menu

Odleg�o�ci mi�dzy w�dkuj�cymi

utworzono: 2016/08/18 07:01

more_vert

konger11
[2016/08/18 07:01]

Witam, mam takie pytanie gdy� nie znalaz�em jasnej odpowiedzi w RAPR. Mianowicie:

1) Taka sytuacja: ma�y staw, jedna osoba ju� w�dkuje. Ja zajmuje miejsce w odleg�o�ci od tego w�dkarza ok. 30m. Rzucam w�dki na wprost ze swojego stanowiska, a tamten krzyczy �e rzuci�em w jego w�dki. Wiem, �e to ja powininem si� dostosowa� bo przyjecha�em drugi, ale czy to jest w porz�dku, �eby z jednego miejsca na ca�ym stawie rzuci� w�dk� praktycznie wzd�u� stawu, uniemo�liwiaj�c tym samym korzystanie z wszystkich innych stanowisk. Go�ciu przyjecha� na ryby pierwszy, ale nie jest tam sam. 

2) Odleg�o�� w�dkuj�cych ze spiningiem wynosi 25m. Zawsze gdy ja spininguje, to zajmuj�c nowe stanowisko zachowuje te 25m od  kogo� kto ju� gdzie� w�dkuje (przewa�nie na grunt lub sp�awik). Co w przypadku odwrotnej. Gdy to ja ju� spininguj� na jakim� stanowisku, a nagle przyje�dza (jako drugi) inny w�dkarz z feederem. Czy to teraz on powinien si� martwi� o te 25m ode mnie?

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/18 08:27]

1. Znam takich miszczów ;-) Nawet potrafi� dwie w�dki w rózne strony zarzuca� :-( i ustawia� je od siebie dobre 10 m. W sumie to nic nie da si� zrobi� bo m�dry zrozumie a g�upiemu nie wyt�umaczysz. 
2. Moim zdaniem tak - trzeba grzecznie zwróci� uwag� i powiedzie�, �e ja tu �owi� na spina. Ostatecznie w ko�cu i tak pewnie zmienisz miejsce bo ja przynajmniej nie wyobra�am sobie sta� ze spinem kilka godzin w jednym miejscu a wtedy ten z feedrerm niech sobie �owi.

JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/18 08:41]

Dzi�ki za wyja�nienie. Poruszy�e� te� temat, któy nasun�� mi kolejne pytanie. Tak�e zauwa�y�em co� takiego, �e niektórzy �owi� na 2 w�dki jak nakazuje regulamin, ale nie maj� je obok siebie, tylko na dwóch ró�nych stanowiskach. Staniwosko jedno obok drugiego, ale te 20m je oddziela. No i tutaj znów zastanawiam si� czy tak wolno. W regulaminie jest zapis, �e w�dki musz� by� pod sta�ym nadzorem ich w�a�ciciela. Czy to jest sta�y nadzór, gdy on tej w�dki nie widzi, czeka tylko na pikni�cie sygnalizatora?

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/18 09:47]

Cho� temat "nadzoru" to dla mnie czerwona p�achta jestem zdania, �e totalnym przegi�ciem jest ustawianie w�dka od w�dki dalej ni� 5 m i musz� sta� na jednym stanowisku cho� nikt nie zdefinijuje poj�cia stanowisko w�dkarskie metrycznie ;-) . Nie wyobra�am sobie latania do wedki w nocy na wodach PZW gdzie cz�sto, g�sto s� jakie� krzaki, do�ki, dziury w ziemi itd.
Nie b�d� zaczyna� " jak nie widzi to jest nazdór " bo ochroniarz te� "nie widzi " u mnie w pracy obiektu tylko ma nadzór kamer ;-) Ale nazdzór ma wg specyfikacji swojego stanowiska pracy ;-)
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/18 11:16]

No rozumiem, ale dla mnie nadzór jest wi�kszy gdy w�dki s� rozstawione na danym stanowisku i ja na tym stanowisku siedze, czy tam mam rozbity namiot. Nie musz� by� 2 m od w�dek, ale ca�y czas jest to jedno i to samo stanowisko gdzie �owi� i przebywam. 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/18 11:24]

A jak mo�e by� nadzór wi�kszy czy mniejszy ? ;-)  Albo jest albo nie ma ;-)
Dlatego napisa�em - nie dalej jak 5 m w�dka od w�dki. 
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/18 14:30]

Dla mnie nadzór jest wi�kszy gdy w przypadku brania mog� doj�� do w�dki w czasie maks. minut� i gdyby kto� chcia� mi j� ukra�� to nie móg� by tego zrobi� niezauwa�ony. A jak w�dka jest pozostawiona na stanowisku obok za trzcinami to nawet mo�na w nocy podej�� wy��czy� sygnalizator (mówie o sytuacji gdy kto� ma sygna�ki za 20z�, a u mnie to wi�kszo��) i zwyczajnie sobie w�dke zabra�. 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pstrag222
[2016/08/18 14:42]

A ja siedzie w zimie w zamknietym namiocie z centralk� to mam nadzór czy nie ???
 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/18 15:20]

No, ale wychodz� z namiotu chyba nie biegniesz na drugi koniec jeziora by zaci�� branie bo tam jest jedna z twoich w�dek

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/19 05:52]

A ja siedzie w zimie w zamknietym namiocie z centralk� to mam nadzór czy nie ???
 
A jak u mnie w pracy ochroniarz siedzi u siebie w pokoju i ma nadzór kamerowy na kilka obiektów znajduj�cych si� od 800 m do prawie 4 km od niego to ma nadzór nad tymi obiektami czy nie ?
Zapis jest z czasów g��bokiej komuny ( mówi� o tym punkcie o nadzorze ) i chyba kto� napisa� go bo bardzo m�drze brzmi. 
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pstrag222
[2016/08/19 08:59]

Mi te� sie tak wydaje , ale mam go g��boko w powa�aniu.
Kiedys zwrócili mi uwage , �e nie pilnuje w�dek.
Zima, mróz,
Wiec siedzia�em po zamykany w namiocie , ale centraleczka powiadomi�a mnie o kazdym odje�dzie na trupka. Wiec w moim odczuciu mia�em nadzór.
A co mysli reszta niech zostanie u nich:))))

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/19 10:06]

Zasiadka na jedym z jezior. Siedzimy od siebie po oko�o 50 metrów ( w trzech ). Akurat jest pora obiadu. Siedzimy na �rodkowym stanowisku. Po�aszujemy sobie obiadek lekko go popijaj�c. Mamy kontrol� - PSR plus SSR. Nikt z PSR nie zapyta� o nadzór. Jeden z SSR "odkry�" przst�pstwo. �aden z PSR nie zareagowa� na jego "odkrycie". Wzrok pana z PSR mówi� wszystko ;-) 
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/19 12:24]

Nie chc� tu si� k�óci� o polskie znacznie s�owa "nadzór". OK, mo�e i ochroniarz w twojej firmie nie jest w stanie pe�ni� nadzór nad takim obszarem, ale jednak ma kamery i widzi co nie co. Zak�adam, �e w nocy nie �pi tylko pracuje i "nadzoruje". W ogóle temat pseudo ochroniarzy z grup� inwalidzk� nie jest przedmiotem tego posta.
Mo�e kolega wy�ej siedzi w namiocie zamkni�ty z sygna�kami z centralk� za kilkaset z�otych. Ale ja domagam si� nadzoru przez pryzmat w�dkarza którego widz� nad moj� wod�. Który przyje�dza rowerem na ryby, z feederami za 50z� z bazaru a branie sygnalizuje mu bombka lub w�dka wpadaj�ca do wody. Jedn� w�dk� rozstawia na jednym stanowisku na grunt na "wielk� rybe" a sam idzie ze sp�awiczkiem na stanowisko obok za pasem trzcin, 20m dalej. Tam siedzi rozbity, a na drugie stanowisko zagl�da "od czasu do czasu". Zapewne uwa�a, �e on pe�ni nadzór nad t� w�dk�, a dla mnie ta samotna w�dka nie wiadomo do kogo nale�y. Ja te�, czasem odchodze ze stanowiska w krzaki lub do kolegi obok na "obiadek", ale wracam za jak�� chwil� spowrotem na moje obozowisko. To co opisa�em wy�ej to dla mnie to jest brak nadzoru równy hamskim zajmowaniem miejsca, które kto� móg�by wykorzysta� i takie co� powinno si� kara�. Amen. 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pstrag222
[2016/08/19 12:38]

Wcale nie za kilkaset z� :))))
Tak szczerze to ja nie uznaje czego� takiego i jak mam chec usi��c to rozbijam si� obok tego kija i kole� gó.... mo�e Ci zrobi�.

mia�em juz takow� syt�acje , �e ojciec z synem zajeli jedno szerokie stanowisko we dwóch , ale chc�c mie� duze pole zarzutu postawili wedzisko na stanowisku obok zarzucili zywca.
Ja sobie usiad�em obok tej wedki i �owi�em posapali troche , ale jak ich , zywiec wp�yna mi w zestaw, to uswiadomili sobie, ze zapomnieli kab�aka otworzy� , bo wedka wyl�dowa�a w wodzie.Bo j� normalnie �ci�gno�em .
Usiad�em tam celowo , aby ruszyc im troche tok myslenia , �e s� chamami.
Takich ludzi musisz sam ustawi� do pionu
 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/19 13:12]

Nie chc� tu si� k�óci� o polskie znacznie s�owa "nadzór". OK, mo�e i ochroniarz w twojej firmie nie jest w stanie pe�ni� nadzór nad takim obszarem, ale jednak ma kamery i widzi co nie co. Zak�adam, �e w nocy nie �pi tylko pracuje i "nadzoruje". W ogóle temat pseudo ochroniarzy z grup� inwalidzk� nie jest przedmiotem tego posta.
Mo�e kolega wy�ej siedzi w namiocie zamkni�ty z sygna�kami z centralk� za kilkaset z�otych. Ale ja domagam si� nadzoru przez pryzmat w�dkarza którego widz� nad moj� wod�. Który przyje�dza rowerem na ryby, z feederami za 50z� z bazaru a branie sygnalizuje mu bombka lub w�dka wpadaj�ca do wody. Jedn� w�dk� rozstawia na jednym stanowisku na grunt na "wielk� rybe" a sam idzie ze sp�awiczkiem na stanowisko obok za pasem trzcin, 20m dalej. Tam siedzi rozbity, a na drugie stanowisko zagl�da "od czasu do czasu". Zapewne uwa�a, �e on pe�ni nadzór nad t� w�dk�, a dla mnie ta samotna w�dka nie wiadomo do kogo nale�y. Ja te�, czasem odchodze ze stanowiska w krzaki lub do kolegi obok na "obiadek", ale wracam za jak�� chwil� spowrotem na moje obozowisko. To co opisa�em wy�ej to dla mnie to jest brak nadzoru równy hamskim zajmowaniem miejsca, które kto� móg�by wykorzysta� i takie co� powinno si� kara�. Amen. 
A ja mam centrlk� i s�ysz� co nie co ;-) Zanim on zareaguje bo co� zobaczy� i zanim tam grupa mobilna zajedzie ja na pewno zd�rz� wyj�� z namiotu i si� z powrotem do niego schowa� jak mi pi�nie centralka ;-)
Oczywi�cie zgadzam si� z tym, �e rozstawianie w�dek nie powinno mie� miejsca i niedopuszczalne jest jak kto� jak �owi w sposób w jaki opisujesz. 
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

kedzio
[2016/08/19 20:27]

No ja gratuluj� podej�cia koledze który sprawuje nadzór nad w�dkami z odleg�o�ci któr� mo�e przeby� w minut�! Brawo! Teraz pytanie, czy przebycie tej odleg�o�ci nast�puje spacerkiem, zwyk�ym dziarskim krokiem, czy biegiem. Jednak wszystkie te mo�liwo�ci nape�niaja mnie przera�eniem! Ile� to razy na tym forum ludzie udowadniali, �e sprawuj� nadzór nad zarzuconymi w�dkami za pomoc� centralki radiowej ze stanowiska kolegi do którego wybrali sie na pogaduchyoddalonego o kilkadziesi�t, sto,  a nawet wi�cej metrów.
Ludzie czy wy si� s�yszycie?! Jak mo�na w ogóle w ten sposób traktowa� w�dkowanie?!



Ten przepis powsta� istotnie w czasach zamierzch�ych. Nasze w�adze zwyczajnie zapomnia�y go zmodyfikowa�. Jednak w tym przepisie w�a�nie drzemie sens w�dkowania. Nadzór jest zachowany wtedy, gdy mozna zareagowa� na branie niezw�ocznie. Kto� zapyta: - a co to znaczy niezw�ocznie? Nie ma definicji, ale jest co�, co nazywa si� rozs�dkiem. Nie mam nic przeciwko temu, by kto� sobie drzema� w namiocie i mia� centralk� w kieszeni, pod warunkiem jednak, �e namiot jest rozstawiony góra kilka metrów od w�dek. Zastanawia mnuie tylko fakt, po jakiego wa�a produkuje sie centralki o tak ogromnym zasi�gu?! To jest zwyczajnie chore! To jest zwyczajnie nieetyczne, bo generuje dziwne postawy w�ród w�dkarzy. Widywa�em juz kije porozk�adane po kilkadiesi�t metrów od siebie i od rzekomego stanowiska "w�dkarza". Jak wtedy rozumie� przepis o zachowaniu odleg�o�ci pomi�dzy w�dkuj�cymi?! Niestety, na tutejszym forum znajduj� ludzi, którzy takim postawom daj� przyzwolenie, przez co kr�c� bicz na normalnych w�dkarzy, a po�rednio i na samych siebie.


Ja kolegom zalecam wi�cej zrozumienia i logiki, oraz my�lenia wykraczaj�cego poza w�asny, cz�sto ciasny zakres pojmowania rzeczywisto�ci. My�l�, �e wtedy wszystkim nam zy�oby si� �atwiej i przyjemniej.
PDK.
 

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

Iras1975
[2016/08/19 23:19]



Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

Iras1975
[2016/08/19 23:20]

To wystarczy :) Nikt nie ma w�tpliwo�ci ;)

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/20 07:44]

" Co czujesz jak do Twojego stanowiska w�dkarskiego zbli�a si� kto� obcy?
- LEKKO MNIE ODRZUCA "
:-))))))))))))))
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

Iras1975
[2016/08/20 11:04]

To wy�ej jest na zasiadki karpiowe. Na spinning wybieram ta�szy i l�ejszy sposób t�umaczenia zawi�o�ci regulaminowych. ;)

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

konger11
[2016/08/20 12:39]

Nie chce wiedzie� co ty zabierasz na mecz...

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

ryukon1975
[2016/08/20 13:24]

Ja za� nie chc� wiedzie� dlaczego w tym kraju gdzie ka�dy z góry skazany na �wi�to�� i gdzie jutro zgodnym chórem pobiegniemy rano do ko�cio�ów których nam nie brakuje, gdzie "rz�d" z kolan nie wstaje, jakim "cudem" mecz kojarzy si� tu z mordobiciem? :)) To nie cud to rzeczywisto��. :))

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/20 14:00]

Ty Krzysiu to do piek�a pójdziesz ....
A ja zaraz za Tob� ...
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

ryukon1975
[2016/08/20 16:24]

"Niebo" kojarzy mi si� z Rydzykiem, biskupami, klerem, naszym rz�dem i babciami w moherowych berecikach z których ka�da jesli tylko byaby w stanie mnie dogoni� to by mi gard�o podgryz�a, a pamietaj �e wina znajdzie si� zawsze. Przecie� w piekle nie moze by� gorzej!!! Musi by� lepiej.

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

JKarp
[2016/08/20 17:16]

Dlatego sprzedaj� co� co nie jest namacalne - �ycie wieczne. Nie ma reklamacji ;-)
G�osz� królestwo po �mierci a sami tu na ziemi �yj� po królewsku....

https://www.youtube.com/watch?v=a3VRxgJHsso
01:10
JK

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pakul1206
[2016/08/20 18:01]

"Niebo" kojarzy mi si� z Rydzykiem, biskupami, klerem, naszym rz�dem i babciami w moherowych berecikach z których ka�da jesli tylko byaby w stanie mnie dogoni� to by mi gard�o podgryz�a, a pamietaj �e wina znajdzie si� zawsze. Przecie� w piekle nie moze by� gorzej!!! Musi by� lepiej.

To musisz przej�� na islam, tam to k*rwa maj� wypas, 72 dziewice na g�ow� :)))

Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

We� udzia� w dyskusjiperson


replywr��