w sieci maj� by� "ledwo �ywe"?
4) Je�eli rybacy mieliby zostawia� w wodzie "niechciane stare sieci" to jak to nazwa� i o czym to �wiadczy?
Poza tym uwa�am, �e zawsze jest miejsce na dyskusj�, a to, �e dany stan jest na chwil� obecn� usankcjonowany prawnie nie znaczy, �e musi tak pozosta� na zawsze.
Pozdrawiam i dzi�kuj� za dyskusj�!
Co� nie wyszed� mi cytat. Sorki.
1) Przy odpowiednim natezeniu przezyja i mniejsze i wieksze ryby. Tyle tylko ze mozemy wyjac to co chcemy reszte pozostawiaja w wodzie. Ryby po chwilowym szoku dojda do siebie.
2) Byla kiedys dyskusja na ten temat. Nie chce mi sie jej szukac ale bylo tam dokladnie wyjasnione na czym ma polegac selektywnosc tej metody. Moze jakis ichtiolog rozwinie nasze watpliwosci ?
3) Wypuszczales kiedys ryby po dluzszym holu latem przy wysokiej temperaturze ?. Czasami trzeba kilka minut jej poswiecic. I pilnowac zeby nie doznala zadnych mechanicznych uszkodzen. Otarc sluzu czy utraty lusek.W przypadku sieci wyobrazasz sobie rybe ktora zaplatala sie w sieci, zostala z niej wyciagnieta i wypuszona (czytaj wyrzucona) do wody. Jej stan pozostawia wiele do zyczenia. Nikt z rybakow nie bedzie sie tak jak my certolil z kazda mala rybka przy uwalnianiu.
4) co do sieci pozostawionych w wodzie. Mozemy zaklinac rzeczywistosc, ale jej nie zmienimy. Niestety sieci dra sie na korzeniach i innych zaczepach i niejednokrotnie pozostaja w wodzie. Nie jest to moze jakas wielka skala zjawiska ale jest.
Generalnie, ja osobiscie wolalbym zeby odlowow nie bylo wcale, ale jesli juz sa, niech odbywaja sie z jak najmniejsza szkoda dla srodowiska. A wydaje mi sie ze w przypadku pradu jest to duzo mniej inwazyjna metoda niz inne.
Pod warunkiem,�e s� to agregaty typowo rybackie o nat�eniu pr�du zgodnym z rozporz�dzeniami i zaleceniami ichtiologicznymi, a nie agregaty "samor�bki" k�usownicze o B�g wie jakim nat�eniu pr�du. Widzia�em ju� takie agregaty k�usownik�w i skutki "walenia" nimi ryb. Agregaty,kt�re powali�yby buhaja w wodzie,a co dopiero ryby. Po strzale takim sprz�tem ,�adna ryba nie mia�a prawa doj�� do siebie w tym wcieleniu. A wiem te� ,�e agregaty rybackie powinny by� co jaki� czas legalizowane,regulowane i aktualizowane pod wzgl�dem atest�w bezpieczenstwa i nat�e� pr�du do po�owu. Powinny....
Piszemy o rybakach a nie klusownikach. Dla klusoli nie ma miejsca nad woda z zadnym sprzetem.
No wi�c napisa�em,przet�umacze ,�e rybacki sprz�t do po�ow�w pr�dem ,nie zawsze spe�nia wymogi i uwarunkowania do BEZPIECZNEGO dla wszystkich ryb, po�owu. Ryba niehandlowa, nie�owna ,zostaje w wodzie,a je�li dostanie mocniejszym napi�ciem z niesprawnego urz�dzenia,to zostanie ,ale na amen. Wi�c je�li nie spe�nia norm ,jest sprz�tem PRAWIE k�usowniczym. To autor mia� na my�li. Jarzymy teraz?
Jesli ktos lowi sprzetem , ktory nie spelnia norm, nie jest atestowany, dla mnie jest klusolem.
Rybak dla mnie to ten ktory ma wszystko w porzadku. Narzedzia do polowu zgodne z naszymi przepisami.
Kierowca ktory jezdzi autem z lysymi oponami nie jest dla mnie kierowca tylko piratem drogowym.
A tlumaczenie ze ma wazny przeglad g..o mnie obchodzi.
No niestety nie do�yjemy chyba takich czas�w,�eby przestali istnie� wszyscy skorumpowani urz�dnicy,nieetyczni lekarze,grzeszni ksi�a i r�wnie� nieuczciwi rybacy. Biznes,kasa,wyzysk, tupet,bezczelno��, legalne z�odziejstwo, to s� przywary dzisiejszej demokracji, wi�c nie licz na to i nie m�w mi �e wierzysz w to ,�e i WSZYSCY rybacy s� uczciwi. Czarne owce s� NIESTETY nawet w�r�d rybak�w wyobra� to sobie kolego. A kim jest nieuczciwy rybak? No? K�usownikiem ,brawo! I o takich pisz�. Wiem ,�e to przykre,denerwuj�ce ,ale z �ycia wzi�te i prawdziwe.
Je�li mo�na to nazywa� �owieniem to, tak, �owi�. I to bardzo skutecznie i co najgorsze bezkarnie.
Panowie rybacy w kwietniu od�awiaj� w stawiane �aki oraz przestawy teoretycznie w�gorze ale jak wchodz� w nie szczupaki to na pewno je wypuszczaj�. Dlaczego PZW daje pozwolenia na stawianie przestaw na rzekach osobom znanym w �rodowiskach lokalnych jako k�usole poza tym nie wierz� aby taki delikwent zdawa� w ca�o�ci sw�j po��w do PZW.
Koledzy!
S�ysza�em ostatnio, �e rybacy, kt�rzy niby legalnie gospodaruj� na okre�lonych zbiornikach "po�awiaj�" ryby PR�DEM.
Czy to mo�liwe?
Dzi�kuj� za opinie.
P.S. Nie chc� nikogo urazi�, ale ta informacja mnie zbulwersowa�a i zale�y mi na wyja�nieniu tej kwestii.
Koledzy!
S�ysza�em ostatnio, �e rybacy, kt�rzy niby legalnie gospodaruj� na okre�lonych zbiornikach "po�awiaj�" ryby PR�DEM.
Czy to mo�liwe?
Dzi�kuj� za opinie.
P.S. Nie chc� nikogo urazi�, ale ta informacja mnie zbulwersowa�a i zale�y mi na wyja�nieniu tej kwestii.
witam. Napewno cos w tym jest ,mniema dymu bez ognia wszedzie zdarzaja sie czarne owce, niezalerznie czy to jest Rybak, Wedkarz, StraznikPZW,Policjant,itd itd........................
Ja s�dz� �e od�owy kontrolowane pr�dem s� bardziej humanitarne ni� sieci�. Nie tylko to moje zdanie.