menu

Sprz�t ABU

utworzono: 2010/07/05 16:11

more_vert

pawelz
[2010/07/05 16:11]

Nie jestem w temacie juz od wielu lat. Ale chcialbym z ciekawosci zapytach tych co swoja przygode ze spinningiem zaczynali na przelomie lat 70 / 80. Pamietam swoje poczatki. Wtedy marzeniem wiekszosci spinningistow byl sprzet ABU. To byly wedki i kolowrotki. Kupowalo sie praktycznie tylko w peweksach lub zalatwialo prywatnym importem. Kij kosztowal przecietna pensje (do dzis pamietam jak polecialem do sklepu kupic pierwsza wedke ABU za 14 $ - to byl najtanszy model, ale cieszylem sie bardzo. Dla tych co nie pamietaja, pensja na panstwowej posadzie mojej mamy w tamtych czasach wynosila w przeliczeniu okolo 20 $).
A teraz jak czytam (kij ABU za 90 zl, lepszy konger czy jakis inny Jaxon itp) to zadaje sobie pytanie, co sie stalo. Czy ta marka naprawde tak mocno zeszla "na psy" ?. Dla mnie zawsze ABU bylo symbolem prestizu i jakosci. Ale jak widze co sie dzieje teraz to lza sie w oku kreci.
Moze Ci co lowili dawnym sprzetem ABU i lowia obecnymi kijami uswiadomia mnie, co sie stalo ?


Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pisaq
[2010/07/05 16:20]

Wiem, �e temat nie jest adresowany do mnie, ale dorzuc� swoje trzy grosze.

Firma nie zesz�a na psy, na bank nie. Mo�e troszk� si� opu�ci�a, ale powsta�y inne marki (np Jaxon, Konger), kt�re te� walcz� o klienta. Nie mo�na za�o�y�, �e ka�dy ko�owrotek ABU b�dzie lepszy od oboj�tnie jakiego ko�owrotka z Kongera.
Szeroki wyb�r sprz�tu w�dkarskiego robi swoje.
Niech Kolega powie jaki wyb�r by� w latach 70? ABU albo REX, wi�c wiadomo, �e ABU wypada�o wybitnie dobrze. Teraz firm jest milion.
Ponadto ka�dy producent posiada ofert� tzw. sprz�tu z p�ki ekonomicznej.
To nie jest najwy�sza jako�� i producent o tym wie. Natomiast cz�� w�dkarzy nie chce tego wiedzie�.

Dawno dawno temu, za siedmioma kominami, za siedmioma ha�dami m�j tata kupi� ca�y zestaw ABU w "sklepie g�rniczym", nawet gdzie� ten zestaw si� poniewiera� ;)




Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pawelz
[2010/07/05 16:38]

Byc moze tu tkwi problem. Uwazalem sprzet ABU za gorna polke ze wzgledu na cene no i fakt ze innego po prostu nie bylo. W Peweksach byl tylko ABU plus mepps. do innego zagranicznego sprzetu nie bylo dostepu. Niemniej jednak kolowrotki typu Cardinal 66 to legenda. Do dzis mam C3 na chodzie. Przelowil ze mna 15 lat ciezkiej orki. A mialem tylko 2 kolowrotki spinningowe (C3 i C4) nie liczac krotkiej przygody z jakimis rex'ami i prekserami. Uwiezcie mi ze te dwa ostatnie nie wytrzymywaly konkurencji z uwczesnymi ABU.
Od razu dodam ze C3 i C4 kupilem bedac juz na studiach. W polowie lat 80 lowilem najpierw jakims Rex'em, potem jakims ABU ale z dolnej polki (chyba Cardinal 343 - taki plastikowy) az w koncu stac mnie bylo na C3 i C4.


Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

pawelz
[2010/07/05 16:42]

Ach ten brak edycji. Po rex'e byl prexer ale to epizod. Dwa razy ukrecil sie trzpien (czy jak go zwal - to na co nasadza sie szpule) i wywalilem dziadostwo do smietnika. Potem juz tylko ABU. Nawet w czasach gdy pojawil sie DAM z jakimis kolowrotkami o bezterminowej gwarancji nie mialem zamiaru zamieniac ABU na nic innego. Ale to juz czasy gdy pojawil sie sprzet w zwyklych sklepach wedkarskich.


Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

more_vert

kaban
[2010/07/05 18:52]

Pierwsze to konkurencja na rynku a drugie to fakt,�e prawie wszystkie rzeczy jakich u�ywamy(pomijaj�c tak�e w�dkarstwo) jest produkowana na tzw. dalekim wschodzie.Pami�tam dobrze czasy pewex�w,ale to by�a zupe�nie inna epoka(o czym wielu m�odych w�dkarzy niema poj�cia)i moim zdaniem spadek popularno�ci ABU to wynik czasu i mo�liwo�ci wyboru wielu innych firm przez nas,czyli potencjalnych klient�w.


Co chcesz zrobi�?close

odpowiedz border_color
Wrzu� na fb

We� udzia� w dyskusjiperson


replywr��